« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-17 19:16:43
Temat: Re : Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego.Mam dla Was przykrą wiadomość. Prawo farmaceutyczne, a właściwie ta część o
właścicielu aptekarzu, jest to kolejny martwy przepis, dzięki któremu
farmaceuci poczują się lepiej. Bo tak naprawdę kto zabroni osobie, która ma
"siano" dogadać się z aptekarzem i założyć spółkę, otóż nikt. Co prawda w
myśl nowego prawa farmaceuta musi mieć minimum 50% udziałów, ale jak to
będzie wyglądało, czas pokaże. Nie takie rzeczy ludzie robili, bo przecież
Polak potrafi, a papier wszystko przyjmie. Z drugiej strony, aptekarz, który
wejdzie w spółkę będzie bardziej przywiązany i uzależniony od "cywila" niż
jego kolega pracujący u kogoś na etacie, bo temu drugiemu będzie łatwiej
rzucić papierami niż współudziałowcowi apteki. Zresztą uważam, że kij ma dwa
końce, a przed wyborami jest to świetny temat. Zauważcie jeszcze jedną
sprawę. Praktycznie są na siebie napuszczone dwie grupy. Natomiast ci,
którzy w rzeczywistości wyślizgali pacjentów, czyli nas, stoją z boku i się
cieszą. Jeśli nie wiecie o kogo chodzi to już mówię, są to "nasze" kasy
chorych i durne przepisy, które co chwilę się zmieniają. Zauważcie, że
każdej nagonce na aptekarzy towarzyszy cicha zmiana przepisów, która podnosi
w praktyce ceny leków, natomiast obniża rentowność samych aptek. A w
społeczeństwie wywołuje się wrażenie, że to apteki nas oszukują i że to
aptekarze się tylko bogacą a nie "chore kasy". Doszły mnie swego czasy
słuchy, że urzędasy na koniec roku dostają działę od tego co zaoszczędzą,
nikt do tej pory nawet, tego nie dementował, więc komu zależy na tym, żeby
to się zmieniło ? :o/
Pozdrawiam m a r g a r e t k a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |