Data: 1999-12-30 10:28:22
Temat: Re: Pytanie
Od: flyer <f...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Machalas wrote:
> flyer napisał(a) w wiadomości: <3...@f...onet.pl>...
> >Mam troche dziwne pytanie z zakresu logiki kobiety, bo jej nie jestem w
> >stanie za Chiny ludowe zrozumiec.
> >
>
> Pociesz sie, ze nie tylko Ty.
Dzieki za odpowiedz, ale caly problem wynika chyba z pierwszego akapitu - Ona
jest po prostu kobieta. I ja nigdy nie wiem czy nastepnego dnia bedzie myslala
to co wczoraj. Moze nie bylby to wielki problem gdyby nie to, ze przez to nie
rozumiemy sie - w tym przypadku tez tak bylo- Ona cos zaproponowala, ja to
zaakceptowalem (i byla to powazna sprawa dla niej - zle sie z ta sprawa czula),
a nastepnego dnia dzwoni i mowi cos odwrotnego - a na moje opory zareagowala jak
zawsze obronnie). Po prostu sie nie rozumiemy, a przynajmniej w tym momencie-
albo cos jest ze mna nie tak bo staram sie zachowac jakas konsekwencje, albo z
Nia (z jej doswiadczen wynika, ze moze troche narcyzowac).
Flyer
|