Data: 2011-11-11 15:44:45
Temat: Re: Psychologiczna rozprawa...
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <1k20phni45cgg$.6vj1znzy9zvb.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> ...z teorią katastrofy:
> http://marektomasz.salon24.pl/278983,ostateczna-rozp
rawa-z-hipoteza-katastrofy-lotniczej
> "(...)Jak to się stało, jak to było możliwe, że teza o katastrofie
> lotniczej w Smoleńsku polskiego Tu-154 stała się prawdą dla milionów ludzi
> w Polsce? Jak to się stało, że jest prawdą oczywistą dla opinii
> światowej?Mimo setek dowodów pośrednich, setek stwierdzonych już faktów, z
> których jasno wynika, że do żadnej katastrofy pod Smoleńskiem nie doszło.
Mylisz słowo "katastrofa" i "zamach". Nie chce mi się szukać w
necie, ale jak chcesz to poszukaj.
> Odpowiedź jest pozornie prosta, podobna do wyjaśnienia
sztuczki Davida
> Copperfielda ze znikającym pociągiem. Składa się z kilku elementów ? media,
> psychologia, inscenizacja odwracająca uwagę. Tu dochodzi jeszcze jeden
> ważny składnik ? polityka. Który z komponentów przeważał? Otóż czynnikiem
> absolutnie dominującym w tego typu spektaklach jest ? psychologia.(...)"
Jakby to powiedzieć - Kaczor z macierewiczem [napisałem małą
literą? ;>, ops] próbują *wmówić* ludziom, że to ich sprawa,
tymczasem wybory pokazały, że to nie działa. Czas się nauczyć
tego, że manipulowanie [zarażanie] nie zawsze działa.
PF
|