Data: 2008-02-05 13:45:48
Temat: Re: Pytanie teoretyczne.
Od: Jarosław Grzyb <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<p...@i...pl> wrote in message
news:71f08da4-bace-40de-874a-a76d4acbeda0@y5g2000hsf
.googlegroups.com...
> Jak wyglada sprawa zachorowania na grype ?
> Zalozmy czy jest to mozliwe mieszkajac na odludziu gdzie w kolo nie ma
> zadnych ludzi i domostw czy wtedy jest mozliwosc zachorowania na
> grype ?
> Pytam bo bardzo dziwi mnie jedna sprawa.
> Rzadko choruje a jesli choruje to zbiega sie to z czasem gdy przebywam
> w jednym z publicznych parkow. Gdzie nie stykam sie z ludzmi
> w ogole w parku w ktorym malo ludzi chodzi.
> Jest taka mozliwosc ze choroba bierze sie po prostu z nikad ?
>
Pewnie, grypę powodują wirusy, a te są na tyle lekkie, że mogą się bez
najmniejszego problemu unosić w powietrzu, zwłaszcza wilgotnym (np zimą).
Ponadto często jest tak, iż wirus występuje w człowieku, a ujawnia się
dopiero podczas stanu obniżonej odporności lub podwyższonego wysiłku - a
spacery zimą po parku do takich należą...
Poza tym nie tylko ludzie chorują, już nie mówiąc o przenoszeniu choroby
m.in. przez ptaki (które same nie muszą koniecznie chorować)
Nic, zwłaszcza choroby nie biorą się znikąd...
Zapraszam też do poczytania sobie http://pl.wikipedia.org/wiki/Grypa tego
artykułu jeśli interesuej Cię szerzej ten temat...
Pozdrawiam
--
Jarosław Grzyb <g...@o...pl> http://octopian.forall.pl
|