pluton <z...@p...onet.pl> wrote:
||
|| Nie wiem, kto tu jest slepy. Napisalem przeciez, ze sie zbadalem,
|| dostalem kwitek, ze kwalifikuje sie do bezterminowego przedluzenia,
|| a urzedasy powiedzialy, ze ten kwitek moge sobie zaniesc do proktologa,
|| zeby mi go wsadzil...
||
|| Po prostu do przedluzenia prawa jazdy nie sa potrzebne badania,
|| tylko stempelek.

Tak... ale i tak to niestety wygląda - musisz znaleść lekarza z
uprawieniami, ale ten i tak ci powie, żebyś mu pokazał kwitek od okulisty
( jakoś tak - za pierwszym razem to lekarz, który mi podbijał jakoś
przeprowadził też i to badanie wzroku, choć okulistą nie był - za drugim,
już inny, kazał mi iść do okulisty na badania )
I wcale nie znaczy, że dostaniesz teraz bezterminowo... eh... No mi się tak
za którymś razem udało, ale z pieczątką w adnotacjach urzędowych ( z tyłu
prawka ) - "Jazda tylko w okularach". ( ciekawe, chyba w tych nowych nigdzie
nie wpisuje się takich rzeczy? ). A życie i tak to zweryfikowało po
swojemu - po przeprowadzce i zmianie meldunku, zmieniająć dokumenty, w tym i
prawko - pani w urzędzie zapomniała o tej adnotacji :) Ale do auta bez
szkieł i tak nie wejde.
--
Jacek S.
Action Sp. z o.o.
-Wrocław,ul.Piękna 62b-firma nieprzyjazna i okradająca klientów.