Data: 2002-04-06 14:44:36
Temat: Re: Pytanie do stomatologow
Od: Saanale <S...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 27 Mar 2002 16:48:14 +0100, "Monique" <m...@p...onet.pl>
wrote:
>Podejrzewam, ze kilka dni i wszystko minie... A co do kolejnego usuwania
>ósemki, to ja chyba też będę prosiła o narkozę. Zabieg dłutowania jest
>bardzo nieprzyjemny, nie boli co prawda, ale nieprzyjemnie jest i to
>bardzo:-(
>Pewnie Ci niewiele pomogłam, ale może zrobi Ci się lepiej, jak przeczytasz,
>że ktoś już to przeżył:-)
Ja rok temu mialam wydlutowana jedna osemke. Okladalam sobie twarz
lodem, bo bylam okragla jak swinka;-)). Latem zeszlego roku chcialam
wydlutowac druga, ale lekarz mi odradzil, bo byly straszne upaly i
podobno latwiej o problemy. Minela jesien, zima a ja teraz sie boje
bardziej niz wtedy i nie wiem co ze mna bedzie;-)).
Dodam, ze tamten zabieg byl przeprowadzany na osemce, ktora wyrastala
w miare normalnie a osemka z drugiej strony jest strasznym problemem.
Przeprowadzalam zabieg w prywatnym gabinecie, poszlam tam sama i
wracalam sama autobusem, ale tym razem sie boje (denstysta byl
zadziwiony moja forma, ale chyba adrenalina mnie znieczulila i
ozywila). Zastanawiam sie, czy nie pofatygowac sie tym razem do
szpitala. To podobno wtedy dluzej trwa. Do swojego dentysty mam
zaufanie. Przeprowadzil zabieg fachowo, ale jak powiedzialam o tym
innym ludziom, to sie zdziwili, ze nie bylo najpierw zabiegow
czyszczenia itd, tylko od razu znieczulenie i dluto.
Saanale
|