Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Przyjazn i znajomosc

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przyjazn i znajomosc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-21 20:55:51

Temat: Przyjazn i znajomosc
Od: "Leszek Konopa" <l...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Z pewna osoba koresponduje od jakiegos czasu. Pisze jej o swoich problemach
i bolaczkach, a ostatnio napisala, ze nie uwaza sie za mojego (ON)
przyjaciela, znajomego :(((((((((
A najciekawsze to, ze chce cos zrobic dla ON.

Ktos, kiedys powiedzial, ze jesli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze
chodzi o pieniadze.

Co o tym myslicie ?.

Pozdrawiam,
LESZEK
----------------------------------------------------
-
"Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć".
Mohanadas Gandhi (1869-1883)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-11-21 21:25:59

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: "jano" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Z pewna osoba koresponduje od jakiegos czasu. Pisze jej o swoich
problemach
> i bolaczkach, a ostatnio napisala, ze nie uwaza sie za mojego (ON)
> przyjaciela, znajomego :(((((((((
> A najciekawsze to, ze chce cos zrobic dla ON.
> Ktos, kiedys powiedzial, ze jesli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze
> chodzi o pieniadze.
> Co o tym myslicie ?.
>
> Pozdrawiam,
> LESZEK

Czesc Leszku
Być może Leszku poprostu inaczej rozumiecie przyjaźń. Ja sam zaprzyjaźniam
się po długiej znajomości będąc pewnym tej osoby. Dodam że dotyczy to
realnego życia. Przyjaźnie wirtualne niosą większe ryzyko, gdyż tak naprawdę
to nigdy niewiadomo z kim się ma doczynienia. Przyjaźń jest dla mnie bardzo
powaznym zobowiązaniem w stosunku do drugiej osoby podobnie jak miłość.
Nie dziw się więc, że druga strona może mieć takie a nie inne zdanie. Mam
nadzieję, że pisałeś też o swoich radościach i sukcesach, gdyż smęcenie po
jakimś czasie może zniechęcić człowieka o najlepszych intencjach.
Sprobuj pogadac o przyjaźni ze swoim rozmówcą. Tylko otwarta rozmowa może
wyjasnic twoje wątpliwości.
Życzę ci żebyś miał wielu przyjaciół.

pozdrawiam
jano


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-11-21 21:28:46

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: Robert Szymczak <r...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Leszek Konopa napisał(a):
> Co o tym myslicie ?.

Cóż, wiem o czym piszesz. Przechodziłem przez to samo jakiś rok
temu.
Dziwne to, ale prawdziwe, że ludzie miewają kilka twarzy. Jedną ręką
poklepują cię po ramieniu, drugą wbijają zaś nóż w plecy. Smutne
jedynie, że czynią tak nasi bracia w niedoli, mieniący się w dodatku
naszymi dobroczyńcami. Lecz ecce homo.
Mam tylko jeden na to sposób. Unikam ludzi, którzy mnie zawiedli i
całą swą energię przelewam na wypróbowanych przyjaciół. Czego i
Tobie życzę :)

--
Pozdrowienia,
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-11-21 22:39:58

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: "Kasia T." <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Witam !
>
> Z pewna osoba koresponduje od jakiegos czasu. Pisze jej o swoich
problemach
> i bolaczkach, a ostatnio napisala, ze nie uwaza sie za mojego (ON)
> przyjaciela, znajomego :(((((((((
> A najciekawsze to, ze chce cos zrobic dla ON.
>
> Ktos, kiedys powiedzial, ze jesli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze
> chodzi o pieniadze.
>
> Co o tym myslicie ?.
>
Cześć !
Jestem jedną z Was, więc rozumiem o czym piszesz.. Weszłam do tej grupy z
nadzieją,że poznam tu fajnych, sensownych ludzi i może nawet coś więcej niż
poznam...
Bardzo chciałabym nawiązać kontakt z osobami niepełnosprawnymi, bo mam
świadomość tego, że nie wszyscy mają takie szczęście mieć przyjaciół i
bliskich ludzi. Ja znalazłam to wszystko, ale mimoto chciałabym móc pozagać
ludziom, którzy nie potrafią się odnależć, cierpią albo chcą po prostu
porozmawiać z kimś, kto dobrze rozumie ich problemy lub słabości. Czuję w
sobie potrzebę kontaktu z takimi ludżmi i chciałabym Im pomóc, wspierać,
pocieszać a także cieszyć się Ich sukcesami. Jeśli tylko ktoś będzie miał
ochotę, to proszę piszcie. Na pewno odpiszę :-)
Pozdrawiam bardzo serdecznie! Trzymajcie się cieplutko.
Kasia.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-11-22 08:54:24

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: Piotr Zawadzki <p...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

Leszek Konopa w wiadomości <arjh8h$ma5$1@news.tpi.pl> napisał(a):

> Z pewna osoba koresponduje od jakiegos czasu. Pisze jej o swoich problemach
> i bolaczkach, a ostatnio napisala, ze nie uwaza sie za mojego (ON)
> przyjaciela, znajomego :(((((((((
(...)
> Co o tym myslicie ?.

