| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-13 17:50:41
Temat: Re: Re[2]: Modlitwa to dobre lekarstwo
-----Ursprüngliche Nachricht-----
Von: "Piotr M :" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Gesendet: Samstag, 12. Oktober 2002 08:26
Betreff: Re[2]: Modlitwa to dobre lekarstwo
> We piątek 11 października 2002 o 22:07:33 Można było na grupie przeczytać
:
>
>
>
>
> m> |
> m> | Ksiądz na religii w podstawówce.
>
> m> No to widzę, że jesteś w tych sprawach na etapie podstawówki.
> m> Czas zacząć sie rozwijać.
> m> Czytać. Jeśli Cię to interesuje.
> m> To może być ciekawe doświadczenie.
> m> Religia chrześcijańka ma korzenie w judaiźmie.
> m> Poczytaj zatem też o judaiźmiem dowiesz się wielu ciekawych i
zaskakujących
> m> czaasmi rzeczy.
> m> Poczytaj o nauce Chrytusa i co wynika z jego nauki.
> m> Ale nie ograniczaj sie tylko do religii.
> m> Pytaj także na grupie o podpowiedź ciekawych książek.
> m> Sam trochę boję się Ci podpowiadać bo w sprawie jednej ksiązki
rozmawiamy
> m> już kolejny raz i ciągle masz mnóstwo wątpliwości.
>
> m> | Jaką postać, czy czyją postać, ma to zło?
> m> | Bo odnoszę wrażenie, że skoro CHCE, to jest to twór myślący.
> m> |
> m> | A tu już roztaczasz całą strategię tego "ZLA". A więc to twór
> m> inteligentny?
>
> m> | Jeśli dobrze rozumię, to Bóg jest na wojennej ścieżce ze "ZLEM"?
>
> m> nie wiem jak jest istota zła i jaka ma postać.
>
>
>
>
>
> Witaj szanowny mkarwan :
To pierwsze to nie do mnie, prawda?
Zdradź mi jeszcze ten sekret - jeśli to nie tajemnica - na czym polega
różnica między tymi, których tak ładnie witasz a tymi, których nie.?
Czyżby to, że "wszyscy jesteśmy synami Bog" to była tylko teoria
nie mająca nic wspólnego z tym co wyznawcy jej czynią w praktyce?
Czegoś jak widzisz tutaj nie rozumię i myślę, że mi pomożesz.
Tak pytam bo po powitaniu zwracasz się jednak do mnie.
Można odnieść wrażenie jak gdybyś recytował wiersz przed
mkarwan - em czy też czytał wypracowanie.
Sorry - ale takie odnoszę wrażenie.
>
> OJ Jóżku józku zapytałęś w swoim liscie czy zło to twór inteligentny a
> raczej stwierdziłes.
*******************************************
>
> | Jaką postać, czy czyją postać, ma to zło?
> | Bo odnoszę wrażenie, że skoro CHCE, to jest to twór myślący.
> |
> | A tu już roztaczasz całą strategię tego "ZLA". A więc to twór
> inteligentny?
****************************************************
****************
Jak myślisz - ZAPYTAŁEM czy STWIERDZILEM ?
1.
Cytat - mkarwn:
" A kto Ci takich bzdur naopowiadał?
Cierpimy bo z jakiegoś niezrozumiałego dla nas powodu zło chciało nam
szkodzić".
mkarwan napisał że: ZŁO _ CHCIAŁO).
Kto Twoim zdaniem kieruje się WOLA -
- człowiek czy zwierzęta ?
> otóż zadałem sobie trochę trudu i skorzystałem ze
> swojej biblioteki a dokładnie z Katechizmu Kościoła Katolickiego choć od
> razu mówię ze podaje jedno z wielu wyjasnień żła Otóz jak pewnie sobie
> przypominasz taką opowiesć o tym jak to przeciw Bogu zbuntował się Anioł
> zwany Lucyferem powszechnie. Otóż jak wynika Pan Bóg jak uczy katechizm
> obdarzył 2 rodzaje istot wolną wolą Ludzi i Aniołyz tego prostego faktu
> wynika pewna konsekwencja mianowicie z tego dsaru można korzystać na 2
> sposoby zaakceptować przyznaje czasem ciężkie warunki Pana B albo pójść
> własną drogą ów wspomniany aniołek wybrał te druga drogę. tak wieć
> realcja medzy Bogiem a żłem jest Stworzenie boskie odwróciło sie od
> swego stwórcy. io tyle to tak jak syn odwracający sie od ojca,
Wybacz ale nic z tego nie rozumię.
