« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-17 10:26:06
Temat: Puder sypki InglotCo sadzicie o tym pudrze? A moze jakis inny jest lepszy? Na pewno YR,
ale w Lublinie nie ma tego sklepu, a nie chce zamawiac samego pudru.
Wiem, ze byl ten temat poruszany juz kilka razy, ale nie znalazlam na
google. Poradzcie cos prosze.
Pozdr,
Szwedka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-17 10:45:53
Temat: Re: Puder sypki InglotMoja mama kupila sobie ten puder. Byla zadowolona, ale byl jeden minus -
bardzo malo wydajny i w porownaniu z innymi szybko jej sie skonczyl
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 11:56:12
Temat: Re: Puder sypki Inglot
Użytkownik "Szwedka" <s...@u...autograf.pl> napisał w wiadomości
news:bcmq7s$l50$1@localhost.my.domain...
> Co sadzicie o tym pudrze? A moze jakis inny jest lepszy? Na pewno YR,
> ale w Lublinie nie ma tego sklepu, a nie chce zamawiac samego pudru.
> Wiem, ze byl ten temat poruszany juz kilka razy, ale nie znalazlam na
> google. Poradzcie cos prosze.
> Pozdr,
> Szwedka
>
witam
jest całkiem nizły jak na cene ale osobiście wole sypki firmy Matis.
pozdrawiam
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 12:11:30
Temat: Re: Puder sypki InglotSzwedka wrote:
>Co sadzicie o tym pudrze? A moze jakis inny jest lepszy? Na pewno YR,
>ale w Lublinie nie ma tego sklepu, a nie chce zamawiac samego pudru.
>Wiem, ze byl ten temat poruszany juz kilka razy, ale nie znalazlam na
>google. Poradzcie cos prosze.
>Pozdr,
>Szwedka
>
>
>
Dla mnie bomba, tylko sobie spraw do niego pędzel, bo ten puszek, który
jest w pudrze jest nie powiem do czego.
UlaK
--
e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 13:02:01
Temat: Re: Puder sypki InglotUżytkownik "Szwedka" <s...@u...autograf.pl> napisał:
> Co sadzicie o tym pudrze? A moze jakis inny jest lepszy? Na pewno YR,
> ale w Lublinie nie ma tego sklepu, a nie chce zamawiac samego pudru.
Inglota aqrat nie używałam, ale zadowolona byłam z pudru pyłkowego Max
Factora i Oriflamu - oba mają b. delikatne błyszczące drobinki i ładnie
wyglądają na twarzy. A YR też całkiem oki...:).
________
sheba 19
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 14:46:27
Temat: Odp: Puder sypki Inglot
Użytkownik Szwedka <s...@u...autograf.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bcmq7s$l50$...@l...my.domain...
> Co sadzicie o tym pudrze? A moze jakis inny jest lepszy? Na pewno YR,
> ale w Lublinie nie ma tego sklepu, a nie chce zamawiac samego pudru.
> Wiem, ze byl ten temat poruszany juz kilka razy, ale nie znalazlam na
> google. Poradzcie cos prosze.
> Pozdr,
> Szwedka
>
Dla mnie beznadziejny naczytałam się pochlebnych opinii kupiłam a potem
totalnie się rozczarowałam. Kolory ma kiepskie, szybko się ściera, tworzy
maskę na twarzy.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-17 19:21:59
Temat: Re: Puder sypki Inglot
Użytkownik "Aga" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bcn9om$gta$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Dla mnie beznadziejny naczytałam się pochlebnych opinii kupiłam a potem
> totalnie się rozczarowałam. Kolory ma kiepskie, szybko się ściera, tworzy
> maskę na twarzy.
Ja mam podobne odczucia. Mam trzy kolory (kupiłam tylko do zdjęć) - żaden
nie jest trafiony - jasne są różowawe a ciemniejsze za ciemne i żółtawe.
Puder jest widoczny na twarzy - próbowałam z różnymi podkładami i zawsze
jest to samo. Jak dla mnie ma zbyt grube cząsteczki.
DominikaNM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |