« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-11-25 10:36:25
Temat: Re: Rada RodzicówAgnieszka pisze:
> Za to o remonty z pieniędzy RR to się już parę lat temu wykłócaliśmy w
> podstawówce. Bo warunkiem odmalowania klasy było, że rodzice kupią
> farby, narzędzia i przyjdą w sobotę pomalować oraz w niedzielę
> posprzątać. Inaczej klasa będzie taka jak jest. Bo gmina nie daje...
Ja głosuję za tym, że gmina daje tylko do szkoły to nie dociera. Albo
raczej "ginie" w szkole w dziwny sposób.
LL
--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-11-25 10:37:43
Temat: Re: Rada Rodziców
Użytkownik "Nixe" <n...@o...eu> napisał
| Hmmm, a może ja sobie też jakąś "dietkę poselską" za przedstawicielstwo do
| RR powinnam zażyczyć? ;-)
|
o to to - też nad tym myślę ;)
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl/szkola/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-11-25 10:49:21
Temat: Re: Rada RodzicówUżytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:gggkue$ov9$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Agnieszka pisze:
>
>> Za to o remonty z pieniędzy RR to się już parę lat temu wykłócaliśmy w
>> podstawówce. Bo warunkiem odmalowania klasy było, że rodzice kupią farby,
>> narzędzia i przyjdą w sobotę pomalować oraz w niedzielę posprzątać.
>> Inaczej klasa będzie taka jak jest. Bo gmina nie daje...
>
> Ja głosuję za tym, że gmina daje tylko do szkoły to nie dociera. Albo
> raczej "ginie" w szkole w dziwny sposób.
Argument dyrekcji był powalający "bo inni dyrektorzy to mają lepsze
znajomości i oni dostają, a dla nas nie ma".
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-11-25 11:17:16
Temat: Re: Rada Rodziców
Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał
| Tylko nie mylcie rady Rodziców szkoły z trójką klasową.
|
u nas do zeszłego roku była nawet rada szkoły + rada rodziców :) teraz
została tylko RR.
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl/szkola/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-11-25 11:18:44
Temat: Re: Rada RodzicówTylko nie mylcie rady Rodziców szkoły z trójką klasową.
JaC
-----
> obsługą konta zajmuje się bank a resztą zajmuje się rodzic
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-11-25 11:28:24
Temat: Re: Rada RodzicówWydaje mi się, że RR jest umocowana ustawowo - ktoś zna szczegóły?
Swoją drogą jak z punktu widzenia biurwokracji (podatki, srusy) ma się rozliczać?
JaC
-----
> u nas do zeszłego roku była nawet rada szkoły + rada rodziców :) teraz została
tylko RR.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-11-25 11:44:15
Temat: Re: Rada Rodziców 666 pisze:
> Wydaje mi się, że RR jest umocowana ustawowo - ktoś zna szczegóły?
> Swoją drogą jak z punktu widzenia biurwokracji (podatki, srusy) ma się rozliczać?
> JaC
>
Google tak na szybko wypluło np.
http://prawo.money.pl/grupa-pl_soc_prawo/pl;soc;praw
o;podatki,watek,222950.html
http://www.is.gdansk.pl/index.php?option=com_content
&task=view&id=636&Itemid=130
"Rady rodziców działają w szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych
na podstawie art. 53 i art. 54 ustawy z dnia 7 września 1991r. o
systemie oświaty (t.j. z 1996r. Dz.U. Nr 67, poz. 329 z późn. zm.) w
myśl których ,,W szkole i placówce może działać rada rodziców, stanowiąca
reprezentację rodziców uczniów" (...), ,,W celu wspierania działalności
statutowej szkoły lub placówki rada rodziców może gromadzić fundusze z
dobrowolnych składek rodziców oraz innych źródeł. Zasady wydatkowania
funduszy rady rodziców określa regulamin (...)".
Działalność rady rodziców jest działalnością niezależną od działalności
szkoły.
W przypadku, gdy rada rodziców prowadzi działalność w szkołach i
placówkach oświatowo-wychowawczych, uiszcza podatki do budżetu państwa,
uzyskuje status podatnika i obowiązana jest do wystąpienia o nadanie
numeru identyfikacji podatkowej."
Link trochę stary.
--
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-11-25 12:08:40
Temat: Re: Rada Rodziców
Użytkownik "Nixe" <n...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gggjj0$r21$1@news.onet.pl...
> Dla mnie dodatkowe chore punkty to "wyposażenie techniczne szkoły",
> "niezbędne usługi i naprawy", "bieżące materiały eksploatacyjne". Nóż się
> w kieszeni otwiera, bo gdzie w tym wszystkim jest do k...y nędzy gmina i
> nasze podatki? Jeszcze moment, a pensje nauczycielskie też będą wypłacana
> ze składek rodziców ;-)
He, he, myśmy w naszym przedszkolu zatrudniali właśnie z funduszy RR panią
psycholog...
pozdrówka
Karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-11-25 15:00:29
Temat: Re: Rada Rodziców
Użytkownik "Agnieszka"
>
> A nawet czytałam, że gdzieś tam próbuje się z pieniędzy RR fundować
> nauczycielom i dyrekcji nagrody. Pomysłowość w dojeniu rodziców jest
> nieograniczona ;-)
>
Ale wiesz, że funduszem RR tylko RR może dysponować? Rodzice sami się doją.
W opisywanej sprawie - jeśli chcesz namieszać, przygotuj się, że rodzice
będą oczekiwali, że podasz inny sposób prowadzenia księgowości. I nie, nie
wystarczy powiedzieć: niech KTOŚ zbiera i rozlicza tę kasę. A jak się
zgłosisz na ochotnika, to i tak życzliwi uznają, że pewnie masz w tym jakiś
biznes. Wszędzie tam, gdzie w szkole mowa o pieniądzach, pojawia się
charakterystyczny smrodek domysłów, podejrzeń i pomówień. Komentarz LL o
znikaniu kasy jest symptomatyczny.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-11-25 15:16:15
Temat: Re: Rada RodzicówUżytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:492c130f$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka"
>>
>> A nawet czytałam, że gdzieś tam próbuje się z pieniędzy RR fundować
>> nauczycielom i dyrekcji nagrody. Pomysłowość w dojeniu rodziców jest
>> nieograniczona ;-)
>>
> Ale wiesz, że funduszem RR tylko RR może dysponować? Rodzice sami się
> doją.
To nie do końca jest tak. Jedni rodzice doją innych ;-)
Bo do RR wchodzą mamusie, które są przepełnione dobrymi chęciami i
ambicjami, żeby szkoła była drugim domem dziecka, żeby dyrekcja była
kochana... a dla domu i kochanej dyrekcji to my przecież wszystko i w
podskokach... Remont szatni? Nie ma sprawy. Pomniczek przed szkołą? Jak
najbardziej. Poczęstunek na radę pedagogiczną? Ależ oczywiście. I tak
dalej... Ja wiem, że to nie zawsze i nie wszędzie, a poza tym to przecież
sama mogłam się zgłosić i rozgonić to towarzystwo. Tyle, że nie mogłam a i
tak sama to mogę najwyżej pogwizdać ;-) To sobie przynajmniej na grupy
napiszę.
>
> W opisywanej sprawie - jeśli chcesz namieszać, przygotuj się, że rodzice
> będą oczekiwali, że podasz inny sposób prowadzenia księgowości. I nie, nie
> wystarczy powiedzieć: niech KTOŚ zbiera i rozlicza tę kasę. A jak się
> zgłosisz na ochotnika, to i tak życzliwi uznają, że pewnie masz w tym
> jakiś biznes. Wszędzie tam, gdzie w szkole mowa o pieniądzach, pojawia się
> charakterystyczny smrodek domysłów, podejrzeń i pomówień. Komentarz LL o
> znikaniu kasy jest symptomatyczny.
Ja osobiście to bym wolała, żeby kasę zbierać doraźnie na konkretne cele
(niekoniecznie remont szatni i pastę do podłóg). I żeby robiły to osoby
zainteresowane tymi celami, wtedy nie trzeba im będzie płacić za
poświęcenie. Ale ja to wredna ogólnie jestem, nie ma się co przejmować ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |