Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Psychologia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Psychologia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-04-25 11:42:54

Temat: Psychologia
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich!
Jestem nowicjuszem na tej grupie.
Psychologia mnie bardzo ciekawi. Nie jestem psychologiem z wyksztalcenia
(raczej posiadam wyksztalcenie techniczne)
ale wydaje mi sie, iz posiadam zdolnosci w tym kierunku.
Uwazam, ze nauka psychologii jeszcze nie jest dowodem bycia dobrym
psychologiem.
By byc dobrym psychologiem, trzeba to miec - jak to sie mowi - we krwi, a
przede wszystkim kochac ludzi i chcec im pomoc w trudnych sytuacjach.
Nauka, ma sie rozumiec, takim ludziom duzo pomaga.

Ktos powie, ze sam sie chwale. Uwazam jednak, ze fakty mojego postepowania
swiadcza o tym.
Ale o tym nastepnym razem.

Pozdrawiam wszystkich,
jakub


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-04-26 19:33:21

Temat: Re: Psychologia
Od: "Iwona" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jacob" <j...@f...net> napisał w wiadomości
news:2xfN4.1849$X55.229089@news.flash.net...
> Psychologia mnie bardzo ciekawi. Nie jestem psychologiem z wyksztalcenia
> (raczej posiadam wyksztalcenie techniczne)
> ale wydaje mi sie, iz posiadam zdolnosci w tym kierunku.

Jeżeli posiadasz takie zdolności jak empatia to zacznij studiować
psychologię. To nie takie proste jak się wydaje.Wiem to bo sama studjuję już
trzy lata.

> Uwazam, ze nauka psychologii jeszcze nie jest dowodem bycia dobrym
> psychologiem

To fakt. Trzeba jeszcze posiadać umięjętność słuchania ludzi. Zrozumienia.
Nie można ich osądzać pochopnie.
Jeżeli sądzisz, że to masz to życzę szczęścia. Każdy z nas jednak jest jedną
wielką niewiadomą, zagadką. Radzę jeszcze przyjrzeć się sobie, czy oby
napewno masz w sobie tyle cierpliwości i szacunku do potrzeb (często
prozaicznych) innych osób.

pozdrawiam Iw



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-27 17:41:38

Temat: Re: Psychologia
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora


Iwona wrote in message <5wHN4.43878$hK2.865503@news.tpnet.pl>...
>
>Użytkownik "jacob" <j...@f...net> napisał w wiadomości
>news:2xfN4.1849$X55.229089@news.flash.net...
>> Psychologia mnie bardzo ciekawi. Nie jestem psychologiem z wyksztalcenia
>> (raczej posiadam wyksztalcenie techniczne)
>> ale wydaje mi sie, iz posiadam zdolnosci w tym kierunku.
>
>Jeżeli posiadasz takie zdolności jak empatia to zacznij studiować
>psychologię. To nie takie proste jak się wydaje.Wiem to bo sama studjuję
już
>trzy lata.

Oj, gdybym byl mlodszy, moze bym posluchal.:-)
>
>> Uwazam, ze nauka psychologii jeszcze nie jest dowodem bycia dobrym
> > psychologiem
>
>To fakt. Trzeba jeszcze posiadać umięjętność słuchania ludzi. Zrozumienia.
>Nie można ich osądzać pochopnie.

Najwaznienieszym jest to, by chciec ludziom pomagac.

>Jeżeli sądzisz, że to masz to życzę szczęścia. Każdy z nas jednak jest
jedną
>wielką niewiadomą, zagadką. Radzę jeszcze przyjrzeć się sobie, czy oby
>napewno masz w sobie tyle cierpliwości i szacunku do potrzeb (często
>prozaicznych) innych osób.

Dla rzeczy, ktore lubie, mam bardzo duzo cierpliwosci.
Kiedy bylem mlodszy nie zdawalem sobie sprawy ze swoich "zdolnosci"
psychologicznych. Poprostu nie zastanawialem sie nad tym. Spogladalem na
ludzi bezkrytycznie.

Dam malenki przyklad o swoich zdolnosciach.
Tak wprowadzilem, ze dzieci, po przyjsciu ze szkoly i po spozyciu obiadu,
odrazu zabieraly sie do odrabiania zadan domowych. Pozniej byl czas na
zabawy.
Ja musialem to dopilnowac, bo zony nie bardzo sie sluchaly.
Raz wrocilem pozniej z pracy i zastalem synka bawiacego sie z kolegami na
placu przed domem.
Kiedy wszedlem do mieszkania, zapytalem zone czy syn juz odrobil lekcje.
Ortzymalem odpowiedz przeczaca.
Otworzylem okno (mieszkalismy na pierwszym pietrze) i zawolalem na syna.
- Orobiles juz lekcje - zapytalem?
Syn sposcil oczy i polglosem odpowiedzial "nie".
Wtedy sporzalem na zegarek i powiedzialem:
- Daje ci piec minut do zakonczenia zabaw.
Syn z zadowoleniem skoczyl do kolegow.
Po pieciu minutach zawiadomilem go, ze czas minal, a ten bez slowa wbiegl na
gore.
Wtedy nie zdawalem sobie sprawy z mego postepowania. Bylo to machynalne.
Lecz pozniej, gdy to przeanalizowalem, zrozumialem, jak slusznie postapilem.
Moglem skrzyknac na niego, ze w tej chwili ma przyjsc i odrobic lekcje a
nawet go ukarac za to, ze odrazu tego nie zrobil.
Wtedy syn bylby zgorzknialy, buntowniczy za to, ze go oderwalem od zabawy.
A tak dalem mu czas na przyzwyczajenie do tego "nieszczescia" i pozniej bez
zadnego buntu podal sie mojej woli.
>
>pozdrawiam Iw

Pozdrawiam rowniez,
jakub



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-06 01:40:17

Temat: Odp: Psychologia
Od: "<<Zefiros>>" <z...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik jacob <j...@f...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2xfN4.1849$X...@n...flash.net...
> Witam wszystkich!
> Jestem nowicjuszem na tej grupie.
> Psychologia mnie bardzo ciekawi. Nie jestem psychologiem z wyksztalcenia
> (raczej posiadam wyksztalcenie techniczne)
> ale wydaje mi sie, iz posiadam zdolnosci w tym kierunku.
> Uwazam, ze nauka psychologii jeszcze nie jest dowodem bycia dobrym
> psychologiem.
> By byc dobrym psychologiem, trzeba to miec - jak to sie mowi - we krwi, a
> przede wszystkim kochac ludzi i chcec im pomoc w trudnych sytuacjach.
> Nauka, ma sie rozumiec, takim ludziom duzo pomaga.
>
> Ktos powie, ze sam sie chwale. Uwazam jednak, ze fakty mojego
postepowania
> swiadcza o tym.
> Ale o tym nastepnym razem.
>
> Pozdrawiam wszystkich,
> jakub
>
>

Chcialbys zajmowac sie psychologia? Dobrze. Sam tez nim nie jestem ale znam
ich paru. Ta praca to czesto udzieanie rady w sprawach czesto tak blahych ze
(przynajmniej dla mnie) zastanawiam sie jak mozna sobie nie radzic z czyms
takim. I wiele takich sytuacji powtaza sie ustawicznie az do znudzenia.
Oczywiscie sa i plusy i jest ich na prawde wiele. Tak czy inaczej uwazam ze
jest to zawod ciekawy.
A co do radzenia sobie z dzieckiem to na moj gust bardziej jest to
pedagogika, choc na pewno poparta empatia i wrazliwoscia.

Pozdrawiam
--

Z E F I R O S

z...@k...net.pl





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-06 20:13:20

Temat: Odp: Psychologia
Od: "Paker" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jacob wrote:
> > By byc dobrym psychologiem, trzeba to miec - jak to sie mowi - we krwi,
a
> > przede wszystkim kochac ludzi i chcec im pomoc w trudnych sytuacjach.

Psychologia nie dzieli sie tylko na: 1. Kliniczna 2. Kliniczna 3. Kliniczna
4. Kli.....
Nie musze wcale kochac ludzi, zeby byc specem od reklamy. Coz mi po milosci
jesli bede chcial zarzadzac zasobami ludzkimi, etc. Bedac terapeuta tez
wcale
nie trzeba szczegolnie przepadac za ludzmi, ale nie mozna tego okazywac.
Emocjonalne angazowanie sie w problemy pacjenta jest wrecz niepoprawne.
Najwazniejsze jest, zeby okazac zrozumienie.

Zefiros wrote:
> Chcialbys zajmowac sie psychologia? Dobrze. Sam tez nim nie jestem ale
znam
> ich paru. Ta praca to czesto udzieanie rady w sprawach czesto tak blahych
ze
> (przynajmniej dla mnie) zastanawiam sie jak mozna sobie nie radzic z czyms
> takim. I wiele takich sytuacji powtaza sie ustawicznie az do znudzenia.

Problemy, ktore zdaja sie Tobie blahe, nie musza za takie uchodzic dla
innych, i moze wcale nie znasz dokladnej etologii owych "blahych" problemow,
przez co
stwierdzasz, ze nie wiesz "jak mozna sobie nie radzic z czyms takim". Mozna,
mozna, i dlatego ludzie poszukuja pomocy u psychologa.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-07 11:11:16

Temat: Odp: Psychologia
Od: "Xantrix" <6...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Paker <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:A1%Q4.30089$O...@n...tpnet.pl...
> jacob wrote:
.
>
> Problemy, ktore zdaja sie Tobie blahe, nie musza za takie uchodzic dla
> innych, i moze wcale nie znasz dokladnej etologii owych "blahych"
problemow,
---------------------------------
..etiologii...
Buzak
X


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dla zainteresowanych antropozofia
www
Poradzcie...
Solinio Art and Science
Tabele rozwojowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »