« poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2005-12-23 08:49:20
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołatomasz sobkowiak napisał(a):
> A co ma religia do wiary?? Znam pare osob ktore wierza i to gleboko, a do
> kosciola nie chodza i co sa gorsi od tych co chodza?? Dlaczego??
W _religii katolickiej_ uczonej w szkołach jest przykazane "pamiętaj
abyś dzień święty święcił". Czyni się to m.in. idąc na mszę w niedzielę.
Jeśli tego nie robisz - grzeszysz.
>>>To tak jakby nauczycielka wf kazal chodzic na mecze pilki noznej albo
>>>koszykowki.
>>
>>Nietrafione porównanie.
>
> Dlaczego??
Bo nie idąc na mecz koszykówki nie popełniasz grzechu przeciwko Bogu, w
którego wierzysz (cały czas pisze o lekcji religii w polskiej szkole i
wierze _katolickiej_).
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2005-12-23 12:17:48
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaElske <k...@o...pl> napisał(a):
> tomasz sobkowiak napisał(a):
>
> > A co ma religia do wiary?? Znam pare osob ktore wierza i to gleboko, a do
> > kosciola nie chodza i co sa gorsi od tych co chodza?? Dlaczego??
>
> W _religii katolickiej_ uczonej w szkołach jest przykazane "pamiętaj
> abyś dzień święty święcił".
A moge to robic bez udzialy ksiedza czy nie?? Gdzie jest napisane ze aby
swieci dzien swiety nalezy udac sie do kosciola??
>Czyni się to m.in. idąc na mszę w niedzielę.
Niektorzy robia to w inny sposob nie korzystajac z uslug duszpasterza.
> Jeśli tego nie robisz - grzeszysz.
Ale nie trzeba tego robic w kosciele.
> >>>To tak jakby nauczycielka wf kazal chodzic na mecze pilki noznej albo
> >>>koszykowki.
> >>
> >>Nietrafione porównanie.
> >
> > Dlaczego??
>
> Bo nie idąc na mecz koszykówki nie popełniasz grzechu przeciwko Bogu, w
> którego wierzysz (cały czas pisze o lekcji religii w polskiej szkole i
> wierze _katolickiej_).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2005-12-23 14:27:38
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołatomasz sobkowiak napisał(a):
> A moge to robic bez udzialy ksiedza czy nie?? Gdzie jest napisane ze aby
> swieci dzien swiety nalezy udac sie do kosciola??
W ten sposób dzień święty świętują katolicy. Przyjmują w ten dzień Ciało
i Krew Chrystusa, do którego to aktu jest niezbędny kapłan, który
znajduje się w kościele.
> Niektorzy robia to w inny sposob nie korzystajac z uslug duszpasterza.
Jeżeli wyznają inną religię niż katolicka.
> Ale nie trzeba tego robic w kosciele.
Trzeba, bo sam sobie Hostii nie podasz.
Naprawdę nie wiesz tak podstawowych rzeczy czy jestes innego wyznania?
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2005-12-23 20:00:52
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaElske <k...@o...pl> napisał(a):
> tomasz sobkowiak napisał(a):
>
> > A moge to robic bez udzialy ksiedza czy nie?? Gdzie jest napisane ze aby
> > swieci dzien swiety nalezy udac sie do kosciola??
>
> W ten sposób dzień święty świętują katolicy. Przyjmują w ten dzień Ciało
> i Krew Chrystusa, do którego to aktu jest niezbędny kapłan, który
> znajduje się w kościele.
>
> > Niektorzy robia to w inny sposob nie korzystajac z uslug duszpasterza.
>
> Jeżeli wyznają inną religię niż katolicka.
>
> > Ale nie trzeba tego robic w kosciele.
>
> Trzeba, bo sam sobie Hostii nie podasz.
>
> Naprawdę nie wiesz tak podstawowych rzeczy czy jestes innego wyznania?
Nie jestem zadnego wyznania, ale mam bliskiego znajomego ksiedza ktory wlasnie
tluamczyl mi ze Katolicyzm nie polega na chodzeniu do kosciola wtedy kiedy
ktos ci kaze, ale wtedy kiedy ty tego potrzebujesz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2005-12-23 22:07:23
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaElske napisał(a):
> W _religii katolickiej_ uczonej w szkołach jest przykazane "pamiętaj
> abyś dzień święty święcił". Czyni się to m.in. idąc na mszę w niedzielę.
> Jeśli tego nie robisz - grzeszysz.
Poważnie wierzysz, że to takie proste?
To po co te gadki o uchu igielnym?
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2005-12-24 09:23:14
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołatomasz sobkowiak napisał(a):
> Nie jestem zadnego wyznania, ale mam bliskiego znajomego ksiedza ktory wlasnie
> tluamczyl mi ze Katolicyzm nie polega na chodzeniu do kosciola wtedy kiedy
> ktos ci kaze, ale wtedy kiedy ty tego potrzebujesz.
Ty chyba wogóle nie rozumiesz co to jest wiara i na czym to wszystko
polega. Wydaje mi się, że nawet nie próbujesz zrozumieć...
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2005-12-24 09:24:52
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaEulalka napisał(a):
> Poważnie wierzysz, że to takie proste?
> To po co te gadki o uchu igielnym?
>
Eulalko, poważnie nie widzisz że próbuję koledze uprościć sprawę, bo
udaje, że nie rozumie?
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2005-12-24 21:56:05
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaElske <k...@o...pl> napisał(a):
> tomasz sobkowiak napisał(a):
>
> > Nie jestem zadnego wyznania, ale mam bliskiego znajomego ksiedza ktory
wlasni
> e
> > tluamczyl mi ze Katolicyzm nie polega na chodzeniu do kosciola wtedy kiedy
> > ktos ci kaze, ale wtedy kiedy ty tego potrzebujesz.
>
> Ty chyba wogóle nie rozumiesz co to jest wiara i na czym to wszystko
> polega. Wydaje mi się, że nawet nie próbujesz zrozumieć...
No wlasnie chyba nie rozumiem. Albo jakos Ty dziwnie do tego podchodzisz.
Uwazasz ze wiara polega na chodzeniu do kosciola i dawaniu na tace??
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2005-12-25 09:24:45
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołatomasz sobkowiak napisał(a):
> No wlasnie chyba nie rozumiem. Albo jakos Ty dziwnie do tego podchodzisz.
> Uwazasz ze wiara polega na chodzeniu do kosciola i dawaniu na tace??
Zaczynam się wkurzać i chyba własnie o to ci chodzi. Więc to moje EOTowa
wypowiedź - nie zamierzam dyskutować o wierze z kimś, kto uczestniczenie
w ofierze utożsamia z dawaniem na tacę :////
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2005-12-27 12:21:43
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaPewnego pieknego dnia 2005-12-23 13:17 tomasz sobkowiak z nienacka
napisal/a:
> Gdzie jest napisane ze aby
> swieci dzien swiety nalezy udac sie do kosciola??
W przykazaniach kościelnych.
1. _W niedziele i święta we Mszy świętej nabożnie uczestniczyć_
Dziękuję za uwagę, uczyli tego na lekcji religii w II klasie SP.
PS. Dyskusję co do tego czy msza może nie być w budynku kościoła uważam
za bezprzedmiotową.
--
oshin, nie będąca katoliczką
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |