Propozycja zabawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 108

31. Data: 2004-09-15 14:20:15

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule news:ci9ga6$afi$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Marcin 'Cooler' Kuliński z adresu <m...@p...gazeta.blah>
napisał(a):

> Mam takie tajne, czarne nozyczki. Jak sie ktos odpowiednio nie
> ustosunkuje do moich monstrualnie stronniczych i pozbawionych
> szacunku grozb, klatw i zlorzeczen, to odcinam mu tymi tajnymi,
> czarnymi nozyczkami dostep do grup dyskusyjnych, a czasem i do
> lodowki.

Yh, przerażające ale to i tak nie najgorzej, wczoraj wet obciął mojemu kotu,
za złe zachowanie i poglądy niezgodne z moimi, coś dużo bardziej osobistego
niż dostęp do lodówki. ;-P
tak że ostrzegam coponiektórych, OSTRZEGAM! ;-)))

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2004-09-15 18:31:20

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> niejaki(a): Jurek z adresu <g...@g...pl> napisał(a):

dlaczego niejaki i co to za adres 8( ? (to taka dygresja)

> No to co, że proponuje ktoś do kogo masz osobiste wąty?
> Nie on będzie oceniał, to jego będą oceniać na równi z innymi bez względu
na
> zawartość lodówki.

ale "on" proponowal wspolna zabawe, to bylo na samym poczatku, nie czytalas?

> No, i kogo ocenzurował?
> Reszty nie rozumiem, nie wiem co ma mieć wspólnego czyjaś teoria spiskowa
z
> Twoim twierdzeniem że ktoś inny cenzuruje*. (?!)

Sowy zawsze tak na serio? tam na koncu mojego tekstu byla buzka, a poniewaz
udzialsz sie rowniez na psw, powinnas wiedziec ze odnioslem sie to dyskusji
na tamtej grupie gdzie co poniektorzy zaczynaja zarzucac Coolerowi ciagaty
cenzorskie, nie czytalas tych watkow?

> Sowa

> * Niby jak zresztą?

o rany! ide sie napic Hypokrasa ;)

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2004-09-15 18:33:30

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >> chodzi o to ze zabawe proponuje ktos kogo stronniczosc i brak
> >> szacunku dla innych jest monstrualny,
>
> Zapytalbym o dowody tego mojego monstrualnego braku szacunku, ale po co,
> skoro i tak wykrecisz sie sianem?
>
> >> bawic to ja sie lubie z ludzmi
> >> do ktorych mam co najmniej stosunek obojetny. Wtedy jest gwarancja
> >> fajnej zabawy a nie mordobicia.
>
> Przesledz teraz ten oto watek i uczciwie wskaz osoby, ktorym zalezy na
> mordobiciu, a nie na zabawie.
>
> >> z ostatnich dyskusji na psw i pmd wynika ze to wege maja problemy ze
> >> spiskowymi teoriami, a szczytowym dowodem na to jest juz wielokrotne
> >> nawolywanie Coolera do "porzadku w szeregach" (co poniektorzy
> >> nazywaja to cenzura ;)
> >
> > No, i kogo ocenzurował?
> > Reszty nie rozumiem, nie wiem co ma mieć wspólnego czyjaś teoria
> > spiskowa z Twoim twierdzeniem że ktoś inny cenzuruje*. (?!)
> >
> > Sowa
> > * Niby jak zresztą?
>
> Mam takie tajne, czarne nozyczki. Jak sie ktos odpowiednio nie ustosunkuje
> do moich monstrualnie stronniczych i pozbawionych szacunku grozb, klatw i
> zlorzeczen, to odcinam mu tymi tajnymi, czarnymi nozyczkami dostep do grup
> dyskusyjnych, a czasem i do lodowki.
>

jak dawno temu mowiono "do mnie czy kolo mnie?" -Sowy (wszystkie) bardzo
lubie, ale nawet sow jako posrednikow nie akceptuje

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2004-09-15 18:36:14

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Yh, przerażające ale to i tak nie najgorzej, wczoraj wet obciął mojemu
kotu,
> za złe zachowanie i poglądy niezgodne z moimi, coś dużo bardziej
osobistego
> niż dostęp do lodówki. ;-P
> tak że ostrzegam coponiektórych, OSTRZEGAM! ;-)))
>
> Sowa

skad u kobiet to zamilowanie do pozbawiania kotow "dostepu do lodowki"?
Dodam ze zona tez "dostarczyla" kota do weterynarza, powodem bylo
"zamilowanie" do akrobacji (wersja oficjalna)

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2004-09-15 18:45:19

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W takim razie tym bardziej nie rozumiem o co Ci chodzi - skoro go nie
> akceptujesz, to po jaką cholerę w ogóle pisujesz do niego, komentujesz,
> zaczepiasz, marudzisz?

chyba z tego samego powodu dla ktorego on to robi (?), ale ja robie to
bezposrednio , on przez posrednikow

> Bo skoro coś tam piszesz/mówisz - to IMO liczysz jednak na jakąś
odpowiedz,
> a tym samym udowadniasz(symulujesz?!), że starasz się nawiązać dialog i
> złapać jakąś nić porozumienia (w sumie pozytywny objaw),

grupa dyskusyjna jest otwartym forum na ktorym kazdy pisze do kazdego (banal
ale cos mi sie zdaje ze trzeba go powtarzac), jezeli odpowiadam na
czyjkolwiek post (w tym rowniez Coolera) to nie jest on do wylacznej
wiadomosci autora postu, bo w tym wypadku wyslalbym go na priva, to chyba
logiczne? Przypominam ze to Cooler ma mnie w KF-ie, a mimo to czasem pisze
posty z pytaniami bezposrednio do mnie, wiec zapytowywuje sie uprzejmnie,
po co on to robi skoro nie bedzie mogl przeczytac mojej odpowiedzi?

> ale jeśli
> faktycznie Ci na tym nie zależy, to ładniej by było po prostu nie odzywać
> się i nie wystawiać sobie takiego wstrętnego w sumie świadectwa o samym
> sobie.

a tak na serio to kto tu wystawia sobie "wstretne" swiadectwo?

> Poznać ponuraka, po czystym monitorze. :-)
>
> Sowa

8D)))
a to bys sie zdziwila ;)

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2004-09-16 07:52:58

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cia22h$srf$1@inews.gazeta.pl...

> skad u kobiet to zamilowanie do pozbawiania kotow "dostepu do lodowki"?
> Dodam ze zona tez "dostarczyla" kota do weterynarza, powodem bylo
> "zamilowanie" do akrobacji (wersja oficjalna)

Może mamy czulszy węch i bardziej nam zależy, żeby nie mieć obsikanych na
śmierdząco wszystkich kątów _naszego*_ domu?
Sowa

*Bo kocurowi, po wejściu w pewien wiek zaczyna się wydawać, że to my
mieszkamy u niego, a nie tak jak nam się wydaje, że to on u nas.
Trzeba więc było coś z tym zrobić. ;-P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2004-09-16 07:53:58

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cia1pa$rki$1@inews.gazeta.pl...

> ale "on" proponowal wspolna zabawe, to bylo na samym poczatku, nie
czytalas?

"On" czyli kto? Zielonokrwisty znajomy agenta Muldera? :->

Nie, nie czytałam żeby wywoływał kogoś po imieniu/nicku i nakazywał
cokolwiek.
Nie widziałam apelu - "chodź Jurek bawić się, albo w dziób"

> Sowy zawsze tak na serio?

Jeśli chodzi o zarzuty - zawsze.
I faktycznie - nie czytam wszystkiego.

> o rany! ide sie napic Hypokrasa ;)

Bardzo słusznie.
Dobrze robi na serce i na nerwy - to pewnie wpływ sporej ilości
węglowodanów. :-)

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2004-09-16 08:01:45

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cia2jp$1mo$1@inews.gazeta.pl... Mogę to skwitować jedynie tak:

Przychodzi mi do głowy, tylko jedno podsumowanie tej niesmacznej sytuacji -
potwierdza się teza, że najbardziej wkurzające w bliźnich są te cechy, które
sami posiadamy, ale staramy się ich wyprzeć.

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2004-09-16 08:14:04

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Sowa pisze:

> Kocurowi, po wejściu w pewien wiek zaczyna się wydawać, że to my
> mieszkamy u niego, a nie tak jak nam się wydaje, że to on u nas.
Dlatego lepsze są kocice.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2004-09-16 08:35:14

Temat: Re: Propozycja zabawy
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ci9j30$nl7$1@inews.gazeta.pl...
> W artykule news:ci9ga6$afi$1@inews.gazeta.pl,
> niejaki(a): Marcin 'Cooler' Kuliński z adresu
<m...@p...gazeta.blah>
> napisał(a):
>
> > Mam takie tajne, czarne nozyczki. Jak sie ktos odpowiednio nie
> > ustosunkuje do moich monstrualnie stronniczych i pozbawionych
> > szacunku grozb, klatw i zlorzeczen, to odcinam mu tymi tajnymi,
> > czarnymi nozyczkami dostep do grup dyskusyjnych, a czasem i do
> > lodowki.
>
> Yh, przerażające ale to i tak nie najgorzej, wczoraj wet obciął mojemu
kotu,
> za złe zachowanie i poglądy niezgodne z moimi, coś dużo bardziej
osobistego
> niż dostęp do lodówki. ;-P

zastanawiam się co wybrałby twój kot jeśli miałby mozliwość wyboru.wolałby
być wykastrowanym czy zjedzonym przez ciebie?

PS
słyszałem o ludziach ,którzy swoim pieskom podcinają struny głosowe aby nie
szczekały w nocy kiedy gospodarze i sąsiedzi śpią.