Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.one
t.pl!not-for-mail
From: Cien <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: RAK PIERSI
Date: Thu, 17 May 2001 16:33:06 -0500
Organization: news.onet.pl
Lines: 66
Sender: [cien77 friko.onet.pl]@aldaz4.mdacc.tmc.edu
Message-ID: <B729ADC2.933A%cien77@poczta.onet.pl>
References: <005f01c0deb9$ea6a6090$2105050a@ITEARADWS019>
<P...@d...am.torun.pl>
<B72931C9.91AA%cien77@poczta.onet.pl> <3...@p...com>
NNTP-Posting-Host: aldaz4.mdacc.tmc.edu
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="US-ASCII"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.onet.pl 990135190 29207 143.111.133.84 (17 May 2001 21:33:10 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 17 May 2001 21:33:10 GMT
User-Agent: Microsoft-Outlook-Express-Macintosh-Edition/5.02.2022
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:45437
Ukryj nagłówki
in article 3...@p...com, Wladyslaw Gawel at v...@p...com
wrote on 5/17/01 2:40 PM:
>
> Ciekawe, ze nie wymieniasz stosowania estrogenow jako przyczyny raka
> piersi.
Nie wymieniam bo nie jest to przyczyna, ale moze byc czynnikiem ryzyka w
niektorych specyficznych przypadkach. Mozna tez powiedziec, ze kobiety,
ktore nie byly w ciazy maja wieksze szanse na zachorowanie na raka piersi.
Podobnie jak te, ktre wczesnie zaczely miesiaczkowac, albo menopauza
wystoapila u nich stosunkowo pozno.
Takie czynniki ryzyka tez sa wymieniane przez wiele publikacji, tylko co z
tego wynika? Nic. To sa badania statystyczne, ktore moga posluzyc jedynie
planowaniu funduszy na opieke zdrowotna.
Co nam przyjdzie z testowania mutacji BRCA1? Co mozemy powiedziec 20 letniej
kobiecie u ktorej stwierdzilismy te mutacje? Ze jedynym wyjsciem aby nie
zachorowala na raka jest jak najwczesniejsze usuniecie obu piersi?
> W Polsce w artykulach w prasie popularnej straszy sie kobiety hormonalna
> terapia zastepcza jako powodujaca raka piersi ( kilka dyletanckich
> publikacji ukazalo sie we Wprost).
> Rok temu na dyzurze obejrzalem fragment amerykanskiego reportazu,
> rowniez straszacego rakiem przy HTZ. Gdybym byl kobieta stosujaca HTZ to
> po obejrzeniu oderwalbym plaster czy wyrzucil pigulki do toalety.
Wspolczesna hormonalna terapia zastepcza jest znacznie lepsza niz ta, ktora
zaczyano stosowac przed laty. Poziom estrogenow nie przekracza naturalnego w
okresie rozrodczym. To cos takiego jak przdluzenie miesiaczkowania na dalsze
lata.
> Ciekawe, ze w tych meterialach nikt nie zajaknal sie o chorobie
> niedokrwiennej serca jako glownym mordercy kobiet po menopauzie. Moze to
> nie jest dostatecznie medialne?
Choroba niedkrwienna serca i osteoporoza to dwie podstawowe choroby, ktorych
mozna uniknac stosujac HZT.
Dziennikarze lubia sensacje. A najlepiej sie sprzedaje w mediach jak ktos
umiera, a im gorsza smiercia tym w lepszych godzinach TV bedzie to pokazane
i wyladuje na pierwszych stronach gazet.
Wystarczy spojrzec na statystyki chorob dotykajacych kobiety po menopauzie
stosujacych HZT i tych ktore tej terapii nie stosuja. HZT wydluza zycie,
pomimo niewielkiego wzrostu ryzyka raka piersi. Zreszta jak wygladaja dane
statystyczne wskazujace na ten wzrost? Ogolnie, w przypadku stosowania HZT
u okolo 350 kobiet na 100 000 na rok diagnozowano raka piersi, w przypadku
niestosujacych HZT rak piersi diagnozowano u okolo 220 na 100 000 kobiet na
rok.
Dane statystyczne podaja, ze w USA kazdego roku rak piersi diagnozowany jest
u 190 000 kobiet i co roku okolo 40 000 z nich umiera z powodu raka piersi.
Jednoczesnie choroby serca diagnozowane sa co roku u 450 000 Amerykanek i
250 000 z nich umiera z powodu ataku serca i choroby wiencowej,
szesciokrotnie wiecej niz na raka piersi!!!
Jednoczesnie dezinformacja spowodowana faktem, ze rak jest znacznie lepiej
sprzedajacym sie produktem w mediach powoduje, ze jako przypuszczalna
chorobe swojej smierci Amerykanki na pierwszym miejscu wymieniaja raka
piersi. A prawda jest taka, ze rak pluc zbiera wsrod nich znacznie wieksze
zniwo niz rak piersi.
pozdrowienia
Cien
|