Przeciekające korki automatyczne.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-06-08 19:18:24
Temat: Przeciekające korki automatyczne.Od: "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Może ktoś będzie w stanie coś poradzić? Przeciekają! Woda z wanny ucieka w
tempie zastraszającym. W zlewie też jest nie lepiej. Wszystko jest nowe i
montowane przez "zawodowców". Regulacja niewiele daje. Znacie jakieś
możliwości wpłynięcia na szczelność oprócz śrubki od spodu regulującej
dystans?
Pozdrawiam,
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-06-08 19:59:11
Temat: Re: Przeciekające korki automatyczne.Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wyczyścić !
Na gumie robi się osad (poznać, bo staje się szorstka).
Można spróbować wyjąć gumkę i założyć odwrotną stroną.
Jeżeli jest zupełnie nowe to może coś fachowcy spaprali. Trzeba dokładnie
pooglądać. Może widać gołym okiem co.
U mnie trzymają bez zarzutu ale okresowo gumki trzeba czyścić.
JAcek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-06-08 21:00:48
Temat: Re: Przeciekające korki automatyczne.Od: "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jacek napisał:
> Wyczyścić !
> Na gumie robi się osad (poznać, bo staje się szorstka).
> Można spróbować wyjąć gumkę i założyć odwrotną stroną.
> Jeżeli jest zupełnie nowe to może coś fachowcy spaprali.
No właśnie. Zupełnie nowe. Czyściutkie
> Trzeba dokładnie pooglądać. Może widać gołym okiem co.
Nic. Myślałem, że są nieosiowo i korek krzywo w odpływ trafia, ale nie.Ni
cholery nie wiem, czemu cieknie. Jak docisnę ręką, to trzyma, ale pod
własnym ciężarem aż słychać, jak woda wycieka.
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-06-08 21:25:22
Temat: Re: Przeciekające korki automatyczne.Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Madoniowie wrote:
> Jacek napisał:
> nie.Ni cholery nie wiem, czemu cieknie. Jak docisnę ręką, to
> trzyma,
> ale pod własnym ciężarem aż słychać, jak woda wycieka.
Stawiam na brak uszczelki między zlewem/wanną a metalowym
kielichem odpływu (chodzi o tą uszczelkę dawaną na wannę/zlew od
góry), jakoś dziwnym trafem ona fachofcom często ginie, wyrzucają
ją jako zbędną (jest zwykle biała i niepodobna do innych
uszczelek), albo montują gdzieś indziej niż powinna się znaleźć,
efekt jest właśnie taki, jak piszesz, niby wszystko ok, z wanny
woda nie cieknie na podłogę więc fachofiec jest dumny z "dobrze
wykonanej roboty", ale z zakorkowanej wanny woda powoli sobie
ucieka. Zaradzić można albo dając tą uszczelkę tak jak powinna
być, albo zastępując ja białym lub bezbarwnym silikonem
sanitarnym.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-06-08 22:05:26
Temat: Re: Przeciekaj?ce korki automatyczne.Od: "Bastion" <paradygmat@bez_maila.pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> napisal w wiadomosci
news:e6a37b$4jk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jacek napisa?:
>
> > Wyczy?ciae !
> > Na gumie robi si? osad (poznaae, bo staje si? szorstka).
> > Mo?na spróbowaae wyj?ae gumk? i za?o?yae odwrotn? stron?.
> > Je?eli jest zupe?nie nowe to mo?e co? fachowcy spaprali.
> No w?a?nie. Zupe?nie nowe. Czy?ciutkie
>
> > Trzeba dok?adnie poogl?daae. Mo?e widaae go?ym okiem co.
> Nic. My?la?em, ?e s? nieosiowo i korek krzywo w odp?yw trafia, ale nie.Ni
> cholery nie wiem, czemu cieknie. Jak docisn? r?k?, to trzyma, ale pod
> w?asnym ci??arem a? s?ychaae, jak woda wycieka.
Jezeli nowiutkie to moze zareklamuj u sprzedawcy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-06-09 06:22:24
Temat: Re: Przeciekające korki automatyczne.Od: "Maciek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Madoniowie wrote:
> Jacek napisal:
> nie.Ni cholery nie wiem, czemu cieknie. Jak docisne reka, to
> trzyma,
> ale pod wlasnym ciezarem az slychac, jak woda wycieka
a ja Wam dodam ze zrobilem cala lazienke i wszystko mi sie udalo a 2 dni sie
meczylem wlasnie z tym o czym piszecie . Woda leciala mi miedzy syfonem a
umywalka na tej ze wlasnie bialej uszczelce. Dalem ja w napewno dobra strone
, potem odwracalem i nic. Ale wina stala po stronie uszczelki. Bo to byl syf
a nie uszczelka i to byla przyczyna. Byla twarda malo poddajaca sie
doslownie prawie plastyk. Pojechalaem do CASTORAMY , kupile zestaw naprawczy
do syfonu i wlozylem zamiast oryginalnej elegancka GUMOWA mieciutka uszcelke
i po sprawie ... wiec sprawdzie czy macie uszczelki czy twarde plastykowe
obrecze , ktore nie sa eleastyczne i nie uformuja sie w kazda mala szprarke
bo sa bardzo twarde
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-06-09 14:47:16
Temat: Re: Przeciekające korki automatyczne.Od: Łagoda <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> szukaj wiadomości tego autora
> Może ktoś będzie w stanie coś poradzić? Przeciekają! Woda z wanny ucieka w
> tempie zastraszającym. W zlewie też jest nie lepiej. Wszystko jest nowe i
> montowane przez "zawodowców". Regulacja niewiele daje. Znacie jakieś
> możliwości wpłynięcia na szczelność oprócz śrubki od spodu regulującej
> dystans?
O-też tak mam. Bateria umywalkowa ORAS za 400zł. też mnie to zdziwiło,
ale wkońcu to tylko umywalka.
--
___________________________________________MAT______
__
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-06-09 14:48:53
Temat: Re: Przeciekające korki automatyczne.Od: "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jarek P. napisał
> Stawiam na brak uszczelki między zlewem/wanną a metalowym kielichem
> odpływu [----]
Ech... Niestety nie to. W takim przypadku, woda wyciekałaby do momentu,
kiedy zostanie w zamym kielichu. Niestety wycieka dalej do sucha. Więc to
musi być wyciek między uszczelką korka a kielichem. Jak lekko docisnę, to
przestaje. Spróbuję jeszcze kupić takie uszczelki, może pomoże. Ale żeby w 2
urządzeniach 2 różnych producentów...
Dzięki za rady
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |