Data: 2004-02-26 15:49:15
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>Odmawiam też włazenia w konflikty, których korzenie tkwią w
> nieprzebranych odmetach wielkiego gógla, prywatnych listach, i zawoalowanych
> szpileczkach. Do konfliktu wkraczam w dwóch sytuacjach: gdy widze, że komus
się
> dzieje się krzywda lub gdy zapala mi się czerwone światełko „to nie
tak”.
Uff...
Muszę dodać dwa zdania. Czasami nie wkraczam mimo, że widzę, że komuś się
dzieje krzywda. Zazwyczaj wtedy, gdy uważam że ten, komu sie ona stała,
częściowo ją sprowokował sam i jednocześnie uważam, że jest dostatecznie silny
aby poradzić sobie z wrogami:)
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|