| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-11-23 19:59:51
Temat: Re: Pytanie -długie zdania!
Użytkownik "Sławomir Żaboklicki" <Z...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości news:41a2fd82$1@news.vogel.pl...
> Pisz proszę pełnymi zdaniami. Trudno Cię zrozumieć.
<..>
Może odpowiedź z forum z http://bhp.zce.szczecin.pl
cyt:
"Czy nauczycielowi pracującemu przy komputerze należy się dodatek szkodliwy?
odp:
Z przepisów prawa pracy taki obowiązek nie wynika. Stanowisko pracy z
monitorem ekranowym nie jest uznawane za stanowisko szkodliwe, a jedynie za
uciążliwe. Jednak rozporządzenie z dnia 3 sierpnia 1996 r. w załączniku nr 5
wymienia pracę przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych i zaliczą
ją do pierwszego stopnia uciążliwości, gdzie przysługuje pracownikom
administracyjnym szkoły dodatek w wysokości od 5,00 do 20,00 zł miesięcznie,
o ile praca wykonywana jest co najmniej 40 godz. w miesiącu. O jego
wysokości decyduje pracodawca.
*Przepis ten nie dotyczy nauczycieli (mają zasady wynagradzania uregulowane
odrębnie) oraz dotyczy jedynie szkół i placówek oświatowych prowadzonych
przez organy administracji publicznej (nie dotyczy szkół prywatnych i
społecznych)" k. cyt
No, i moja analiza:
Co do * (zasad wynagradzania, pracy z monitorami) ciekawe dla mnie, jak są
te zasady "Uregulowane odrębnie?"
Może; "_Powinny_ być uregulowane odrębnie"?
W KN nic nie ma, w regulaminach wynagradzania Organów Prowadzących nie
spotkałem się?
Skoro tak. Ogóle prawo pracy je określa?
Tu wyraźnie jest: min. 40 /miesiąc. Co daje średnio, 10/tydzień (około 1/2
etatu?)
Coś się zaczyna klarować?!
Czyli jak, nie ma nic o płaceniu za pracę (jako opiekun -w regulaminie
wynagradzania),
i jeśli pracujesz jako opiekun min. 10/tydzień: Nalezy Ci się dodatek
uciażliwy taki jak w administracji.
Oczywiście, analizuję tylko dodatek tzw szkodliwy.
O pracy jako opiekun nie piszę, bo nie jest szkodliwa!?
"To, sama, darmowa przyjemność!"
RomanO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-11-23 22:09:43
Temat: Re: Pytanie do informatykówW odpowiedzi na pismo z dnia wto 23. listopada 2004 18:54 opublikowane na
pl.soc.edukacja podpisane poe:
> Użytkownik Tristan Alder napisał:
>>
>> U mnie wygląda tak, że robię, bo chcę żeby mi się wygodnie pracowało :)
>>
>
> A ja do tego kolko inf. jeszcze dokladam za free
E, to ja też :) O to nie pytaliście. Raz w tygodniu 2h :) Ale uczniowie
mlachowate i głównie na internet se przychodzą :( i nie bardzo chcą się
rozwijać.
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
Uwaga! nie jestem w stanie korespondować z posiadaczami konta na serwerze
gazeta.pl. Jeśli chcesz do mnie pisać, użyj innego konta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-11-23 22:44:25
Temat: Re: Pytanie do informatykówjako n-l infy w ramach tzw 40 h 'musze':
1. prowadzic zajecia (22h / tydz)
2. przygotowac sie do zajec
3. przygotowac pracownie na zajecia (liceum / policealne stud inf)
4. dbac o ochrone antywir, sprawnosc sprzetu
5. wykonywac konfiguracje i naprawy
6. kolko informatyczne (sieci + programowanie 2godz / tydz)
oraz...
6. dbac o pozostale kompy w szkole (ok 10 szt) czyli
odpowiadac za bezmyslnosc uzytkownikow, ktorzy nie stos oprog.
antywirusowego, nie umieja wyjac kartek z drukarki, podlaczyc
monitora, przekonfigurowac karty graficznej ..... lista b. dluga
7. umiec obslugiwac programy ksiegowe (serwis, konfiguracje itp)
8. robic za admina sieci + serwery szkolne (www, mail, pliki)
9. robic za technika sieciowego (kabeliki gniazdka itp...)
czyli od wszystkiego.... praca czasowo na jakies 2-2,5 etatu
a platnosc oczywiscie za 1....
take sa realia....
Pozdrawiam
Qba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-11-23 23:23:26
Temat: Re: Pytanie do informatyków
Uzytkownik "Jakub Jarosz" <j...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:co0eij$65l$1@news.onet.pl...
> take sa realia....
<...>
U Was, na scianie wschodniej.
To zasada popytu i podazy.
RomanO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-11-23 23:52:31
Temat: Re: Pytanie do informatykówW wiadomości news:co0eij$65l$1@news.onet.pl Jakub Jarosz
<j...@o...pl> pisze:
> take sa realia....
Cóż, nazwałbym to inaczej...
--
Pozdrawiam
Jotte
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-11-26 08:26:15
Temat: Re: Pytanie do informatykówUżytkownik Jakub Jarosz napisał:
> jako n-l infy w ramach tzw 40 h 'musze':
> 1. prowadzic zajecia (22h / tydz)
> 2. przygotowac sie do zajec
> 3. przygotowac pracownie na zajecia (liceum / policealne stud inf)
> 4. dbac o ochrone antywir, sprawnosc sprzetu
> 5. wykonywac konfiguracje i naprawy
> 6. kolko informatyczne (sieci + programowanie 2godz / tydz)
> oraz...
>
> 6. dbac o pozostale kompy w szkole (ok 10 szt) czyli
> odpowiadac za bezmyslnosc uzytkownikow, ktorzy nie stos oprog.
> antywirusowego, nie umieja wyjac kartek z drukarki, podlaczyc
> monitora, przekonfigurowac karty graficznej ..... lista b. dluga
> 7. umiec obslugiwac programy ksiegowe (serwis, konfiguracje itp)
> 8. robic za admina sieci + serwery szkolne (www, mail, pliki)
> 9. robic za technika sieciowego (kabeliki gniazdka itp...)
>
> czyli od wszystkiego.... praca czasowo na jakies 2-2,5 etatu
> a platnosc oczywiscie za 1....
>
> take sa realia....
Ad. 1. Prawidowo. Ja też.
Ad. 2. Sprawa oczywista.
Ad. 3. U mnie jest gotowa stale, zaróno w przypadku szkół średnich jak i
policealnych.
Ad. 4. Fakt - trzeba tzrmać rękę na pulsie. Szczególne dbam o swój komputer.
Ad. 5. Częściowo tak. Od napraw jest serwis. Zgłaszam dyrektorowi
niesprawność sprzętu - to jego problem, a nie mój. Rzecz jasna -
marudził coś o pieniądzach. Gdy z 15 stanowisk 10 nie działało,
zmitygował się. Dlaczego? Ano dlatego, że rodzice poszli na skargę, że
ich dzieci zamiast ćwiczyć przy komputerach, robią wszystko na papierze.
Ad. 6. Mało chętnych do konkretnej pracy - wolą internet. Niech im
będzie. Jestem w pracowni i realizuję zagadnienia punktu 2. Przyjemne z
pożytecznym.
Ad. 6. (powinno być 7) Za żadne skarby! KOmputer nie działa? Konsultuję
sprawę i przekazuję dyrektorowi, że trezba komputer oddać do serwisu. Na
początek można to i owo naprawić (żeby pokazać, że się nie wypadło sroce
z pod ogona), ale za żadne skarby nie może się to stać codzienną
praktyką (no, chyba że dyrektor przydzieli mi min. 4 godziny tygodniowo
płatnych zajęć z kółkiem informatycznym - to zgoda).
Ad. 7. (powinno być 8). Tylko po to, aby móc tego nauczyć uczniów. Na
pytania z księgowości nie odpowiadam, bo za to pieniądze bierze księgowy
i nie widzę powodu, abym go wyręczał w pracy. No, raz można, aby jadł z
ręki.
Ad. 8 i 9 (powinno być 9 i 10). Jak wyżej. Nie widzę powodów, abym miał
pracować za kogoś. Jęsli dyrektor jest OK, to umawaia się z
nauczycielem, że w ramach zajęć pozalekcyjnych płatnych nauczyciel
będzie te czynności dodatkowe wykonywał. Trzeba doprowadzić do
systuacji, aby dyrektor musiał za naprawy serwisowe wybulić sporo kasy -
wtedy sam dojdzie do wniosku, że warto zapłacić mi te 600-800 zł
miesięcznie.
ABC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-11-26 08:39:47
Temat: Re: Pytanie do informatykówW wiadomości news:co6pij$ei6$1@nemesis.news.tpi.pl Adam C.
<a...@b...pl> pisze:
Zapoznałem się z Twoim stanowiskiem z przyjemnością płynącą z faktu, iz moje
jest niemal identyczne. ;)))
--
Pozdrawiam
Jotte
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |