Data: 2021-11-23 21:07:03
Temat: Re: Przewidziałam to, prawda?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL <i...@g...pl> wrote:
> Tylko głupi by nie przewidział.
>
> Keczup częściej niż co pół roku i tak bez końca - czyli co, już co
> 5,4,3,2,1 mc? Potem już pewnie co tydzień, a może już codziennie przed
> pracą??!! Może i przed, i po??!!
>
> TO CO TO ZA ,,SZCZEPIONKA", że jest potrzebna PERMANENTNIE, a szczepionki na
> zwykłą grypę tylko doraźnie i sezonowo?
...szczególnie, że:
,,Według Gieleraka istotne jest także, że koronawirus "nie jest tak
mutujący, jak wirus grypy".
https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C85515
%2Cprof-gielerak-odpornosc-po-zaszczepieniu-na-koron
awirusa-jest-wieksza-niz-po
Skoro ,,nie jest TAK mutujący", TO PO CH... OCHNASTE DAWKI? Znaczy, że
,,szczepionka" do luftu, bo nie daje długotrwałej ochrony nawet przed
niezmutowanym wirusem.
Skoro na ,,bardziej mutującą" grypę trza było robić wciąż nowe szczepionki
(ktore nb. i tak były musztardą po obiedzie i nie działały), to ta tym
bardziej jest szajsem. BO LUDZIE JAK CHOROWALI, TAK CHORUJĄ. Czyli WCALE
nie daje ochrony. A miało być już pięknie. Dziś się z tego rakiem
asekuracyjnie wycofano, obiecując naiwniakom, że ,,lekko przejdą i nie
umrą".
Kolega córki z pracy właśnie z kowidem na OIOM - ciężki stan.
Młody wyszczepiony ,,z dużych miast" :(
--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin
|