Redart wrote:
>> Czemu się tak zacietrzewiasz, jakbyś chciał wszystkich katolików
>> powybijać?
>> Potraktuj to jak bajkę, skoro Ci nie pasuje. Na Czerwonego Kapturka,
>> na krasnolodków też tak utyskujesz, że to wszystko bzdura i tylko
>> autor dążył do zysku? :D
> No właśnie, michał - o co chodzi z tymi krasnalami ;) ???
> Zdaje się, że w konkordacie na ten przykłąd, jest zapisane
> finansowanie KK z budżetu państwa. nie znam kwot, ale jest to
> zdecydowanie faworyzowany związek wyznaniowy (mój związek wyznaniowy
> utrzymuje się całkowicie ze składek członków).

> Chcociaż na krasnale i różne bolki lolki (ministerstwo kultury,
> powiedzmy: muzea)
> też zapewne coś idzie ...

Ja na temat wiary, wyznań postanowiłem nie zabierać głosu. Rusza mnie
trochę, jak ktoś zajadle krytykuje i psy wiesza na podmiotach, które
wielkiej liczbie ludzi są bardzo jednak potrzebne. A słowo "bzdura" budzi u
mnie sprzeciw i lekką irytację. :)

--
pozdrawiam
michał