W dniu 2010-06-12 19:55, cbnet pisze:
> Weź nie p*l. :)
>
> Socjalizm zaczyna sie tam, gdzie pojawia się zdanie bliskie twemu
> sercu (cytuję): "... jestem za tym żeby wszyscy mieli równe szanse...".
Przecież to normalne, w normalnym społeczeństwie, nie może jeden się
rodzić milionerem i panem a drugi nędzarzem i sługą. Chyba nie chcesz
powiedzieć że taki sposób wartościowania jest krzywdzący dla kogoś?

>
> Ja natomiast jestem za tym, aby większe szanse mieli bardziej
> użyteczni społecznie, a mniejsze - mniej użyteczni.
> To jest warunkiem koniecznym sprawiedliwości społecznej IMHO.



Co rozumiesz poprzez pojęcie "bardziej użyteczni społecznie"? Jakim
prawem oceniasz kogoś po wykonywanej funkcji". Czyżbyś sądził że funkcja
babci klozetowej jest mniej ważna od funkcji jakiegoś pasożyta - prezesa
banku?

>
> Dlatego jeśli ~słyszę takie jęczenie jak twoje, to głowa mnie zaczyna
> boleć.

Polecam "APAP".


>
> Co ty wiesz o ciężkiej pracy, tak w ogóle?
> Co ty wiesz o pracy, której nie jest w stanie wykonywać poprawnie
> 90% populacji?

Sporo wiem, sam długimi okresami czasu pracowałem po 20 godzin na dobę..
7 dni w tygodniu.. A odwracając pytanie - pracowałeś ty kiedy ciężko,
czy tylko znasz taką pracę z teorii? - i to z teorii lansowanej przez
jakiegoś durnia z wysokim tytułem naukowym, który w życiu nawet nie miał
okazji sie spocić z wysiłku?


>
> Tacy jak ty IMHO pojawili się po tym jak pojawiły się przywileje
> społeczne
> obliczone na stworzenie warunków do godnej egzystencji ludziom
> z jakichś względów najmniej zaangażowanym w wypracowywanie
> dóbr podnoszących jakość życia społeczeństw.

Nie ma czegoś takiego w przyrodzie słabsze ogniwo - ktoś mniej
wartościowy. Jest to wymysł tych którzy pragną się wywyższać nad innych.

> Kiedyś, w dawnych czasach przed pojawieniem się Lenina, tacy jak
> ty byli prawdopodobnie złodziejaszkami, ale w nowych warunkach
> nawet kraść im się nie chce, bo ochrona socjalna państwa odbiera
> im do tego motywację, więc się wycwanili i pozostali socjalistami.

Moje poglądy nie mają nic wspólnego z dzisiejszym socjalizmem..
Okradanie jednych i obdarowywanie innych budzi we mnie tylko obrzydzenie.

>
> Dzisiaj w krajach cywilizowanych nikt nie umiera z głodu, każdy
> kto jest ponadprzeciętnie zdolny ma większe możliwości niż inni
> zdobycia bardzo wysokiego wykształcenia stosunkowo niewielkim
> własnym kosztem, "kapitaliści" płacą wysokie podatki, bez których
> pomoc socjalna dla najbardziej potrzebujących (oraz takich mend
> jak ty ;)) byłaby niewykonalna... itd?

Nie umierają, czyżbyś nie słyszał o zmarłych z głodu i wycieńczenia,
choćby w Polsce?

Nie żartuj, ludzie doskonale dadzą sobie radę bez podatków które płacą
te wiecznie nienażarte kapitalistyczne świńskie ryje... i bardzo proszę
bez osobistych chamskich wycieczek pod moim adresem.


>
> Czego chcesz jeszcze?
> Abyś miał równe szanse na wszystko z kimś kto na to bardziej zasługuje
> od ciebie?
> Żałosny jesteś, wręcz obrzydliwy w swoich postulatach IMHO.
>
> Szkoda gadać. ;)
>

Tak, to daje się zauważyć - jesteś zawziętym wrogiem sprawiedliwości
społecznej. - Żerowanie na drugim, albo śmierć??

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..