Data: 2008-10-08 20:58:06
Temat: Re: Psychopata?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 8 Oct 2008 22:53:29 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 8 Oct 2008 22:46:02 +0200, Don Gavreone napisał(a):
>
>> Ikselka<i...@g...pl>
>> news:u5906ukm7r6g.12xy0ufy9w6ty.dlg@40tude.net
>>
>> [...]
>>> Potem innych kryzysów już jakoś nie było :-D
>>
>> Taaak?
>
>
> Tak. Może to po prostu trzeba RAZ, a DOBRZE. Starczyło jak dotąd na 27
> lat...
...a jeśli chodzi Ci o to, co keidyś napisałam, ze byliśmy bliscy rozwodu,
to przypominam też warunki: byłam w złym stanie psychicznym i to nie w
wyniku niepowodzeń małżeńskich. Po prostu padło z mojej strony słowo
"rozwód" i mąż się wstępnie zgodził, a zaraz potem zauważył sam,że to słowo
nie padło szczerze...
|