Strona główna Grupy pl.sci.medycyna RTG kosci ogonowej - zlamanie ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

RTG kosci ogonowej - zlamanie ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-15 22:02:37

Temat: RTG kosci ogonowej - zlamanie ?
Od: "-= MaYeR =-" <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hey
Potrzebuje odpowiedzi na dwa pytania ! ;-)
Wybaczcie mi jezeli ktos ruszal ten temat juz i gdzies to lezy w archiwum >
nie znalazlem ;-(
Sytuacja jest taka :
przy ladowaniu na spadochronie we wrzesniu przy bardzo duzej predkosci
przywalilem tylkiem o glebe. Sladu zadnego, ani siniaka, ani rany. Ale przez
pierwszy miesiac nie moglem prawie w ogole siedziec normalnie (pozycje
wyszukane ;-) glownie boczne i na miekim).Najwiekszy bol przy wstawaniu i
obciazaniu tylka. Lekarz chirurg studencki obmacal i ocenil iz nic mi nie
jest i to tak ma sie. Sprycowanie sie naproxenem przez najblizsze miesiace.
Postanowilem ostatnio przy okazji wizyty u ortopedy zapytac co ona na to
ze to sie tak ciagnie (moge normalnie funkcjonowac oprocz siedzenia w
niektorych pozycjach) : natychmiast zdjecie. Zrobilem - kosc ogonowa zlamana
z malym przemieszczeniem sie odlamu.

Z powodow nazwe to finasowych postanowilem wiedzac jaki jest wynik zglosic
sie na pogotowie
i zglosic wypadek. Przeswietlili i ... wszystko dobrze. Bedzie troche bolec
;-( co jest ???
Potrzebne mi zgloszenie o wypadku ale ze zlamaniem zwlaszcza jezeli ono tam
jest. No wiec poszedlem innego dnia znowu ;-( Niedlugo bede swiecil. Znowu
nie ma zlamania.

1) Czy jest mozliwe zeby ktos kto ocenil kosc za pierwszym razem na zlamana
(tu placilem za zdjecie) a inni oceniali to jako stluczenie ? (ktore jak
opisuje ciagnie sie od kilkumiesiecy)

2) Jaka jest dawka rtg jaka organizm znosi bez problemu ? jakies powinienem
stosowac przerwy
w poszukiwaniu prawdy ? Czy powinienem zarzywac jakies antidotum przy takim
szprycowaniu sie falami RTG ? Czyms sie wzmacniac ?
Dodam ze ze wzgledu na duza kontuzyjnosc moich roznych hobby na zdjecia
trafiam srednio raz na kilka miesiecy a czasami kilka razy pod rzad ;-(

Dzieki wielkie za jakiekolwiek wskazowki.
Pozdrawiam
Piotrek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-01-15 22:33:12

Temat: Odp: RTG kosci ogonowej - zlamanie ?
Od: "priv6.onet.pl" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

no coz zacznijmu od konca wedlug deinicji WHO rtg mozna wykonywac tyle razy
ile jest potrzebne zdjec do postawienia diagnozy.Niektorzy ludzie ezacy na
ortopiedii maja stosy rtg. Ale ja uwazam ze w twoim przypadku daj sobie
spokoj bo masz zdjecia najwyzej pojdz z nimi do innego radiologa i popros
zeby ci opisal .Wykonywanie zdjec nie ma sensu bo sa one wykonywane w
styandardowej pozycji i zawsze powinno byc widac to samo blad lezy w lekarzu
ktory ci pierwsze opsyal albo w lekarzu ktory opisywal drugie


Doktorek

Użytkownik -= MaYeR =- <m...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:93vs1b$ciq$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> Hey
> Potrzebuje odpowiedzi na dwa pytania ! ;-)
> Wybaczcie mi jezeli ktos ruszal ten temat juz i gdzies to lezy w archiwum
>
> nie znalazlem ;-(
> Sytuacja jest taka :
> przy ladowaniu na spadochronie we wrzesniu przy bardzo duzej predkosci
> przywalilem tylkiem o glebe. Sladu zadnego, ani siniaka, ani rany. Ale
przez
> pierwszy miesiac nie moglem prawie w ogole siedziec normalnie (pozycje
> wyszukane ;-) glownie boczne i na miekim).Najwiekszy bol przy wstawaniu i
> obciazaniu tylka. Lekarz chirurg studencki obmacal i ocenil iz nic mi nie
> jest i to tak ma sie. Sprycowanie sie naproxenem przez najblizsze
miesiace.
> Postanowilem ostatnio przy okazji wizyty u ortopedy zapytac co ona na
to
> ze to sie tak ciagnie (moge normalnie funkcjonowac oprocz siedzenia w
> niektorych pozycjach) : natychmiast zdjecie. Zrobilem - kosc ogonowa
zlamana
> z malym przemieszczeniem sie odlamu.
>
> Z powodow nazwe to finasowych postanowilem wiedzac jaki jest wynik zglosic
> sie na pogotowie
> i zglosic wypadek. Przeswietlili i ... wszystko dobrze. Bedzie troche
bolec
> ;-( co jest ???
> Potrzebne mi zgloszenie o wypadku ale ze zlamaniem zwlaszcza jezeli ono
tam
> jest. No wiec poszedlem innego dnia znowu ;-( Niedlugo bede swiecil.
Znowu
> nie ma zlamania.
>
> 1) Czy jest mozliwe zeby ktos kto ocenil kosc za pierwszym razem na
zlamana
> (tu placilem za zdjecie) a inni oceniali to jako stluczenie ? (ktore jak
> opisuje ciagnie sie od kilkumiesiecy)
>
> 2) Jaka jest dawka rtg jaka organizm znosi bez problemu ? jakies
powinienem
> stosowac przerwy
> w poszukiwaniu prawdy ? Czy powinienem zarzywac jakies antidotum przy
takim
> szprycowaniu sie falami RTG ? Czyms sie wzmacniac ?
> Dodam ze ze wzgledu na duza kontuzyjnosc moich roznych hobby na zdjecia
> trafiam srednio raz na kilka miesiecy a czasami kilka razy pod rzad ;-(
>
> Dzieki wielkie za jakiekolwiek wskazowki.
> Pozdrawiam
> Piotrek
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-01-15 23:52:45

Temat: Re: RTG kosci ogonowej - zlamanie ?
Od: "-= MaYeR =-" <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> no coz zacznijmu od konca wedlug deinicji WHO rtg mozna wykonywac tyle
razy
> ile jest potrzebne zdjec do postawienia diagnozy.Niektorzy ludzie ezacy na
> ortopiedii maja stosy rtg. Ale ja uwazam ze w twoim przypadku daj sobie
> spokoj bo masz zdjecia najwyzej pojdz z nimi do innego radiologa i popros
> zeby ci opisal .Wykonywanie zdjec nie ma sensu bo sa one wykonywane w
> styandardowej pozycji i zawsze powinno byc widac to samo blad lezy w
lekarzu
> ktory ci pierwsze opsyal albo w lekarzu ktory opisywal drugie

No tak tez moze byc. Tyle ze jedni robia zdjecie tak inni inaczej. Jedni
zrobili mi jedno tylko a gdzie indziej dwa. Na jednym jest kosc og. na
srodku a na innym w samym rogu i juz prawie nic nie widac

No i nie bede ukrywal. Chodzi o to ze ubezpieczylem sie pozniej niz bylo
zdarzenie i teraz najczystszym rozwiazaniem bedzie dokument z pogotowia z
aktualna data ze sie rozwalilem. Zwlaszcza ze tu gra jest o duze pieniadze.

No ale skorzystam z rady i jeszcze sie poradze innego radiologa.
Dzieki
MaYeR


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-01-16 00:26:07

Temat: Odp: RTG kosci ogonowej - zlamanie ?
Od: "priv6.onet.pl" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No coz firma w ktorej robiles zdjecia powinna zrobic ci dwa od razu czyli
te ktore opisales jedno to jest profil a drugie tak jak bysbyl zwrocony ku
aparatowi. Dlatego wykonuje sie dwa ze na jednym moze nie byc widac zlamania
.Dopiero oba zdecia daje diagnoze.

Powodzenia

Doktorek

Użytkownik -= MaYeR =- <m...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:93vs1b$ciq$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> Hey
> Potrzebuje odpowiedzi na dwa pytania ! ;-)
> Wybaczcie mi jezeli ktos ruszal ten temat juz i gdzies to lezy w archiwum
>
> nie znalazlem ;-(
> Sytuacja jest taka :
> przy ladowaniu na spadochronie we wrzesniu przy bardzo duzej predkosci
> przywalilem tylkiem o glebe. Sladu zadnego, ani siniaka, ani rany. Ale
przez
> pierwszy miesiac nie moglem prawie w ogole siedziec normalnie (pozycje
> wyszukane ;-) glownie boczne i na miekim).Najwiekszy bol przy wstawaniu i
> obciazaniu tylka. Lekarz chirurg studencki obmacal i ocenil iz nic mi nie
> jest i to tak ma sie. Sprycowanie sie naproxenem przez najblizsze
miesiace.
> Postanowilem ostatnio przy okazji wizyty u ortopedy zapytac co ona na
to
> ze to sie tak ciagnie (moge normalnie funkcjonowac oprocz siedzenia w
> niektorych pozycjach) : natychmiast zdjecie. Zrobilem - kosc ogonowa
zlamana
> z malym przemieszczeniem sie odlamu.
>
> Z powodow nazwe to finasowych postanowilem wiedzac jaki jest wynik zglosic
> sie na pogotowie
> i zglosic wypadek. Przeswietlili i ... wszystko dobrze. Bedzie troche
bolec
> ;-( co jest ???
> Potrzebne mi zgloszenie o wypadku ale ze zlamaniem zwlaszcza jezeli ono
tam
> jest. No wiec poszedlem innego dnia znowu ;-( Niedlugo bede swiecil.
Znowu
> nie ma zlamania.
>
> 1) Czy jest mozliwe zeby ktos kto ocenil kosc za pierwszym razem na
zlamana
> (tu placilem za zdjecie) a inni oceniali to jako stluczenie ? (ktore jak
> opisuje ciagnie sie od kilkumiesiecy)
>
> 2) Jaka jest dawka rtg jaka organizm znosi bez problemu ? jakies
powinienem
> stosowac przerwy
> w poszukiwaniu prawdy ? Czy powinienem zarzywac jakies antidotum przy
takim
> szprycowaniu sie falami RTG ? Czyms sie wzmacniac ?
> Dodam ze ze wzgledu na duza kontuzyjnosc moich roznych hobby na zdjecia
> trafiam srednio raz na kilka miesiecy a czasami kilka razy pod rzad ;-(
>
> Dzieki wielkie za jakiekolwiek wskazowki.
> Pozdrawiam
> Piotrek
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prywatni lekarze:((((
Doppler
neurolog dziecięcy-czy jest ktoś taki? ponad tygodniowy bol glowy u dziecka
Fruktoza a insulina - pytanie do lekarzy.
Ból

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »