Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Przygotowania do świąt...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przygotowania do świąt...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 504


« poprzedni wątek następny wątek »

261. Data: 2011-12-21 17:11:47

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 00:13:54 -0800 (PST), Stalker napisał(a):

> Skoro ma być coś oryginalnego, to tego jeszcze chyba nie było:
> http://kuchennewzlotyiupadki.blox.pl/2008/12/Sledzie
-w-occie-z-cebula.html

Żartujesz?
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


262. Data: 2011-12-21 17:15:42

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 10:00:57 +0100, Bbjk napisał(a):

> W dniu 2011-12-20 21:38, XL pisze:
>
>>> Polecam także w Kielcach:
>>> http://hotelkongresowy.pl/pl/restauracja/menu/
>
> Lepszy wybór masz też blisko, bo ok. 30 km od Twojej wsi. Maleńka
> świetna restauracja Cymes jest w Chmielniku. Przemili właściciele, dobre
> gotowanie. Zawsze przejeżdżając przez Kieleckie dzwonimy z drogi, by
> przygotowali coś pysznego - i zawsze tak tam jest. Sama maleńka, senna
> miejscowość tez interesująca, czas się tam jakby zatrzymał.

Hmmm, w Chmielniku byłam raz w życiu. Ale może kiedyś się zdarzy, ze tam
zajrzę, żeby coś zjeść, dzięki.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


263. Data: 2011-12-21 17:17:44

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 10:15:02 +0100, krys napisał(a):

> Nixe wrote:
>
>> W dniu 2011-12-20 22:29, XL pisze:
>>> Dnia Tue, 20 Dec 2011 22:21:37 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>
>>>> To formalizacja zasad, które i tak się w żywieniu zbiorowym zawsze
>>>> stosowało, tylko że Ty to poczytujesz jako uciążliwość i fikcję.
>>>
>>> Nie, moja paulinko, nie JA poczytuję, tylko to JEST uciążliwa fikcja.
>>> Polegająca na wyciąganiu od przedsiębiorców kasy za durnowate szkolenia i
>>> atesty.
>>
>> Jasne. Normy i procedury są durnowate :>
>> Jak sobie wyobrażasz utrzymanie higieny i jakości na najwyższym poziomie
>> przy produkcji żywności?
>
> HEHEHE. Duży producent słodyczy. Wejście na halę w obowiązkowym czepku,
> zakaz noszenia biżuterii, mycie rąk, dezynfekcja, podwójne rękawiczki. A
> przy taśmie stoi pani, kaszle zasłaniając usta urękawiczkowaną ręką. Po czym
> poprawia wafelki:-) Smacznego.

Myślę, że to uświadomi "wierzącym w ustawy i hacapy" ich naiwność.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


264. Data: 2011-12-21 17:21:15

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 11:13:00 +0100, Nixe napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1b24awx5djmte$.v4lb22bqei61.dlg@40tude.net...
>
>> Czym są te alergeny w liniach technologicznych? - białkami. czyli
>> substancjami organicznymi.
>> Skoro nie można ich z linii usunąć, to co dopiero tam OPRÓCZ nich bytuje!
>> I o to mi własnie chodzi.
>
> Ale o co konkretnie, bo ja nie rozumiem.
> Te alergeny miałyby być jakąś pożywką dla bakterii czy czymś w rodzaju
> samych bakterii czy jeszcze coś innego?

Nieeee - tylko współlokatorami tego, co tam jest oprócz nich 333-)


> A może Tobie się wydaje, że sterylność polega na tym, że usuwa się z danego
> miejsca_wszystko_aż do pierwszej wartwy atomów??

W każdym razie każde zagrożenie - jak mówi HACCP 3-)





--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


265. Data: 2011-12-21 17:22:32

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-21 18:10, XL pisze:

> Moja droga,

O, a to nowość!

>już Ty mi nie tłumacz, jak jest na tym świetlanym "zachodzie" -
> mam mnóstwo znajomych i rodziny tam, oni mówią niby to samo, co Ty, ale
> dodają zawsze, m.in. o Niemcach: "Tam od frontu kwiatki, błysk i politura,
> tylko trzeba zajrzeć na tyły budynku i widzi się realia".

Nie tłumaczę Ci niczego, nie mam takiej potrzeby. Po prostu tak tam
jest. Dobre jedzenie w każdej wsi. I dobra kawa w każdej wsi.
Co masz na myśli pisząc "widzi się realia"? Tzn. opowiedz, zamiast
insynuować coś, jakie realia widziałaś.
--
Bbjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


266. Data: 2011-12-21 17:30:44

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 11:15:33 +0100, Nixe napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:3z7e0bhhqyzl$.15s8tkzj93eve$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Dec 2011 00:14:39 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>> 0
>>>>> I dlaczego mieliby wymagać tego od Europy??
>>>>
>>>> Chocby dlatego, ze z nią handlują.
>>>> Tyle ze urzędnicy, w szczególności polscy, zrobili z HACCP potworka.
>>>
>>> To jeszcze powiedz, dlaczego Amerykanie na tym zarabiają, bo chyba ich
>>> interes na niczym innym się nie skupia ;)
>>
>> KONCERNY zarabiają - poprzez lobbowanie w WHO.
>
> Jakie koncerny zarabiają na tym, że istnieje HACCP i co ma do tego
> lobbowanie w WHO, skoro twierdzisz, że HACCP to niepotrzebne utrudnianie
> życia producentom


O nie :-)
Tylko ich CZĘSCI :-)


> (czyli jak mniemam tym właśnie koncernom)?

