Dnia Wed, 14 Feb 2001 15:20:21 +0100 ... z Gormenghast
napisał(a) na grupę pl.sci.psychologia:

> Przyznam, że mnie to też może bawić u kogoś, ale nie daje mi spokoju jak
> z czymś takim czuję się dziewczyna! Ba - dorosła kobieta przecież! W końcu
> to są Jej Własne adresy !!!

Sądzę, że jest z nich całkiem dumna. No przynajmniej była na początku,
bo do wszystkiego się człowiek przyzwyczaja. Jest prowakacyjny,
podkreśla (czy Nina tego chce, czy nie) jej stosunek do wulgaryzmów i
własnej osoby. Ale ponieważ to newsy, to trzeba na to spojrzeć z innej
perspektywy. Mnie osobiście bardziej podoba się adres JGrabowskiego
(ukłony) albo domena ch*j.org. Bardziej przemawiają do mojej męskiej
psychiki ;-> Jest w tym doza ekshibicjonizmu i może być to odebrane
jako chęć szpanowania. Niby dziecinne, a jednak potrafi dostarczyć
trochę przyjemności (oryginalność/łamanie norm/pompowanie własnego
ego).

> Jak Ty Sławku czułbyś się, gdybyś mieszkał na ulicy Kur.y 84/32
> do tego na Osiedlu Pi.rdo....m w mieście Chu....m ?!;))
>
> I to jest pytanie szczególnie na psychologię!

Jak już będą wirtualne miasta i osiedla, wirtualne ulice i domy, to nie
omieszkam zaprosić Cię do takiego przybytku. Mam nadzieję, że szybko
ulicy nie rozparcelują ;-))
A na poważnie, to wolałbym mieszkać jednak w jakiejś spokojniejszej
dzielnicy.

> pozdrawiam
> Alfred

Pozdrawiam,
Sławek
--
What then, Hell? Fuck that.
[Dogma]