| « poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2010-05-09 12:52:41
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Przemysław Dębski pisze:
> Ikselka pisze:
>
>> Myślę, że wzorem Aichy absolutnie nie powinnam już nawet wspominać o
>> południu, blacie kuchennym, ani o zlewie - to zdecydowanie zbyt dosadne
>
> Ależ nie idź drogą Aichy. Mów nam tu wszystko wprost. Mnie i zapewne
> innych szalenie interesuje jak i gdzie się pierdolą prawdziwi polacy ;)
Jestem "za"! Mnie tez interesuje.
Zwlaszcza to wielosc partnerow u Ixi.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2010-05-09 12:53:32
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Użytkownik "Qrczak" napisał:
> , wychowywania go jak ojciec, zapewnienia mu bytu i
> > warunkó rozwoju - nie dziwię się, że nie chciał mieć w swoim
> > związku i rodzinie ciągle kogoś "na doczepkę".
> Geny po ojcu-gnojku też powinien wyplenić.
> > Czyli co: jeden mężczyzna zainwestował, zaopatrzył dziecko, a drugi
> > zgarnia to, co należy do dziecka. Nie mówiąc już o notorycznym
> > zaburzeniu całej sfery emocjonalnej w stosunkach między dzieckiem
> > a nowym ojcem.
> Jeżeli ktoś ma takie wątpliwości, powinien szukać panny, a najlepiej
> dziewicy.
Cała kompania czołgów, Qro!
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2010-05-09 12:53:37
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Aicha pisze:
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>> Ależ czy czytałeś kiedykolwiek u Aichy o blacie kuchennym?
>
> Bardzo mi przykro, że Cię tak rozczarowałam, ale porządny blat mam od 2
> tygodni :D
Nie cwaniakuj ;) Swojego czasu, gdy adres do swoich opowiadań dawałaś w
stopce, wszedłem tam i o ile pamięć mnie nie myli natknąłem się właśnie
na takie z blatem kuchennym w roli drugoplanowej ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2010-05-09 12:58:40
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
> >> Ależ czy czytałeś kiedykolwiek u Aichy o blacie kuchennym?
> > Bardzo mi przykro, że Cię tak rozczarowałam, ale porządny blat
> > mam od 2 tygodni :D
> Nie cwaniakuj ;) Swojego czasu, gdy adres do swoich opowiadań
> dawałaś w stopce, wszedłem tam i o ile pamięć mnie nie myli
> natknąłem się właśnie na takie z blatem kuchennym w roli drugoplanowej
> ;)
Że też się nie wstydzisz przyznawać! Nasza lotna brygada parafialna zaraz
Cię tu do porządku przywoła.
;)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2010-05-09 13:08:14
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Aicha pisze:
> Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
>
>>>> Ależ czy czytałeś kiedykolwiek u Aichy o blacie kuchennym?
>>> Bardzo mi przykro, że Cię tak rozczarowałam, ale porządny blat
>>> mam od 2 tygodni :D
>> Nie cwaniakuj ;) Swojego czasu, gdy adres do swoich opowiadań
>> dawałaś w stopce, wszedłem tam i o ile pamięć mnie nie myli
>> natknąłem się właśnie na takie z blatem kuchennym w roli drugoplanowej
>> ;)
>
> Że też się nie wstydzisz przyznawać! Nasza lotna brygada parafialna zaraz
> Cię tu do porządku przywoła.
> ;)
Fak !! Zapomniałem że zbieranie podpisów już się skończyło i nie mają co
robić!
To ja znikam standardowym mykiem. Niech blat będzie z wami ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2010-05-09 13:35:18
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Dnia Sun, 09 May 2010 15:08:14 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
> To ja znikam standardowym mykiem.
Znikaj, znikaj - tutaj trzeba mieć coś do powiedzenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2010-05-09 14:24:03
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Aicha pisze:
> Użytkownik "Piotr" napisał:
>
>
>>> Co do ostatniego "rodzynka" - prosiłeś o rady dotyczące romansu,
>>> a teraz mnie sekujesz za odpowiedź? Doprawdy, zabawne. Zaliczyłeś
>>> Santiago de Compostela czy może szlak cysterski? ;)
>>>
>> No właśnie, porady a nie skarg na własny podły żywot.
>>
>
> To się zdecyduj, czy to:
>
>
>>> Czy ktoś może posiada, może z własnego doświadczenia jakieś
>>> dobre praktyki dot. romansów?
>>>
>
>
>> Posiada. Ale obawiam się, że Tobie one na nic, jeśli mieszkasz ze swoją
>> TŻtką. Ja swoje romanse odbywałam z dala od domu, w fazie schyłkowej
>> związku. Aczkolwiek 1 spotkanie w zamkniętym na zamek pokoju w
>>
> obecności
>
>> już prawie ex-męża w drugim pomieszczeniu tuż po rozprawie rozwodowej
>> zaliczyłam :>
>>
>
> ...było skargą, czy rozbawionym wychwalaniem się (btw, gdzie tam jest
> choć słowo o seksie?), bo przez Ciebie w dysonans poznawczy wpadnę i
> kręgosłup mi się zwichnie do szczętu :DDD
>
>
Acha, czyli odbywać swój romans w zamkniętym na zamek pokoju w
w obecności już prawie ex-męża w drugim pomieszczeniu tuż po rozprawie
rozwodowej
to nie uprawianie seksu?
No to faktycznie jesteś bardzo inteligentna ;-)
>> I trzeba było odradzić, to byłbym teraz tutaj nieskazitelny
>> i każdy świętoje*liwy mógłby mi teraz nakukać.
>>
>
> Trzeba było napisać, że szukasz dobrej wróżki ze szklanom kulom, a nie
> "wspólnika" w niecnocie.
>
> I EOT, bo już mi się nudzi udowadnianie, że nie jestem wielbładem.
>
Upadła kobieta, która w wyniku przymusu zemsty na swoim ex
uprawia seks, przepraszam odbywa romans w warunkach dalekich od
taktu, kultury czy dobrego smaku, który w dodatku ma stanowić jej
protezę akceptacji i oparcia psychicznego jako mój wspólnik w niecnocie?
No nie wiedziałem, ze masz takie ambitne aspiracje :-))
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2010-05-09 14:27:46
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Aicha pisze:
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>
>> Ależ czy czytałeś kiedykolwiek u Aichy o blacie kuchennym?
>>
>
> Bardzo mi przykro, że Cię tak rozczarowałam, ale porządny blat mam od 2
> tygodni :D
>
To ten Twój przyjaciel od odbywania romansów w zamkniętym pokoju
nie był chyba zbyt hojny?
Po ile tam u Ciebie chodzą romanse,
tj. dobrowolne gesty potencjalnego Romea? ;-)
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2010-05-09 14:29:31
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....BTW czy naszemu Endusiowi palma odjebała moralnie w skrajnie
drugą stronę, czy mi się tylko wydaje?
--
CB
Użytkownik "Piotr" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hs6gia$8rk$1@news.onet.pl...
> [...]
> Upadła kobieta, która w wyniku przymusu zemsty na swoim ex
> uprawia seks, przepraszam odbywa romans w warunkach dalekich od
> taktu, kultury czy dobrego smaku, który w dodatku ma stanowić jej
> protezę akceptacji i oparcia psychicznego jako mój wspólnik w niecnocie?
> No nie wiedziałem, ze masz takie ambitne aspiracje :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2010-05-09 14:31:11
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....Dnia Sun, 09 May 2010 16:27:46 +0200, Piotr napisał(a):
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>>
>>
>>> Ależ czy czytałeś kiedykolwiek u Aichy o blacie kuchennym?
>>>
>>
>> Bardzo mi przykro, że Cię tak rozczarowałam, ale porządny blat mam od 2
>> tygodni :D
>>
>
> To ten Twój przyjaciel od odbywania romansów w zamkniętym pokoju
> nie był chyba zbyt hojny?
> Po ile tam u Ciebie chodzą romanse,
> tj. dobrowolne gesty potencjalnego Romea? ;-)
> Piotrek
Aicha mi odpowiada, choć do niej nie piszę. Chyba czuję się inwigilowana...
A z tym blatem to nie tak, ona zbyt dosłownie zrozumiał, bo nie w samym
blacie tkwi cała sprawa, do blatu potrzeba jeszcze użytkowników - dwojga
:-)
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |