Data: 2003-06-03 23:56:35
Temat: Re: Prosba/cukrzyca
Od: Ola <o...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
pestifer wrote: (...) szlachetne, ale jestem przekonany, ze wzruszajace
artykuly w takichm szmatlawcach sa pisane przez redaktorow przy porannej
kawce...
To nie sa zadne artykuly. To jest okolo 1/2 strony, zadrukowana prosbami o
pomoc. Kazda prosba jest od innej osoby i to tylko 2-4 zdania. Zadnych
komentarzy redakcji czy kogokolwiek.
Ponizej przepisalam dokladnie z "NAJ" nr20/2003 str 61, dwie prosby ktore
mnie poruszyly:
1-wsza osoba/prosba:
Moja coreczka (imie: Paula, zdjecie zalaczone) jest chora na cukrzyce
insulinozerna. W 2002 otrzymala pompe insulinowa. Dzieki temu nie musi byc
kluta 3-4 rzay dziennie, a poza tym zmniejsza sie mozliwosc powiklan
cukrzycowych - slepota,udar mozgu, zawal.
Niestety miesieczny koszt leczenia przekracza moje mozliwosci finansowe.
Bardzo prosze, niepozostancie Panstwo obojetni. Bedze wdzieczna za kazda
wplate: PKO BP II O/W-wa 42 10201026 122690022.
N20/01
2-ga osoba/prosba:
Od wielu lat choruje na cukrzyce. Bardzo jest mi potrzebny glukometr z
nakluwaczem. Czy ktos z czytelnikow "NAJ" moglby mi pomoc? Bylabym bardzo
wdzieczna.
N20/05
Tak dla spokoju wlasnego sumienia, moze odzaluj kilka zlotych i zadzwon do
redaktora naczelnego. Zapytaj czy oni takie rzeczy wymyslaja dla
zwiekszenia nakladu, czy tez drukuja prawdziwe listy.
Nie omieszkaj pochwalic sie odkryciem przed nami, tutaj.
Jezeli to co drukuja to prawda, to moze niektorzy sceptycy (jak Ty), tez
raz na jakis czas, rzuca zlotowke czy dwie osobie w tragicznej sytuacji.
Lacze pozdrowienia,oO.
|