Data: 2007-06-08 20:13:01
Temat: Re: Prozac
Od: Diabełson <h...@s...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sebas napisał(a):
> Witam
> Chciałbym usłyszeć opinię od osób które zażywają Prozac lub jego polskie
> odpowiedniki. Czy zmieniło się się w jakiś sposób wasze życie, postrzeganie
> świata, uodporniliście się na stres, zyskaliście nowe siły do pokonywania
> przeciwności losu ?
> Ja męczę się od dłuższego czasu ( 3 lata) z poważnymi wahaniami nastroju,
> raz jest wszystko OK a potem nagle nic mi się nie chce. Z jednej strony chcę
> wyjśc do ludzi, pomagać innym,i a za chwilę chcę się zamknąć i nie mieć nic
> z nimi wspólnego. Całe swoje życie poświęciłem pracy bo to daje mi jakieś
> zajęcie. Oczywiście wiem że powinienem się przemóc, uśmiechnąć, wyjść do
> ludzi, - ale ja tego wszystkiego już próbowałem. Raz jestem szczęśliwy,
> wszystko mogę zrobić, a po chwili nic mi się nie chce, nic nie ma sensu .
> Chcę się przemóc iść do psychaitry żeby przepisał mi jakieś konkretne leki.
> P.S
> Prosiłym bardzo o opinie od osób które zażywają bądź mają bliski kontakt z
> osobami które biorą Prozac.
>
>
prozac to nie jest pigułka szczescia, to jest pigułka zmniejszania
nieszczescia, wyrabia sie dystans do problemów, ale z kolei Wzmaga
empatie, obniza libido. W sumie troche jak extasy, ale swiadomie.
Zaczyna dzialac po 2 tygodniach.
--
! LÓNDÓN ! PÓRIS ! BÓRLIN !
! VVÓŁBRZÓCH ! ÓLKÓSZ !
! KÓPA ! RZÓNDZIÓ ! SVVIÓTÓM !
! 777 - 111 !
! ÓÓÓ !
|