IMHO samą korespondencję nawiązaną i kontynuowaną tylko za pomocą
Internetu trudno jest zakwalifikować jako "przyjaźń", a co najwyżej
znajomość. Chyba że trwa ona latami i wymiana korespondencji, którą
można by uznać za bardziej osobistą, przebiega w obie strony. Poza tym
wszystko zależy od definicji przyjaźni u obu osób.

Z poważaniem
Piotr Zawadzki


--
Już samo zdrowie jest zwycięstwem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-11-22 09:11:12

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: r...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

>
>
> Co o tym myslicie ?.
>
> Pozdrawiam,
> LESZEK
> ----------------------------------------------------
-
> "Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć".
> Mohanadas Gandhi (1869-1883)
>
>
Leszku użyłeś dwóch różnych określeń :znajomość i przyjaźń. Znajomych mamy
wielu, znajomości raz zawartej nie można się wyprzeć jeśli do niej doszło, bez
względu na to czy poznaliśmy kogoś wirtualnie czy realnie. Jednych znajomych
lubimy bardziej innych mniej, ale znajomość to jeszcze nie przyjaźń...
Przyjaźń jest jakby wyższym etapem znajomości. Troszkę wiosen przeżyłam i
chyba doświadczyłam w życiu co nieco i teraz z perspektywy lat (hihihihi do
setki jeszcze sporo mi brakuje) wydaje mi się, że przyjaciół mamy tylu ilu uda
nam się zdobyć. O PRZYJAŹŃ chyba trzeba walczyć!!!
Mam kilku przyjaciół, ale w historii naszej znajomości zdarzyo się, iż
ujawniliśmy swoje brzydkie, chociaż ludzkie cechy &#8211; wkradła się między nas
odrobina zazdrości może nawet zawiści. Jednak preferuję wyjaśnianie spraw do
końca &#8222;gram w otwarte karty&#8221; &#8211; zanim zrezygnuję ze znajomości w
spokojnej
rzeczowej rozmowie wyjawiam czym, w jaki sposób zachowanie drugiej osoby mnie
zraniło, mówię co czuję, mówię o sobie...nie oceniam rozmówcy. To wyrażenie
swoich uczuć nie oznacza przerwania znajomości, wręcz przeciwnie wywołuje
głębsze wzajemne zrozumienie. Może to dziwne, a może piękne, że wśród tych
znajomych znalazłam prawdziwych przyjaciół. Zrozumieliśmy co nas dzieli,
rozumiemy też i nade wszystko cenimy to co nas łączy.
Nie rezygnujmy z drugiego człowieka zbyt pochopnie &#8211; nie zrażajmy się małymi
odmiennościami.

Do znajomości zawieranych wirtualnie podchodzę ostrożnie &#8211; co nie hamuje ani
mojej szczerości, ani otwartości na drugiego człowieka. Jednak bywa, że w
necie szukamy wsparcia, rozpaczliwie szukamy drugiego człowieka, który nas
zrozumie, może jest tak zagubiony jak my...
Ale net nie pokazuje prawdziwej twarzy człowieka &#8211; tu każdy może być tym kim
chce. Nasz odbiór drugiej osoby w chwili kiedy odczuwamy rozpacz, ból tez jest
odbiorem zakłóconym &#8211; myslę, iż powinniśmy być tego świadomi.
Wierzę w netowe przyjaźnie &#8211; polecam jednak ostrożność, bo wirtualne zranienia
bolą tak samo jak te realne. Mam to szczęście, iż jestem rrybką, która nigdy
nie tonie!!! Hihihihi
POWODZENIA


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-11-22 19:40:26

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: "Lech Dubrowski" <l...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam !
> Z pewna osoba koresponduje od jakiegos czasu. Pisze jej o swoich
problemach
> i bolaczkach, a ostatnio napisala, ze nie uwaza sie za mojego (ON)
> przyjaciela, znajomego :(((((((((
> A najciekawsze to, ze chce cos zrobic dla ON.
> Ktos, kiedys powiedzial, ze jesli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze
> chodzi o pieniadze.
> Co o tym myslicie ?.

Za pewne chodzi o kobiete bo jest to typowe dla nich podejscie do przyjazni
z niepelnosprawnym.

Leszek

>
> Pozdrawiam,
> LESZEK
> ----------------------------------------------------
-
> "Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć".
> Mohanadas Gandhi (1869-1883)
>
>


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.419 / Virus Database: 235 - Release Date: 2002-11-13


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-11-23 17:24:31

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: "Kasia T." <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Z pewna osoba koresponduje od jakiegos czasu. Pisze jej o swoich
> problemach
> > i bolaczkach, a ostatnio napisala, ze nie uwaza sie za mojego (ON)
> > przyjaciela, znajomego :(((((((((
> > A najciekawsze to, ze chce cos zrobic dla ON.
> > Ktos, kiedys powiedzial, ze jesli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze
> > chodzi o pieniadze.
> > Co o tym myslicie ?.
>
> Za pewne chodzi o kobiete bo jest to typowe dla nich podejscie do
przyjazni
> z niepelnosprawnym.
>
> Witaj Leszku!
Zdziwiła mnie Twoja wypowiedż...
Dlaczego uogólniasz i skreślasz wszystkie kobiety? jakieś przykre
doświadczenia nie muszą świadczyć o tym , że wszystkie jesteśmy takie same.
ja szukam jakiegoś kontaktu z niepełnosprawnymi, ale jakoś nikt nie jest
zainteresowany, a wcale się nie wzbraniam przed przyjażnią... nie wim, może
ludzie są już ostrożni, bo w końcu przyjażń, to wielkie słowo. yślę jednak ,
że nie należy się go obawiać, bo kto w życiu nie ryzykuje, ten nie wie , że
żyje. A ewentualne porażki nie powinny załamywać tylko kształcić. Pozdrawiam
wszystkich!
Kasia.
> > ----------------------------------------------------
-
> > "Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć".
> > Mohanadas Gandhi (1869-1883)
> >
> >
>
>
> ---
> Outgoing mail is certified Virus Free.
> Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
> Version: 6.0.419 / Virus Database: 235 - Release Date: 2002-11-13
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-11-23 18:52:40

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: "Leszek Konopa" <l...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Użytkownik "Kasia T." <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:arodm4$62b$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> > > Z pewna osoba koresponduje od jakiegos czasu. Pisze jej o swoich
> > problemach
> > > i bolaczkach, a ostatnio napisala, ze nie uwaza sie za mojego (ON)
> > > przyjaciela, znajomego :(((((((((
> > > A najciekawsze to, ze chce cos zrobic dla ON.
> > > Ktos, kiedys powiedzial, ze jesli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo
ze
> > > chodzi o pieniadze.
> > > Co o tym myslicie ?.
> >
> > Za pewne chodzi o kobiete bo jest to typowe dla nich podejscie do
> przyjazni
> > z niepelnosprawnym.
> >
> > Witaj Leszku!
> Zdziwiła mnie Twoja wypowiedż...
> Dlaczego uogólniasz i skreślasz wszystkie kobiety? jakieś przykre
> doświadczenia nie muszą świadczyć o tym , że wszystkie jesteśmy takie
same.
> ja szukam jakiegoś kontaktu z niepełnosprawnymi, ale jakoś nikt nie jest
> zainteresowany, a wcale się nie wzbraniam przed przyjażnią... nie wim,
może
> ludzie są już ostrożni, bo w końcu przyjażń, to wielkie słowo. yślę jednak
,
> że nie należy się go obawiać, bo kto w życiu nie ryzykuje, ten nie wie ,
że
> żyje. A ewentualne porażki nie powinny załamywać tylko kształcić.
Pozdrawiam
> wszystkich!

Kasiu, moj imiennik ma racje chodzi o KOBIETE.
Na tej plci nie raz "przeejechalem" sie w podobny sposob choc mozna bylo
dodac jeden watek historii, ale final byl zawsze podobny :(((((((((((((

Pozdrawiam,
LESZEK
----------------------------------------------------
-
Glodno, chlodno i do kobiet daleko ...



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-11-23 22:54:53

Temat: Re: Przyjazn i znajomosc
Od: r...@w...pl szukaj wiadomości tego autora


> Na tej plci nie raz "przeejechalem" sie w podobny sposob choc mozna bylo
> dodac jeden watek historii, ale final byl zawsze podobny :(((((((((((((
>
> Pozdrawiam,
> LESZEK
> ----------------------------------------------------
-
> Glodno, chlodno i do kobiet daleko ...


Leszku sorry, zmień orientację....... skoro wszystkie kobiety są takie
beeeeeeeee!!!
Nie znosze uogólniania, to że ktoś trafił kiepsko nie oznacza, że wszystkie
kobiety są nieuczciwe i bawią się tylko panami.
Jestem kobietą i znam całe mnóstwo facetów, którym chodzi tylko o jedno, a jak
dopną swego to już nic ich nie obchodzi. Bo przecież dowcip, który mozna
znaleźć w necie o 3 etapach życia mężczyzny (I.chcę ją mieć,II mam ją,III mam
jej dość) jest troszkę prawdziwy, tak jak każdy dowcip. Jednak obok tych
paskudnych facetów, są też wspaniali mężczyźni. Podobnie jest z kobietami,
obok tych beeeeee są wspaniałe kobiety. Na litość nie zapominajcie o tym!!!
W wątku poruszanym przez Leszka... nie dostrzegam zbyt złego zachowania
dziewczyny. Powiedziała NIE i chyba tym się tak bardzo naraziła, bo niektórym
panom, szczególnie w necie nie mozna mówić NIE.
Leszku moja rada... bądź ostrożny przy zawieraniu netowych znajomości, a nade
wszystko nie rób sobie zbyt wielkich nadziei jeśli netowa znajomość zbyt długo
nie przeradza się w znajomość realną.
Pozdrawiam.......rrybka


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Policja a ON
Do chodzacych o kulach
Zawsze klopotliwe pytanie?
SM
SamiSobie-prawo-mam pytanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »