« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-14 12:27:10
Temat: Pytanie o cedr... czy w naszych warunkach klimatycznych warto toto sadzić ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-08-14 12:57:48
Temat: RE: Pytanie o cedr
Behalf Of Grzegorz Kasperek
> ... czy w naszych warunkach klimatycznych warto toto sadzić ?
nie, szkoda pieniędzy;-)
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-08-14 13:03:01
Temat: Re: Pytanie o cedr"Grzegorz Kasperek" <g...@w...lublin.pl> wrote in
news:ajdi97$utv$1@news.lublin.pl:
> ... czy w naszych warunkach klimatycznych warto toto sadzić ?
A ktory bys chcial sadzic?
Dlaczego o tak majestatycznym drzewie mowisz per "toto" ? :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-08-14 13:05:55
Temat: RE: Pytanie o cedra...@o...pl (Bogusław Radzimierski) wrote in
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEMEPIDAAA.abies@ogrod-botani
czny.pl:
> nie, szkoda pieniędzy;-)
We Wro jest kilka calkiem sporych okazow, nie mowiac o naszej dumie :-) w
Wojslawicach. Na Dolnym Slasku sie daje - do pierwszej ostrej zimy gdy
bedzie za duzy, by dal sie ogacic...
Widzialam w sprzedazy forme +/- plozaca (za jedyne 90 zl chyba) - ta jest
na tyle mala, ze da sie zawinac...
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-08-14 13:47:41
Temat: Re: Pytanie o cedr
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Kasperek" <g...@w...lublin.pl>
> ... czy w naszych warunkach klimatycznych warto toto sadzić ?
Ja mam od roku cedr libanski tzn jedna zime przezyl (nieokrywany) i mam
nadzieje w nastepne zachowa sie podobnie
pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-08-14 15:01:46
Temat: Re: Pytanie o cedrMoze wreszcie szkolki zaczelyby sprowadzac mrozoodporne odmiany, np. Karl Fuchs
ze Szwecji.
Mariusz Mieczakowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-08-14 16:25:47
Temat: Re: Pytanie o cedr
Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:69e7.000000cf.3d5a70da@newsgate.onet.pl...
> Moze wreszcie szkolki zaczelyby sprowadzac mrozoodporne odmiany, np. Karl
Fuchs
> ze Szwecji.
> Mariusz Mieczakowski
Probuje zlokalizowac te odmiane u szkolkarzy w Szwecji ale bez rezultatu.
Cos wiecej?
Pozdrawiam
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-08-14 16:33:38
Temat: Re: Pytanie o cedr
Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:69e7.000000cf.3d5a70da@newsgate.onet.pl...
> Moze wreszcie szkolki zaczelyby sprowadzac mrozoodporne odmiany, np. Karl
Fuchs
> ze Szwecji.
Należy pamiętać, że w części Szwecji panuje klimat zbliżony do angielskiego.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-08-14 21:09:14
Temat: Re: Pytanie o cedrGrzegorz Kasperek <g...@w...lublin.pl> napisał(a):
> .... czy w naszych warunkach klimatycznych warto toto sadzić ?
To zalezy gdzie chcesz sadzic, bo w Polsce mamy rozne warunki klimatyczne.
Ewa juz pisala, ze daje sie przez wiele lat cedry uprawiac na Dolnym Slasku.
Ja dorzuce Wybrzeze. W Kolobrzegu przy kilku osrodkach wczasowych od wielu lat
obserwuje wspanialy wzrost cedrow atlaskich.
Pozdrawiam
Marek Leda
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-08-14 21:14:23
Temat: Re: Pytanie o cedrUżytkownik <i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> Moze wreszcie szkolki zaczelyby sprowadzac mrozoodporne odmiany, np. Karl
Fuchs
> ze Szwecji.
> Mariusz Mieczakowski
Gdzieś widziałem "ranking" wytrzymałościowo/klimatyczny cedrów (chyba
książka słowacka, ale nie jestem pewien).
1.Cedrus atlantica "Glauca"/Cedr atlaski "Glauca" jako najbardziej
wytrzymały. No i jest to w miarę zrozumiałe: gruba warstwa kutykuli na
igłach chroni w jakiś sposób przed stratą wody i zimowymi "przypalankami".
Inne szare/szaroniebieskie cedry atlaskie też powinny być wytrzymalsze od
gatunku.
2. Cedrus libanii/Cedr libański gatunek, też niby dobrze radził sobie w ich
warunkach.
3.Cedrus atlantica/Cedr atlaski gatunek, podano, że zimowanie wątpliwe, do
pierwszej ostrej zimy.
4. Cedrus deodara/himalajski - wymieniono, jako totalnie nie nadający się do
gruntu. Nawiasem mówiąc, te "płożące" o ktśrych pisała Ewa, to zwykle
właśnie C.deodara/himalajskie, nawet na zachodzie Europy sprzedawane jako
"patiowe", u nas ustawiane obok roślin gruntowych.
Przy okazji pytanie do Ewy: Jaki to gatunek, ta wojsławicka duma?
Mój C.libanii ma jakieś 4lata, otrzymany z nasiona, ale jeszcze w zimie spod
śniegu nie wygląda.
Pod Krakowem na mateczniku jednej ze szkółek rośnie C.atlantica "Glauca",
szczepiony na modrzewiu, ponoć bez problemów już ponad 10lat, wzrost około
3metry.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |