Data: 2003-04-29 18:01:09
Temat: Re: Rak piersi
Od: Iwona <i...@i...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam Czajka wrote:
> Szanowni Państwo,
>
> Być może ktoś z Państwa spotkał się z takim przypadkiem lub jest
> lekarzem i potrafi mi pomóc:
>
> mojej mamie wykryto raka piersi (badania podstawowe + biopsja w
> prywatnej klinice w Rzeszowie) o średnicy około 8mm. Pobrano
> kilkukrotnie materiał, i z tymi wynikami znalazła się w centrum
> onkologii w Warszawie. Trafiła pod dobrą opiekę, została przygotowana do
> mastektomii, jednakże przed samą operacją lekarze zaczęli mieć
> wątpliwości, otóż nie mogli znaleźć guza. Zamiast mastektomii wycięli
> kawałek podejrzanej tkanki 6cm x 6cm x 8cm i dokładnie ją przebadali.
> Raka nie ma, w materiale tym znaleziono jedynie jedno podejrzane
> miejsce, w którym komórek rakowych nie było. W Warszawie przebadano
> również materiał z Rzeszowea, i tam komórki rakowe są widoczne bez
> najmniejszego problemu.
>
> Klinika w Rzeszowie zaklina się że materiał jest właściwy, nie został
> pomylony z innymi pacjentkami. Warszawa tweirdzi że raka nie ma, i
> proces leczenia został zakończony.
>
> Czy może ktoś z Państwa ma pomysł co się mogło stać, i gdzie jest
> prawada? Nie chodzi mi broń Boże o oskarżanie kogokolwiek, ale po prostu
> o święty spokój i przekonanie że faktycznie jest wszystko w porządku,
> którego teraz brakuje.
>
> Będę wdzięczny za odpowiedź,
> Pozdrawiam wszystkich
> Adam
czesc.
ja jestem pracownikiem Centrum onkologii w Warszawie, mam do czynienia z
pacjentkami z rakiem piersi..ciekawa sprawa...
Otóż zdarzają się przeróżne sytuacje i możliwość pomylenia materiału też
jest prawdopodobna. Zdarzały się pacjentki z nie swoimi zdjęciami
mammograficznymi,na których lekarz dopatrywał się raka , my zrobiliśmy
swoje zdjęcia i okazało się, że pacjentka jest zdrowa.
Nie wiem czy rozmawiałeś z lekarzem u którego była Twoja mama, jeżeli
nie, to spróbuj może on Ci dokładnie wyjaśni. Ja jeszcze popytam w pracy
dokładnie i jak chcesz to napiszę Ci jutro czego się dowiedziałam.
bądz dobrej mysli, pozdrawiam, Iwonka.
|