Data: 2004-07-16 10:29:55
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)
Od: "Polip" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam,
> Nie wiem czy ktos bedzie mogl mi pomoc a raczej wytlumaczyc ten problem.
Chodzi
> o moją 4 letnia corke, ktora akceptuje tylko jedna babcie (moja tesciowa)
a
> druga babcie (czyli moja mame) nie! Obie babcie sa mile, nie krzyczą na
nia,
> ani nie sa nadopiekuńcze, w sumie niczym w zachowaniu sie zbytnio nie
różnia.
> Róznica jest jaednak taka, ze moja mama - babcia nielubiana - mieszka w
tym
> samym miescie co i my, i bywa tu czesciej, widzi sie z wnuczka raz, dwa
razy w
> tygodniu, natomiast tesciowa mieszka 300 km dalej i przyjezdza do nas
srednie
> raz na 2 - 3 tygodnie.
> Pytam więc, w czym tkwi problem? Dodam jeszcze, ze córka mówi ze nie lubi
babci
> i ze ma sobie isc do domu zawsze wtedy gdy ja jestem w poblizu, albo druga
> babcia, a gdy sa juz razem to wszystko jest ok.
> Bardzo prosze o wszelkie wskazówki, bo nie ukrywam , ze przykro mi ze tak
soie
> zachowuje.
Moim zdaniem to zupełnie normalne. Nawet dziecku w takim wieku "ktoś" może
nie przypaść do gustu. Po prostu nie lubi i już :) Tak samo jak może nie
lubić wujka Zdzisia czy cioci Zosi. Pech chciał, ze trafiło na członka
rodziny, i to tej najbliższej. Może kiedyś zaistniała sytuacja, w której
dziecko zraziło się do babci? To mogło być cokolwiek. Myślę jednak, że 4
latka łatwo "przekabacić". Niech babcia spróbuje, oczywiście pod bacznym
okiem matki, jakiegoś małego podstępu z nową zabawką, słodyczami,
czymkolwiek. Niech spróbuje zaskarbić sobie "względy" u dziecka. Wymaga to
troszkę trudu ale chyba warto :D Albo niech przez dłuższy czas nie pokazuje
się u wnuczki. Może mała zatęskni.
A może to przyjdzie z czasem, że babcia przestanie być nieproszonym gościem
:)
|