Data: 2018-12-19 12:19:33
Temat: Re: Przestawienie akcentów ?
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-12-18 o 21:27, silvio balconetti pisze:
> Am 18.12.18 um 14:35 schrieb Trybun:
>> W dniu 2018-12-17 o 20:19, silvio balconetti pisze:
>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Jakies badania w temacie byly, a moze doswiadczenia wlasne?
>>>>>
>>>>
>>>> Nie mam w zwyczaju powoływać się na jakieś autorytety bo ich nie mam.
>>>>
>>>
>>> Jak kogos cytuje, to nie znaczy, ze jest dla mnie autorytetem. Ale
>>> co tam autorytety. Donosza wlasnie, ze nagle czarne jest biale, a
>>> biale ... no jakie? Dlugie miesiace nie bede czytal o
>>> "eurokolchozie", "jewropie", europejskiej "szmacie",
>>> "zydowsko-niemieckim kondominium", "wyimaginowanej wspolnocie" itd.
>>> Jak to babcie grupowe i rydzykowe przezyja? :-)
>>>
>>
>> Godne zastanowienia co zmusza ludzi do cytowania innych.
>>
>> Babcie i rydzykowych nawet jestem w stanie zrozumieć - nagle z dnia
>> na dzień okazało się że nie mają własnego kraju. Teraz pójdą za byle
>> łajzą gdy ten im narobi obietnic. Oczywiście nie odnosi się to do p.
>> Rydzyka, to tylko takie ogólne spostrzeżenie.
>>
>
> A po jakims czasie zobacza, ze wybory przeszly, a obietnice byly bez
> pokrycia. Polityk raz powie to, drugim razem co innego, zmieni zdanie,
> zmieni partie, co go odchodzi jakis prekariat?
>
> Cytat z klasyka: "I was a Democrat for a period of time early on. And
> then I was also an independent. And then I became a Republican" (CNN,
> interview, July 2015).
Zastanawiające, dlaczego zarówno opozycja jak i ogół Polaków mają za
utopię program wyborczy Korwina Mikke. Czy on obiecuje jakieś śliwki na
lipie, nie on obiecuje tylko normalność, a mimo tego wszyscy to traktują
jak jakąś utopie i wolą oddawać głos na tych gnoi dla których obietnice
przedwyborcze to dokładnie tyle splunąć.
Nawiązując do cytatu - tu sprawa jest prosta - wystarczyłoby prawo do
odwołania oszusta i kłamcy przez tych co go wybrali. Jednak i ta
"demokracja" czegoś takiego nie przewiduje.
|