Z tego co pisze mkarwan powstał problem, że: zło_CHCE.
Pytanie do Ciebie.
Jeżeli wiesz to powiedz mi co za twór, istota lub stwór ma WOLE -
tu nazwano go ZLO.?
2.
Cytat - mkarwan dot. ZLA:
" zawsze będzie nam podpowiadać, to Bóg tak chciał - dla odwrócenia uwagi
od
siebie."
Drugi problem to _PODPOWIADAC_ i cale inteligentne uzasadnienie tegoż
podpowiadania.
Pytanie do Ciebie.
Co za twór lub stwór zdolny jest PODPOWIADAC - mało tego -
i ma w tym swój CEL. A więc jest to istota INTELIGENTNA, gdyż ma
całą strategie i cel?
Reasumując, krótkie pytanie.
Co to lub kto to i jak wyglada - ZLO ?
Wycinam Twoje pochwały dla mkarwan - a, bo nie dotyczą problemu.
/.../
> Co do opowiesci o ławce w Kosciele to jej autor w bardzo ładny sposób
> rozgrzeszył choć nieświadomie owych ludzi.
Ta, jak ją nazywasz "opowieść" jest historią z mego życia a i
ja ją tu opisałem - a więc jestem autorem.
Gdzie ja ich rozgrzeszam?
Przypuszczam że takich ludzi najlepiej ujmuje Jan Sztaudynder:
" Dwulicowy
Pod figurą się modli
Chrystusową
Przed figurą się podli
Urzędową ".
O takich to też wspomniał sam mkarwan - z pewnością to zaakceptujesz.
pozdr. - Józek
_____________________
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-14 07:35:01
Temat: Re[4]: Modlitwa to dobre lekarstwoWe niedziela 13 października 2002 o 19:50:41 Można było na grupie przeczytać :
J> -----Ursprüngliche Nachricht-----
J> Von: "Piotr M :" <p...@p...onet.pl>
J> Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
J> Gesendet: Samstag, 12. Oktober 2002 08:26
J> Betreff: Re[2]: Modlitwa to dobre lekarstwo
>> We piątek 11 października 2002 o 22:07:33 Można było na grupie przeczytać
J> :
>>
>>
>>
>>
>> m> |
>> m> | Ksiądz na religii w podstawówce.
>>
>> m> No to widzę, że jesteś w tych sprawach na etapie podstawówki.
>> m> Czas zacząć sie rozwijać.
>> m> Czytać. Jeśli Cię to interesuje.
>> m> To może być ciekawe doświadczenie.
>> m> Religia chrześcijańka ma korzenie w judaiźmie.
>> m> Poczytaj zatem też o judaiźmiem dowiesz się wielu ciekawych i
J> zaskakujących
>> m> czaasmi rzeczy.
>> m> Poczytaj o nauce Chrytusa i co wynika z jego nauki.
>> m> Ale nie ograniczaj sie tylko do religii.
>> m> Pytaj także na grupie o podpowiedź ciekawych książek.
>> m> Sam trochę boję się Ci podpowiadać bo w sprawie jednej ksiązki
J> rozmawiamy
>> m> już kolejny raz i ciągle masz mnóstwo wątpliwości.
>>
>> m> | Jaką postać, czy czyją postać, ma to zło?
>> m> | Bo odnoszę wrażenie, że skoro CHCE, to jest to twór myślący.
>> m> |
>> m> | A tu już roztaczasz całą strategię tego "ZLA". A więc to twór
>> m> inteligentny?
>>
>> m> | Jeśli dobrze rozumię, to Bóg jest na wojennej ścieżce ze "ZLEM"?
>>
>> m> nie wiem jak jest istota zła i jaka ma postać.
>>
>>
>>
>>
>>
>> Witaj szanowny mkarwan :
J> To pierwsze to nie do mnie, prawda?
J> Zdradź mi jeszcze ten sekret - jeśli to nie tajemnica - na czym polega
J> różnica między tymi, których tak ładnie witasz a tymi, których nie.?
J> Czyżby to, że "wszyscy jesteśmy synami Bog" to była tylko teoria
J> nie mająca nic wspólnego z tym co wyznawcy jej czynią w praktyce?
J> Czegoś jak widzisz tutaj nie rozumię i myślę, że mi pomożesz.
J> Tak pytam bo po powitaniu zwracasz się jednak do mnie.
J> Można odnieść wrażenie jak gdybyś recytował wiersz przed
J> mkarwan - em czy też czytał wypracowanie.
J> Sorry - ale takie odnoszę wrażenie.
>>
>> OJ Jóżku józku zapytałęś w swoim liscie czy zło to twór inteligentny a
>> raczej stwierdziłes.
J> *******************************************
>>
>> | Jaką postać, czy czyją postać, ma to zło?
>> | Bo odnoszę wrażenie, że skoro CHCE, to jest to twór myślący.
>> |
>> | A tu już roztaczasz całą strategię tego "ZLA". A więc to twór
>> inteligentny?
J> ****************************************************
****************
J> Jak myślisz - ZAPYTAŁEM czy STWIERDZILEM ?
J> 1.
J> Cytat - mkarwn:
J> " A kto Ci takich bzdur naopowiadał?
J> Cierpimy bo z jakiegoś niezrozumiałego dla nas powodu zło chciało nam
J> szkodzić".
J> mkarwan napisał że: ZŁO _ CHCIAŁO).
J> Kto Twoim zdaniem kieruje się WOLA -
J> - człowiek czy zwierzęta ?
>> otóż zadałem sobie trochę trudu i skorzystałem ze
>> swojej biblioteki a dokładnie z Katechizmu Kościoła Katolickiego choć od
>> razu mówię ze podaje jedno z wielu wyjasnień żła Otóz jak pewnie sobie
>> przypominasz taką opowiesć o tym jak to przeciw Bogu zbuntował się Anioł
>> zwany Lucyferem powszechnie. Otóż jak wynika Pan Bóg jak uczy katechizm
>> obdarzył 2 rodzaje istot wolną wolą Ludzi i Aniołyz tego prostego faktu
>> wynika pewna konsekwencja mianowicie z tego dsaru można korzystać na 2
>> sposoby zaakceptować przyznaje czasem ciężkie warunki Pana B albo pójść
>> własną drogą ów wspomniany aniołek wybrał te druga drogę. tak wieć
>> realcja medzy Bogiem a żłem jest Stworzenie boskie odwróciło sie od
>> swego stwórcy. io tyle to tak jak syn odwracający sie od ojca,
J> Wybacz ale nic z tego nie rozumię.
J> Z tego co pisze mkarwan powstał problem, że: zło_CHCE.
J> Pytanie do Ciebie.
J> Jeżeli wiesz to powiedz mi co za twór, istota lub stwór ma WOLE -
J> tu nazwano go ZLO.?
J> 2.
J> Cytat - mkarwan dot. ZLA:
J> " zawsze będzie nam podpowiadać, to Bóg tak chciał - dla odwrócenia uwagi
J> od
J> siebie."
J> Drugi problem to _PODPOWIADAC_ i cale inteligentne uzasadnienie tegoż
J> podpowiadania.
J> Pytanie do Ciebie.
J> Co za twór lub stwór zdolny jest PODPOWIADAC - mało tego -
J> i ma w tym swój CEL. A więc jest to istota INTELIGENTNA, gdyż ma
J> całą strategie i cel?
J> Reasumując, krótkie pytanie.
J> Co to lub kto to i jak wyglada - ZLO ?
J> Wycinam Twoje pochwały dla mkarwan - a, bo nie dotyczą problemu.
J> /.../
>> Co do opowiesci o ławce w Kosciele to jej autor w bardzo ładny sposób
>> rozgrzeszył choć nieświadomie owych ludzi.
J> Ta, jak ją nazywasz "opowieść" jest historią z mego życia a i
J> ja ją tu opisałem - a więc jestem autorem.
J> Gdzie ja ich rozgrzeszam?
J> Przypuszczam że takich ludzi najlepiej ujmuje Jan Sztaudynder:
J> " Dwulicowy
J> Pod figurą się modli
J> Chrystusową
J> Przed figurą się podli
J> Urzędową ".
J> O takich to też wspomniał sam mkarwan - z pewnością to zaakceptujesz.
J> pozdr. - Józek
J> _____________________
Witaj szanowny JC
Józku Na początek przeprosiny. po przeczytaniu twojego postu doszedłem
do wniosku że chyba cię troszkę dotknąłem. Nie było to w zadnej mierze
zamierzone. Tak więc przepraszam. tak za nie przywitanie Cię jak i
nazwanie historii z twojego życia Opowiescią i jeszce za jedno cie
przeproszę że nie ustosunkuje się do dalszej części listu bo coś mi się
wydaje ze nie chodzi Ci o odpowiedz a materiał do ... no wlaśnie a nie
mam ochoty na jałowe dyskusje. Jałowe to ja lubię opatrunki tylko :)...
a i może cie to zdziewi ale mnie też podobna jak tobie przydarzyła sie
Historia
--
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-14 10:54:06
Temat: Re: Re[4]: Modlitwa to dobre lekarstwo"Piotr M :" <p...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:383971785.20021014093339@poczta.onet.pl...
> We niedziela 13 października 2002 o 19:50:41 Można było na grupie
przeczytać :
>
>
>
> Witaj szanowny JC
>
> Józku Na początek przeprosiny. po przeczytaniu twojego postu doszedłem
> do wniosku że chyba cię troszkę dotknąłem. Nie było to w zadnej mierze
> zamierzone. Tak więc przepraszam. tak za nie przywitanie Cię jak i
> nazwanie historii z twojego życia Opowiescią i jeszce za jedno cie
> przeproszę że nie ustosunkuje się do dalszej części listu bo coś mi się
> wydaje ze nie chodzi Ci o odpowiedz a materiał do ... no wlaśnie a nie
> mam ochoty na jałowe dyskusje.
Mylisz się Piotrze, mi chodziło o otrzymanie odpowiedzi na to bardzo krótkie
pytanie, :
> J> Reasumując, krótkie pytanie.
> J> Co to lub kto to i jak wyglada - ZLO ?
co raczyłeś nazwać "jałową dyskusją".
To też jest odpowiedź.
pozdr. - Józek
____________________________
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-14 11:38:37
Temat: Re: Modlitwa to dobre lekarstwo
JC wrote:
Piotr M :" <p...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:383971785.20021014093339@poczta.onet.pl...
> > J> Reasumując, krótkie pytanie.
> > J> Co to lub kto to i jak wyglada - ZLO ?
>
> co raczyłeś nazwać "jałową dyskusją".
Piotrusiu mam Ci pomoc poprosic tego pana o to zeby nie robil z siebie
wała ? No przeciez rece opadaja jak czyta sie teksty pisane przez
hipokryte i czlowieka ktory nie wiec ze jest cos takiego jak filozofia.
Hipokryte bo nie umknelo mojej pamieci jak piers nadstawial za ksiedza
ktorego gosic w Ustroniu (2001) a ktorego "smialem" dotkac. Coz za
obrzydliwosc i gratuluje panie Aluk samopoczucia (tak, tak !) w zwiazku
z tym.
Czy mam Ci pomoc Piotrusiu podac mu pare podstawowych pozycji z
historii filozofi by mogl zaczac sie uczyc (mysle ze to i tak bedzie za
pozno ale skoro taki ambitny i pyta o ZLO to moze niech zacznie od BYTU,
EGO i SUPEREGO - wszak tego zapewne mu do szczescia brakuje )
Panie JC a ladnie tak kąsać ? A ladnie tak plytko reagowac ?
Prosze sie WYNIESC z ta popiska na pl.soc.filozofia tam sie pan
przekonasz jakis pan WAŁ
> To też jest odpowiedź.
>
> pozdr. - Józek
> ____________________________
Sa tez pytania !
wielce zdegustowany
A.A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-14 16:48:06
Temat: Re[6]: Modlitwa to dobre lekarstwoWe poniedziałek 14 października 2002 o 12:54:06 Można było na grupie przeczytać :
J> "Piotr M :" <p...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
J> news:383971785.20021014093339@poczta.onet.pl...
>> We niedziela 13 października 2002 o 19:50:41 Można było na grupie
J> przeczytać :
>>
>>
>>
>> Witaj szanowny JC
>>
>> Józku Na początek przeprosiny. po przeczytaniu twojego postu doszedłem
>> do wniosku że chyba cię troszkę dotknąłem. Nie było to w zadnej mierze
>> zamierzone. Tak więc przepraszam. tak za nie przywitanie Cię jak i
>> nazwanie historii z twojego życia Opowiescią i jeszce za jedno cie
>> przeproszę że nie ustosunkuje się do dalszej części listu bo coś mi się
>> wydaje ze nie chodzi Ci o odpowiedz a materiał do ... no wlaśnie a nie
>> mam ochoty na jałowe dyskusje.
J> Mylisz się Piotrze, mi chodziło o otrzymanie odpowiedzi na to bardzo krótkie
J> pytanie, :
Witaj szanowny JC
Możliwe że się mylę w końcu każdy się myli no są wyjątki jak mówiła moja
prof. w liceum Pan Bóg i nieboszczka partia :) jako ze za tego
pierwszego się nie uważam chyba nie musze uzasadniać dlaczego. Za
nieboszczyka a tym bardziej nieboszczkę tez nie choćby z tego powodu ze
pisze:) odpowiem, ale nie nie bezpośrednio, bo jak piszesz chcesz
znaleźć odpowiedz
Polecam
Leszek Kołakowski Mini wykłady o Maxi" wydawnictwo Znak Kraków 2000
(www.znak.com.pl)
Józef Thischner "Historia Filozofii po Góralsku" wydawnictwo znak
Władysław Tatarkiewicz - " Historia Filozofii", PWN Warszawa 1990.
Niestety ten ostatni jest bardzo trudno dostępny przynajmniej w moim
mieście ale to tylko powiat :)
--
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-14 17:43:18
Temat: Re: Re[6]: Modlitwa to dobre lekarstwop...@p...onet.pl (Piotr M :) wrote in
<4...@p...onet.pl>:
>Władysław Tatarkiewicz - " Historia Filozofii", PWN Warszawa 1990.
Troche sie poskarze, pan profesor tak dawno odszedl, ze jest troche
nieaktualny (brak Rorty'ego, Habermasa, Layotarda, Baudrillarda i innych
waznych filozofow konca XX wieku), ale do XIX wieku pozycja obowiazkowa :)
pozdrawiam
Radek T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-15 06:36:35
Temat: Re: Modlitwa to dobre lekarstwo
"Radosław Tatarczak" wrote:
>
> p...@p...onet.pl (Piotr M :) wrote in
> <4...@p...onet.pl>:
>
> >Władysław Tatarkiewicz - " Historia Filozofii", PWN Warszawa 1990.
>
> Troche sie poskarze, pan profesor tak dawno odszedl, ze jest troche
> nieaktualny
w szkolce ;-) Nie zapominaj Radku ze tzw trynd nie ma nic wspolnego z
filozofia.
Zgadzam sie, jak wszedzie trzeba tez znac takze najnowsze _poglady_
>(brak Rorty'ego, Habermasa, Layotarda, Baudrillarda i innych
> waznych filozofow konca XX wieku),
Ale ... I zapewne potwierdzisz ze pod koniec XXI wieku ich _poglady_
moga byc funta klakow warte. Choc podobnie jak u WT moga byc lektura
obowiazkowa.
Filozofia to nie nazwiska ktorymi sie mozemy przebijac a szkola,
maszynka do poszukiwania z ktorej jako ludzie robimy czasami pozytek
ale do XIX wieku pozycja obowiazkowa :)
No niestety ale brakuje juz Pana Profesora. Co do obowiazku przeczytania
zanim zacznie sie w ogole prowadzic jakis sensowny dyskurs - popieram.
A.A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-15 07:10:05
Temat: TatarkiewiczPiotr M : pisze w n...@p...onet.pl
> Władysław Tatarkiewicz - " Historia Filozofii", PWN Warszawa 1990.
>
> Niestety ten ostatni jest bardzo trudno dostępny przynajmniej w moim
> mieście ale to tylko powiat :)
Ej, Piotrze, Tatrkiewicz w trzech tomach był niedawno wznawiany i
gnębi się nim studentów [*]. Jest dostępny w księgarniach
'realowych', np. w Empikach, a poza tym w księgarniach
internetowych. :)
[*] No dobrze, żartowałam. Też zaliczałam Tatarkiewicza i ze
wszystkich filozoficznych monografii tę lubię najbardziej. :-)
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://gim4.bci.net.pl/daga/index.htm
http://www.rondua.of.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-10-15 07:57:12
Temat: Re: Modlitwa to dobre lekarstwoAndrzej Abraszewski <a...@c...pl> wrote in <3...@c...pl>:
>> Troche sie poskarze, pan profesor tak dawno odszedl, ze jest troche
>> nieaktualny
>
>w szkolce ;-) Nie zapominaj Radku ze tzw trynd nie ma nic wspolnego z
>filozofia.
Moje "chlopaki" nie tworza tryndu, mimo wspolnych zalozen doszli do roznych
wnioskow i nie roszcza sobie praw do platonskiej nieomylnosci :)
>Zgadzam sie, jak wszedzie trzeba tez znac takze najnowsze _poglady_
Nawet nie to, zeby wybrac swojego ulubienca nalezy poznac cale spektrum, ja
przed odrzuceniem mysli platonskiej czytalem Platona i zanim wyrobie sobie
zdanie czytam, dzieki temu poznalem troche wykletego Nietzschego, mimo
straszenia co poniektorych "autorytetow" :)
>
>>(brak Rorty'ego, Habermasa, Layotarda, Baudrillarda i innych
>> waznych filozofow konca XX wieku),
>
>Ale ... I zapewne potwierdzisz ze pod koniec XXI wieku ich _poglady_
>moga byc funta klakow warte. Choc podobnie jak u WT moga byc lektura
>obowiazkowa.
Oni juz sa lekturami obowiazkowymi dla kazdego zainteresowanego filozofia.
Nie wroze jednak z fusow co bedzie za sto lat:)
>Filozofia to nie nazwiska ktorymi sie mozemy przebijac a szkola,
>maszynka do poszukiwania z ktorej jako ludzie robimy czasami pozytek
Oczywiscie, nazwiska ktore podalem to jedynie symbol pewnej "szkoly",
wskazowka dla kogos kto chce zaczac przygode z postmodernizmem.
>
>ale do XIX wieku pozycja obowiazkowa :)
>
>No niestety ale brakuje juz Pana Profesora.
Mi nie do konca, bo czuje, ze zajmowalby przeciwna pozycje ideologiczna niz
ja, a takiego przeciwnika nie przeskocze ;)
Tak z ciekawosci, czy skonczyles filozofie? Musze wiedziec, czy wpadlem jak
sliwka w kompot ;)
pozdrowienia
Radek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-10-15 08:24:18
Temat: Re: Tatarkiewicz> [*] No dobrze, żartowałam. Też zaliczałam Tatarkiewicza i ze
> wszystkich filozoficznych monografii tę lubię najbardziej. :-)
20 lat temu ja tez zaliczalem Tatarkiewicza u dr Barbary Czerskiej na SGPiS
(SGH).
Leszek
> --
> Pozdrowieństwa,
> Scally
> http://gim4.bci.net.pl/daga/index.htm
> http://www.rondua.of.pl
>
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.394 / Virus Database: 224 - Release Date: 2002-10-03
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |