Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hdq0u6$bdp$1@inews.gazeta.pl...
> "medea" <e...@p...fm>
> news:hdpump$bei$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Robakks pisze:
>
>>> Posłużył się przykazaniem: "honora patrem tuum et matrem..."
>>> aby pokazać niemożliwość, którą wyraził słowami:
>>> " I zasię powiadam wam: Że snadniej wielbłądowi przez ucho igielne
>>> przejść, niż bogatemu wnijść do królestwa Bożego. "
>>> O co chodzi?
>
>> Nie nadążam. :(
>> Jaki jest związek między wielbłądem, matką i ojcem?
>>
>> Ewa
>
> :-)
> Opowiem Ci to własnymi słowami.
> Kiedyś do Jezusa przeszedł pewien majętny młodzieniec i w obecności
> apostołów (uczniów Jezusa) zapytał:
> Mistrzu powiedz mi co mam zrobić aby dostać się do Nieba?
> Jezus odpowiedział:
> Do Nieba pójdą Ci, którzy szanują matkę i ojca, a bliźniego kochają
> jak siebie samego.
> Młody na to:
> to ja w takim razie pójdę do Nieba bo szanuję rodziców i kocham bliźnich.
> A Jezus odparł:
> to udowodnij to i rozdaj swój majątek biedakom.
> Młody nic nie odpowiedział tylko odszedł zamyślony, a Jezus swoim
> uczniom wyjaśnił:
> Bogacz, który bardziej kocha pieniądze niż ludzi ma takie szanse
> dostać się do Nieba jak wielbłąd ma szansę przejść przez dziurkę w igle.
> :)
> . . .
> Jezus był orędownikiem miłości i empatii.
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Hmmm, z tego, co wiem- chodziło o bramę jerozolimską- nazwaną Ucho Igielne-
bo była wąska i dość niska. Wielbłąd musiał słuchać poleceń swojego pana,
żeby przez nią przejść- i tylko w kucki- co mało komu się udawało

serdecznie pozdrawiam

Chiron