Przedstawmy sie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 131

101. Data: 2001-12-28 08:18:50

Temat: Odp: Przedstawmy sie
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Eponina <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych > > imie:
>
> Monika
>
> > miasto:
>
> Świnoujście (ciałem, bo sercem Gdynia)
>
> > wiek:
>
> 28
>
> > Rodzina:
>
> mąż Artur, córka Oleńka (pojutrze 5 tygodni)

toz to tycie tycie malenstwo!!!!! Jejj..... Pozdrawiam i zdrowia wszystkim!
Takie toto male.... (ja nigdy dzieci nie mialam, wiec macierzynstwo to dla
mnie - poki co - wielkie wyzwanie i podziw...)

satia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2001-12-28 08:22:19

Temat: Odp: Przedstawmy sie
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Iśka <f...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0fpuf$pcd$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "aRt" <w...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> > Moze bysmy sie tak przedstawili wszyscy........?
> imie: Agnieszka - tutaj Iśka
> miasto: Gdańsk
> wiek: 30
> Rodzina: maż sztuk 1, dzieci sztuk 2, Linka 3 latka i Tymon 8 miesięcy,
> kotki sztuk 2: mama i córka:)
>
to ja do Ciebie niebawem na priva napisze.... albo nie na priva, bo to moze
byc calkiem TG... jak to koty reaguja na male dzieciaki, ktore to ledwie sie
w domu pojawily, krzycza, placza... Bo mam kota strasznie fajnego, ale
strasznie zazdrosnego o kazdego, komu poswiecam chwile czasu.... I troche
sie boje, jak to bedzie, jak dziecko na swiat przyjdzie.... A kota kocham i
nie chce sie z nim rozstawac....
Ale na to bedzie osobny watek.
pozdrawiam!

satia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2001-12-28 09:36:43

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

satia napisał(a) w wiadomości: ...

>byc calkiem TG... jak to koty reaguja na male dzieciaki, ktore to ledwie
sie
>w domu pojawily, krzycza, placza... Bo mam kota strasznie fajnego, ale
>strasznie zazdrosnego o kazdego, komu poswiecam chwile czasu.... I troche
>sie boje, jak to bedzie, jak dziecko na swiat przyjdzie....

Zapraszam Cie do przejrzenia archiwum pl.soc.dzieci, tam ten watek byl juz
kilka razy walkowany. I pewnie niebawem bedzie, jak mi moje malenstwo
przyjdzie na swiat...

Margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2001-12-28 09:38:52

Temat: Re: Odp: Przedstawmy sie
Od: Dorota 'Lakshmi' Podlejska <l...@l...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

satia napisal(a):
:
: > Już się przedstawiam:
: > imie: Małgorzata
: > miasto: Wrocław
: > wiek; hmm - 25 lat (jeszcze do kwietnia)
: > Rodzina: mąż Wojtek i córunia Adriana
:
: ja tez do kwietnia 25.... byczek zodiakalny? Ja jestem z W-wia, mam 25
: jeszcze do kwietnia. I dzieci jeszcze nie mam. I caly czas mi sie wydaje, ze
: to stanowczo za wczesnie, a tu prosze - kolezanki i rownolatki dawno juz
: matkami....
: Czyzby i na mnie czas???

Będziesz wiedziała, kiedy przyjdzie na ciebie czas :)
Na początek proponuję kota - u nas od tego się wszystko zaczęło, a i dzieci
przy zwierzakach się super wychowuje.

Dorota, Warszawa, 25 do sierpnia, mąż Daniel i dwie córki -
Dominika-dwuipółletni lew i Dagmara-tegoroczny majowy byk

--
Dorota 'Lakshmi' Podlejska <l...@l...eu.org>
... Hey you, Out there in the cold,
Getting lonely, getting old, Can you feel me? ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2001-12-28 10:23:10

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Iśka" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "satia" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> to ja do Ciebie niebawem na priva napisze.... albo nie na priva, bo to
moze
> byc calkiem TG... jak to koty reaguja na male dzieciaki, ktore to ledwie
sie
> w domu pojawily, krzycza, placza... Bo mam kota strasznie fajnego, ale
> strasznie zazdrosnego o kazdego, komu poswiecam chwile czasu.... I troche
> sie boje, jak to bedzie, jak dziecko na swiat przyjdzie.... A kota kocham
i
> nie chce sie z nim rozstawac....

Bardzo proszę, polecam się:)

Pozdrawiam - Iśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2001-12-28 10:31:57

Temat: Odp: Przedstawmy sie
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Margolka Sularczyk <m...@p...bg.univ.gda.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:a0hgug$huf$...@n...tpi.pl...
> >sie boje, jak to bedzie, jak dziecko na swiat przyjdzie....
>
> Zapraszam Cie do przejrzenia archiwum pl.soc.dzieci, tam ten watek byl juz
> kilka razy walkowany. I pewnie niebawem bedzie, jak mi moje malenstwo
> przyjdzie na swiat...
>
nie subskrybowalam tej grupy, wiec nie wiedzialam nawet, ze temat byl
walkowany. Pamietasz moze jakas nazwe watku, zeby latwiej mi bylo w
goooglach wyszukac? Ja wiem, ze zawracam, ale .... z drugiej ztrony jak
wpisze KOT, to powinno znaleźć co trzeba.
Dziekuje i pozdrawiam
P.S. jesli jednak bedzie sz ten temat ponownie poruszac na "dzieciach" -
szepnij slowko i na tej grupie, dobrze?
serdecznosci
satia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2001-12-28 10:54:23

Temat: Re: Odp: Przedstawmy sie
Od: Dorota 'Lakshmi' Podlejska <l...@l...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

satia napisal(a):
:
: to ja do Ciebie niebawem na priva napisze.... albo nie na priva, bo to moze
: byc calkiem TG... jak to koty reaguja na male dzieciaki, ktore to ledwie sie
: w domu pojawily, krzycza, placza... Bo mam kota strasznie fajnego, ale
: strasznie zazdrosnego o kazdego, komu poswiecam chwile czasu.... I troche
: sie boje, jak to bedzie, jak dziecko na swiat przyjdzie.... A kota kocham i
: nie chce sie z nim rozstawac....
: Ale na to bedzie osobny watek.

Do mnie też możesz :) Jak się urodziła Dominika, to w domu były już dwa
koty, w tym jeden głupi, bo młody. A jakiś tydzień później kotów były już
trzy - Dominika dostała swojego rówieśnika Plastra (historia na
http://koty.underley.eu.org). Przy Dagmarce kotów było już cztery. Gdzieś
na stronie dagmara.underley.eu.org są zdjęcia maleńkiej, sześciotygodniowej
Dagmarki śpiącej w wózku z Pięknym pod głową. A Piękny to typ zaborczego
zazdrośnika...

--
Dorota 'Lakshmi' Podlejska <l...@l...eu.org>
... Whoa, let the sun beat down upon my face
And stars to fill my dream ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2001-12-28 11:46:27

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "kamelianda" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dodam tylko że Tatiana słusznie prawi o zbędności podawania mężowego imienia
itp. jeśli tenże nie bierze udziału w życiu grupy. A jeśli bierze to z
własnym podpisem, prawda?

--
Pozdrawiam serdecznie:
Małgorzata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2001-12-28 11:52:15

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "kamelianda" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Satia, daj sobie spokój z mierzeniem czasu :-))) Niech żyje wolność!!! Ale
ileż można??? :-)))))
Ceń sobie wolność pokąd tylko można. ;-))))

--
Pozdrawiam serdecznie:
Małgorzata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2001-12-28 12:55:38

Temat: Kotki członkowie rodziny_____byłoRe: Przedstawmy sie
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 28 Dec 2001 09:22:19 +0100, podpisując się jako "satia"
<s...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :

> to ja do Ciebie niebawem na priva napisze.... albo nie na priva, bo to moze
>byc calkiem TG... jak to koty reaguja na male dzieciaki, ktore to ledwie sie
>w domu pojawily, krzycza, placza... Bo mam kota strasznie fajnego, ale
>strasznie zazdrosnego o kazdego, komu poswiecam chwile czasu.... I troche
>sie boje, jak to bedzie, jak dziecko na swiat przyjdzie.... A kota kocham i
>nie chce sie z nim rozstawac....
>Ale na to bedzie osobny watek.

Nasza Kaja jest pełnoprawnym członkiem rodziny.
trocghę mieliśmy problemów aby na wstępie przed pojawieniem się
dziecka oduczyć kota spania w dziecięcym łóżeczku czy wózku.
Na początku kot uciekał jak mógł najdalej bo pewnie bolały go uszy jak
dziecko płakało.
Ani razu nie zdarzyło sięaby kot rzucił sięna dziecko i je drapnął.
W chwili obecnej gdzie Kuba tam i Kaja.
Kot perfidnie droczy sięz pełzającym dzieckiem i siedzi zawsze około
40-50 cm od dziecka. dziecko podpełznie, kot znó sięodsuwa na
bezpieczną odległość i tak w kółko macieju od rana do wieczora.
Kuba mówi już "kicia" a "mama" nadal nie, więc chyba kot bardziej
pozyskał miłość synka ;)))))
Ważne aby zrobić kotu bezpieczny kąt gdzie odpocznie od
wszędobylskiego malucha.

Pozdrawiam
marzena