Data: 2001-06-21 01:41:51
Temat: Re: Psychoterapia
Od: <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Po prostu nie zycze sobie zeby cos mojego osobistego o czym moglbym
> > rozmawiac u psychologa bylo wykorzystywane na zewnatrz w JAKIKOLWIEK
> > sposob, bez ZADNYCH wyjatkow. I mam do tego prawo.
>
> No, gdybyś trafił do mnie przymusowo, Twoje prawo podlegałoby pewnym
> ograniczeniom.
Taa. Tyle ze nikt by mnie nie zmusil w takiej sytuacji do szczerej rozmowy.
Prawdopodobnie bym sie zachowal jak jeniec wojenny na przesluchaniu - wolno
ujawnic imie nazwisko i stopien sluzbowy.
Z reszta moje prywatne zupelnie zdanie co do psychoterapi jest takie jak do
UFO. Podobno komus (ilus tam tysiacom) psycho pomoglo. Podobno iles tam tysiecy
osob widzialo ufo. Zeby mnie zaprowadzic na terapie by potrzeba 3 spraw:
a) prawomocnego wyroku
b) silnego gliniarza
c) bardzo silnego gliniarza
Uprzedzajac pytanie dlaczego akurat tak - to moja prywatna sprawa i nie bede o
niej dyskutowac.
mSz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|