Marek Krużel:
> Masz rację, ale tylko o ile wiesz wszystko i na pewno.

Rozumiem ze nie usmiecha Ci sie faszyzm, ani cokolwiek
co jest z nim zwiazane...

a jednak korzystasz (tak jak praktycznie _wszyscy_ bez
wyjatku) z dobrodzijstw pewnych idei, ktore podarowali
swiatu faszysci.

Np idea wypchniecia hebrajczykow z Europy funkcjonuje
do dzis - to od czasow II wojny swiatowej hebrajczycy
w Europie stracili swoje wplywy/znaczenie.
W dodatku nie spiesza sie aby pchac sie tu spowrotem
- wiadomo europejska ~trauma.
To zasluga faszystow z ktorej korzystasz.

Inna rzecz to rozwoj nauki i techniki: dzieki faszyzmowi
swiat przekonal iz czasy konstruowania wozow drabiniastych
napedzanych silnikami parowymi to przeszlosc. Rozwoj
nauki i techniki faszysci jako pierwsi wyniesli do poziomu
praktycznie niedostepnego dla szympansow (dzieki redukcji
ich zorganizowanego wplywu rozwinietego w tamtych czasach
niewspolmiernie do owczesnego, jak rowniez dzisiejszego,
interesu spolecznego).
Od tamtej pory wszyscy z tego korzystaja, w tym takze Ty.

Jesli swoje 'polucje' dotyczace potencjalnej wyimaginowanej
'rzeczywistosci' uwazasz za lepsze od tego z czego realnie
korzystasz, to stajesz sie buntownikiem negujacym urojona
niesprawiedliwosc...
tymczasem glowa muru nie przebijesz MK - ani Ty ani ci
ktorych interesu bronisz. :)
Dupa. No niestety. ;)

--
Czarek