Użytkownik "Ja Ty My..." <m...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:9nipe7$qqq$1@news.tpi.pl...
> Witamy wszystkich :o)))

mi to wyglada na szukanie "Swinek Morskich"

moje pytanie brzmi jak i czy jestescie w stanie zagwarantowac ludziom ktorzy
sie was zwroca anonimowosc,"tajemnice lekarska"? Bo tak naprawde nic o was
nie wiadomo - jaka maja pewnosc Ci ktorzy sie do was zwroca ,ze kiedys ich
problemy i wyznania nie zostana gdzies opublikowane albo uzyte w pracy
naukowej?Poza tym czy jestescie pewnie ze jestescie wstanie pomoc ludziom
ktorzy naprawde beda mieli ze soba powazny problem? I jak chcecie to zrobic?
Bez osobistego kontaktu,ktory wedlug mnie w takiej terapii powienien byc
bardzo wazny - przez email i chat? Nie widzicie wyrazu twarzy rozmawiajacego
,nie widzicie czy sie usmiecha,czy jest smutny - chcecie zgadywac co mysli i
czuje?

jak to sobie wyobrazacie?



Rafal Neumann