Data: 2001-08-14 16:14:47
Temat: Re: Pytanie do lekarzy po prywatyzacji
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >byl podpisywany bezposrednio przeze mnie, ze starym zoz'em mam tyle
wspolnego,
> >ze wynajmuje od nich pomieszczenie na dzialalnosc - gdybym mial swoje dawno
bym
> >sie przeprowadzil i kasa ch. nie mialaby nic przeciw....
> >to samo z moimi znajomymi - zoz zrzekł sie kontraktu, potem zostal rozpisany
> >nowy konkurs, rozmowy, negocjacje itp itd.. - potem podpisanie kontraktu
przez
> >indywidualna praktyke - czyli przeze mnie - i koniec - zadnego zozu nie
> >rejestrowalem....
> Ciekawe - będę musiał zobaczyć przepisy.
> W takiej sytuacji nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać się do
> pomyłki (w przeciwieństwie do niektórych osób piszących tutaj to
> potrafię) i przeprosić tych, których wprowadziłem w błąd.
errare humanum est, czy jakos tak :-))
tylko nie przesadzaj z przeprosinami :-) = wystarczy ze przyznales sie do
malej badz co badz pomylki. mam nadzieje ze z indywidualna badz grupowa
praktyka napewno pojdzie ci lepiej i szybciej.... :-))
napisz jak poszlo.
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|