W dniu 2012-02-06 21:19, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
pierdolnie:
> Lebowski pisze:
>> W dniu 2012-02-06 20:35, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
>> pierdolnie:
>>> Lebowski pisze:
>>>> W dniu 2012-02-06 20:18, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
>>>> pierdolnie:
>>>>> Lebowski pisze:
>>>>>> W dniu 2012-02-06 20:08, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
>>>>>> pierdolnie:
>>>>>>> Lebowski pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Oczywiscie rozne mutacje sa tu nieuniknione ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Po ostatniej relacji o tym jak chciałeś zjeść majtki jednej takiej,
>>>>>>> śmiem przypuszczać, że jesteś biegły w tym temacie :>
>>>>>>
>>>>>> Jakby ci to wyjasnic, sprobuje moze tak:
>>>>>> Ja - Tarzan,
>>>>>> Ona - Dżejn,
>>>>>> a ty - czika.
>>>>>
>>>>> No cóż wszystko się zgadza, przygarnęły cię kiedyś małpy.
>>>>
>>>> Dobra maupa kch, kch, kch :>
>>>
>>> A to jest dźwięk iskania? Nie wiem, pytam się syna małp.
>>
>> Tzn. spierdalaj czika ;)
>
> Przecież to ty jesteś moim osobistym soliterem. Nie ma mnie = nie ma
> ciebie. Jak spierdolę, to z kim będziesz gadał?

hehe, z toba gadac?
A o czym mozna gadac z gowniara po ogolniaku bez krzty przyzwoitosci i
kontroli nad kompulsywna kopulacja?