Nie TYM.

Nie mam ochoty dalej drążyc tego tematu tylko po to, by wykazywać
oczywistości tym, którzy nie mają o nich bladego pojęcia. Ich sprawa,
przecież nie są producentami, interesuje ich tylko strona konsumpcyjna,
więc choćby tylko dlatego NIGDY nie zrozumieją producenta.

Co do pozostałych MOICH argumentów przeciw "hacapowi", polecam:
http://www.ppr.pl/artykul-grozny-haccp-69251.php
Z mojej strony nie widzę sensu dalszej z Tobą i innymi laikami dyskusji na
ten temat.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


267. Data: 2011-12-21 17:34:13

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 11:17:53 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2011-12-20 21:32, XL pisze:
>> Dnia Tue, 20 Dec 2011 21:01:33 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Podwójną panierkę przecież da się wyczuć na pierwszy rzut nawet oka, a
>>> co dopiero zęba.
>>>
>> Przecież pisałam, że nie jadam - żeby nie musieć wyczuwać.
>>
>
> No ale przecież swojej polędwicy też nie ocenisz, zanim jej nie zamówisz.
>

Pierwszym kryterium wyboru i oceny jest prawdopodobieństwo, ze coś moze być
z nią źle.
Niestety, potrawy z wszelkimi nadzieniami (w tym roślinnymi), mielone mięso
i schabowe oraz wszelkie zupy poza rosołem są w tym względzie na pierwszym
miejscu.



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


268. Data: 2011-12-21 17:37:18

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 18:22:32 +0100, Bbjk napisał(a):

> W dniu 2011-12-21 18:10, XL pisze:
>
>> Moja droga,
>
> O, a to nowość!
>
>>już Ty mi nie tłumacz, jak jest na tym świetlanym "zachodzie" -
>> mam mnóstwo znajomych i rodziny tam, oni mówią niby to samo, co Ty, ale
>> dodają zawsze, m.in. o Niemcach: "Tam od frontu kwiatki, błysk i politura,
>> tylko trzeba zajrzeć na tyły budynku i widzi się realia".
>
> Nie tłumaczę Ci niczego, nie mam takiej potrzeby. Po prostu tak tam
> jest. Dobre jedzenie w każdej wsi. I dobra kawa w każdej wsi.
> Co masz na myśli pisząc "widzi się realia"? Tzn. opowiedz, zamiast
> insynuować coś, jakie realia widziałaś.

Realia, czyli drugą stronę medalu.
Brud, śmieci, otwarty gnojownik i muchy (na przykład) stojących skrzynek z
warzywami...
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


269. Data: 2011-12-21 17:41:58

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 18:37:18 +0100, XL napisał(a):

> Dnia Wed, 21 Dec 2011 18:22:32 +0100, Bbjk napisał(a):
>
>> W dniu 2011-12-21 18:10, XL pisze:
>>
>>> Moja droga,
>>
>> O, a to nowość!
>>
>>>już Ty mi nie tłumacz, jak jest na tym świetlanym "zachodzie" -
>>> mam mnóstwo znajomych i rodziny tam, oni mówią niby to samo, co Ty, ale
>>> dodają zawsze, m.in. o Niemcach: "Tam od frontu kwiatki, błysk i politura,
>>> tylko trzeba zajrzeć na tyły budynku i widzi się realia".
>>
>> Nie tłumaczę Ci niczego, nie mam takiej potrzeby. Po prostu tak tam
>> jest. Dobre jedzenie w każdej wsi. I dobra kawa w każdej wsi.
>> Co masz na myśli pisząc "widzi się realia"? Tzn. opowiedz, zamiast
>> insynuować coś, jakie realia widziałaś.
>
> Realia, czyli drugą stronę medalu.
> Brud, śmieci, otwarty gnojownik i muchy (na przykład)

obok

> stojących skrzynek z
> warzywami...

j.w.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


270. Data: 2011-12-21 17:45:21

Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 21 Dec 2011 18:41:58 +0100, XL napisał(a):

>> Realia, czyli drugą stronę medalu.
>> Brud, śmieci, otwarty gnojownik i muchy (na przykład)


http://www.6win.pl/6win/1,108564,10848978,Madonna_pr
zynosi_do_restauracji_wlasne_wino__.html
"(...)Faktem jest, że coraz więcej restauracji, także w Polsce, wychodzi
naprzeciw oczekiwaniom gości i zezwala na przynoszenie własnego wina. Inna
sprawa, że zabieranie własnych kieliszków raczej nie należy do reguły. Cóż,
Madonna jednak nie byłaby sobą, gdyby co jakiś czas nie sprawiła sensacji.
Kto wie, może następnym razem wybierze się do restauracji z... własnymi
kanapkami?(...)"

Chyba doszła do tych samych wniosków, co ja - po prostu.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 40 ... 51


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Roladki - pytanie techniczne
Mrożenie pasztecikow
Embroidery Design 2012
Opalana cebulka
gdzie szukać: czekolad białych z orzechami i chrupkami

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »