« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-18 07:47:51
Temat: Ten wstrętny deszcz!Wczoraj wieczorem odwoziłam mojego mezczyzne na pociag. Po powrocie
,wstawiając auto do garazu zobaczylam plywajaca po ogrodzie ogromna ropuche!
Nie mialam skojarzen z kuchnia francuska. Nawet pies nie chcial wyjsc na
wieczorna toalete! Bajoro jakos wsiaklo w trawe i znow swieci slonce,
huraaa!!!
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-18 07:55:51
Temat: Re: Ten wstrętny deszcz!
Użytkownik "Adam Moczulski" <a...@z...legnica.tpsa.pl> napisał w wiadomości
news:3B554168.866C36E2@zt.legnica.tpsa.pl...
> Agata Solon napisał(a):
> >
> > Wczoraj wieczorem odwoziłam mojego mezczyzne na pociag. Po powrocie
> > ,wstawiając auto do garazu zobaczylam plywajaca po ogrodzie ogromna
ropuche!
>
> No tak, ledwie facet z domu, a tu od razu książe zaklęty w ropuchę pysk
> do całowania nadstawia.
No widzisz, a Agata sie sfrajerowała (jak to mówią ) i książe to innej
poszedł ;-)))
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-18 07:57:28
Temat: Re: Ten wstrętny deszcz!Agata Solon napisał(a):
>
> Wczoraj wieczorem odwoziłam mojego mezczyzne na pociag. Po powrocie
> ,wstawiając auto do garazu zobaczylam plywajaca po ogrodzie ogromna ropuche!
No tak, ledwie facet z domu, a tu od razu książe zaklęty w ropuchę pysk
do całowania nadstawia.
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-18 08:37:53
Temat: Re: Ten wstrętny deszcz!
>Wczoraj wieczorem odwoziłam mojego mezczyzne na pociag. Po powrocie
>,wstawiając auto do garazu zobaczylam plywajaca po ogrodzie ogromna ropuche!
>Nie mialam skojarzen z kuchnia francuska. Nawet pies nie chcial wyjsc na
>wieczorna toalete! Bajoro jakos wsiaklo w trawe i znow swieci slonce,
>huraaa!!!
>
>Agata Solon, naturalna
>
a ropucha?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-18 08:39:40
Temat: Re: Ten wstrętny deszcz!
>> >
>> > Wczoraj wieczorem odwozi?am mojego mezczyzne na pociag. Po powrocie
>> > ,wstawiaj?c auto do garazu zobaczylam plywajaca po ogrodzie ogromna
>ropuche!
>>
>> No tak, ledwie facet z domu, a tu od razu ksi??e zakl?ty w ropuch? pysk
>> do ca?owania nadstawia.
>
>
>No widzisz, a Agata sie sfrajerowa?a (jak to mówi? ) i ksi??e to innej
>poszed? ;-)))
>
>Basia
>
POPLYNAL a nie poszedl z reszta, czy my wiemy? Juz sie zapytalam
wczesniej - "a ropucha"? Ale moze zostawmy to w spokoju, bo
jeszcze bedzie rozwod
Krysia
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-18 08:47:32
Temat: Re: Ten wstrętny deszcz!> >
> > No tak, ledwie facet z domu, a tu od razu książe zaklęty w ropuchę pysk
> > do całowania nadstawia.
>
>
> No widzisz, a Agata sie sfrajerowała (jak to mówią ) i książe to innej
> poszedł ;-)))
>
> Basia
>
hehe teraz bedzie wyczekiwac z utesknieniem nastepnej ulewy:)
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-18 17:28:11
Temat: Re: Ten wstrętny deszcz!
Użytkownik maua piegowata <m...@b...artcom.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9j3id3$sdk$...@n...tpi.pl...
> > >
> > > No tak, ledwie facet z domu, a tu od razu książe zaklęty w ropuchę
pysk
> > > do całowania nadstawia.
> >
> >
> > No widzisz, a Agata sie sfrajerowała (jak to mówią ) i książe to innej
> > poszedł ;-)))
> >
> > Basia
> >
>
> hehe teraz bedzie wyczekiwac z utesknieniem nastepnej ulewy:)
>
> Monika
haha, juz pada! Ide po kalosze i parasol i do ogrodu! Szukac ksiecia! Zanim
sąsiadka mi go sprzatnie!:o))))))))))))
Agata
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-18 22:03:20
Temat: R: Ten wstrętny deszcz!
> POPLYNAL a nie poszedl z reszta, czy my wiemy? Juz sie zapytalam
> wczesniej - "a ropucha"? Ale moze zostawmy to w spokoju, bo
> jeszcze bedzie rozwod
>
> Krysia
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
Czyj rozwod? Ropucha z ropuchowa?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 06:17:27
Temat: Re: R: Ten wstrętny deszcz!raczej tego, co to go Agata z domu w deszcz wypchnela. Jasne -
fatygant jej kumkal w sadzie!
Potem czlowiek wroci i zobaczy, ze ona zainstalowala staw w
sypialni, a przed drzwiami - zamiast kapci, sa kalosze.
Krysia
P.S. A Ropuchowa...wole nie myslec
>
>> POPLYNAL a nie poszedl z reszta, czy my wiemy? Juz sie zapytalam
>> wczesniej - "a ropucha"? Ale moze zostawmy to w spokoju, bo
>> jeszcze bedzie rozwod
>>
>> Krysia
>>
>> Krysia
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Czyj rozwod? Ropucha z ropuchowa?
>
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-19 07:58:34
Temat: Re: R: Ten wstrętny deszcz!Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:6nucltcfgsp25ih2gjcjcq77lobaapkkph@4ax.com...
> raczej tego, co to go Agata z domu w deszcz wypchnela. Jasne -
> fatygant jej kumkal w sadzie!
> Potem czlowiek wroci i zobaczy, ze ona zainstalowala staw w
> sypialni,
...i oczywiscie lozko wodne.
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |