Strona główna Grupy pl.sci.medycyna krople do oczu - alergia

Grupy

Szukaj w grupach

 

krople do oczu - alergia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-05-25 11:42:22

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik casus napisał:

> mozna: niektore przyklady - Oculotect, Artelac, TN II, HyloComod

Melduję posłusznie,że wywaliłam precz Betadrin, kupiłam Artelac, daję w
oczy wg Twojej recepty - 15 minut po Cromohexalu. Oczy duzo lepsze, choć
u nas słońce i wiatr, a więc pyłki mają używanie.
Dziekuję! :)
--
pa, Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-05-25 12:42:11

Temat: Re: Re:Betadrin i... zale
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości

> Co do Tobradexy - to nie jest dobry lek na uczulenia, bo jest to
> kombinacja
> antybiotyku ze sterydem. Owszem, steryd zmniejszy swiad i
> zaczerwnienienie,
> ale po co antybiotyk podawac tam, gdzie jest tylko alergia????

Ojejq :) podlaczylam sie do watku nie tlumaczac co mi dolega, sorki...
Nie wiem czy chodzi tu o alergie. Obudzilam sie wczoraj z okropnym bolem
galek ocznych; balam sie je otworzyc. Wreszcie przeciez musialam;) Podczas
mrugania i ruszania galkami, w ogole samego patrzenia bol byl przerazliwy.
Lekkie dotkniecie palcami wywolywalo bol niemal jak przy silnym ucisku.
Ogolnie mialam wrazenie (przepraszam za okreslenie), ze oczy mi z orbit
wyskocza. Najgorsze bylo zobaczenie tego w lustrze. Blyszczace i czerwone
(obydwa slipka),do tego nieokreslony bol, wlasciwie cmienie w glowie i
jakies dziwne oslabienie. Poza tym zadnych zmian na powiekach, ani
ropiejacuch oczu.
Nie ukrywam, ze bylam przerazona. Pierwszy raz mnie cos takiego dopadlo.

Mam chec poskarzyc sie przy okazji na sluzbe zdrowia (i tak wiem, ze to
niczego nie zmieni, ale wyrzuce to z siebie). Nie bierz tego do siebie.
Mozesz pominac ten tekst i go nie czytac. Tak jak wyzej napisalam: musze to
z siebie wyrzucic.

Od godz. 9 rano szukalam lekarza, ktory by mnie przyjal.
Do okulisty sa wczesniejsze rejestracje. Czeka sie z reguly 1-2 m-ce. W
naglym wypadku, jak moj, liczylam, ze bez problemu ktos obejrzy moje oczy i
chociaz powie, ze nic groznego sie nie dzieje, no coklowiek. Moglabym sobie
juz spokojniej czekac.
W wojskowej przych. lekarz nawet nie zszedl do gabinetu (a przed nim
czekajacy pacjenci), bo mial w szpitalu jakas operacje czy zabieg.
Pojechalam do innego szpitala z przychodnia. Tam bez rejestracji marne
szanse, zeby dostac sie do lekarza. W rejestracji otrzymalam chlodna
odpowiedz, zebym sobie przyszla kolo 12, to moze jakis lekarz mnie przyjmie,
ale nie obiecuje. Pod gabinetami dzikie tlumy pacjentow (jak zwykle).
Zdesperowana polazlam na oddzial okulistyczny. Pielegniarka (z podobnym
znanym juz mi chlodem w glosie) poinformowala mnie, ze nie ma szans, zeby
jakis lekarz mnie teraz ogladal, bo to i tamto... A ja coraz gorzej sie
czulam:(

Wrocilam do wojskowego. Trudno. Wlazlam do gabinetu, tlumacze od poczatku co
i jak. Pielegniarka -> ze jak lekarz przyjdzie, to zebym z nim porozmawiala.
Przyszedl po godzinie. Obiecal mnie przyjac, ale kiedy - nie powiedzial.
Czekam i czekam. Wczodza pacjenci z numerkami, jacys poza kolejnoscia, znowu
jacys wojskowi na badania okresowe, a ja ciagle czekam...no, wreszcie mnie
poproszono:) Byla godzina ok13.
No i w trakcie mojego badania jeszcze jedna atrakcja. Wpada sobie do
gabinetu kolega po fachu (dokl. to laryngolog), rozsiada sie na lozku i nie
zwracajac na mnie (pacjenta) uwagi glosno dopytuje czy nie dalby mu jakiegos
plakatu ze sciany o oczach, bo syn do powieszenia w szkole potrzebuje. Temat
mu sie troche rozwinal, za przeproszeniem o d... maryni. Myslalam, ze mnie
tam rozniesie. wrrrr. Bylam dzielna, przemilczalam.

Czy tak to powinno wygladac??? Dlaczego my pacjenci jestesmy tak
ignorowani??? O ile jestesmy znanymi pacjentami, badz po protekcji, to nie
ma problemu - jest czas, usmiech i chec porzadnego nawet badania.

Zeby dzialo sie to w godzinach grubo popoludniowych, to nie byloby takiegom
problemu, bo pewnie trafilabym do pogotowia, albo...prywatnie.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-05-25 12:44:29

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: ":: print FX" <i...@U...com> szukaj wiadomości tego autora

> z dostepnych bez recepty najlepszy jest Spersallerg - a co do Twoich
> dolegliwosci, to czy myles czesto twarz i kropiles tez sztuczne lzy???? Bo
> sam Spersallerg roboty nie zrobi, skoro alergeny na twarz siadaja a sama
> alergia (i Spersallerg) powoduja suchosc spojowek.

dzieki za rady :)

pozdrawiam

mateusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-05-25 14:01:14

Temat: Re: Re:Betadrin i... zale
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Co do Tobradexy - to nie jest dobry lek na uczulenia, bo jest to
> > kombinacja
> > antybiotyku ze sterydem. Owszem, steryd zmniejszy swiad i
> > zaczerwnienienie,
> > ale po co antybiotyk podawac tam, gdzie jest tylko alergia????
>
> Ojejq :) podlaczylam sie do watku nie tlumaczac co mi dolega, sorki...
> Nie wiem czy chodzi tu o alergie. Obudzilam sie wczoraj z okropnym bolem
> galek ocznych; balam sie je otworzyc. Wreszcie przeciez musialam;) Podczas
> mrugania i ruszania galkami, w ogole samego patrzenia bol byl przerazliwy.
> Lekkie dotkniecie palcami wywolywalo bol niemal jak przy silnym ucisku.
> Ogolnie mialam wrazenie (przepraszam za okreslenie), ze oczy mi z orbit
> wyskocza. Najgorsze bylo zobaczenie tego w lustrze. Blyszczace i czerwone
> (obydwa slipka),do tego nieokreslony bol, wlasciwie cmienie w glowie i
> jakies dziwne oslabienie. Poza tym zadnych zmian na powiekach, ani
> ropiejacuch oczu.
> Nie ukrywam, ze bylam przerazona. Pierwszy raz mnie cos takiego dopadlo.



moze byc epidemiczne zapalenie spojowek - wtedy nie ma wydzieliny
ropnej.....ale wtedy dac Betadrin....????



>
> Mam chec poskarzyc sie przy okazji na sluzbe zdrowia (i tak wiem, ze to
> niczego nie zmieni, ale wyrzuce to z siebie). Nie bierz tego do siebie.
> Mozesz pominac ten tekst i go nie czytac. Tak jak wyzej napisalam: musze
to
> z siebie wyrzucic.


I tak przeczytam:-))

>
> Od godz. 9 rano szukalam lekarza, ktory by mnie przyjal.
> Do okulisty sa wczesniejsze rejestracje. Czeka sie z reguly 1-2 m-ce. W
> naglym wypadku, jak moj, liczylam, ze bez problemu ktos obejrzy moje oczy
i
> chociaz powie, ze nic groznego sie nie dzieje, no coklowiek. Moglabym
sobie
> juz spokojniej czekac.
> W wojskowej przych. lekarz nawet nie zszedl do gabinetu (a przed nim
> czekajacy pacjenci), bo mial w szpitalu jakas operacje czy zabieg.
> Pojechalam do innego szpitala z przychodnia. Tam bez rejestracji marne
> szanse, zeby dostac sie do lekarza. W rejestracji otrzymalam chlodna
> odpowiedz, zebym sobie przyszla kolo 12, to moze jakis lekarz mnie
przyjmie,
> ale nie obiecuje. Pod gabinetami dzikie tlumy pacjentow (jak zwykle).
> Zdesperowana polazlam na oddzial okulistyczny. Pielegniarka (z podobnym
> znanym juz mi chlodem w glosie) poinformowala mnie, ze nie ma szans, zeby
> jakis lekarz mnie teraz ogladal, bo to i tamto... A ja coraz gorzej sie
> czulam:(
>
> Wrocilam do wojskowego. Trudno. Wlazlam do gabinetu, tlumacze od poczatku
co
> i jak. Pielegniarka -> ze jak lekarz przyjdzie, to zebym z nim
porozmawiala.
> Przyszedl po godzinie. Obiecal mnie przyjac, ale kiedy - nie powiedzial.
> Czekam i czekam. Wczodza pacjenci z numerkami, jacys poza kolejnoscia,
znowu
> jacys wojskowi na badania okresowe, a ja ciagle czekam...no, wreszcie mnie
> poproszono:) Byla godzina ok13.
> No i w trakcie mojego badania jeszcze jedna atrakcja. Wpada sobie do
> gabinetu kolega po fachu (dokl. to laryngolog), rozsiada sie na lozku i
nie
> zwracajac na mnie (pacjenta) uwagi glosno dopytuje czy nie dalby mu
jakiegos
> plakatu ze sciany o oczach, bo syn do powieszenia w szkole potrzebuje.
Temat
> mu sie troche rozwinal, za przeproszeniem o d... maryni. Myslalam, ze mnie
> tam rozniesie. wrrrr. Bylam dzielna, przemilczalam.
>
> Czy tak to powinno wygladac??? Dlaczego my pacjenci jestesmy tak
> ignorowani??? O ile jestesmy znanymi pacjentami, badz po protekcji, to nie
> ma problemu - jest czas, usmiech i chec porzadnego nawet badania.
>
> Zeby dzialo sie to w godzinach grubo popoludniowych, to nie byloby
takiegom
> problemu, bo pewnie trafilabym do pogotowia, albo...prywatnie.


Limity i ilosc pacjentow niestety narzucaja pewien standard przyjmowania
pacjentow. Jest rowniez okreslone, jaki przypadek nalezy przyjac
bezzwlocznie, lub tez w ten sam dzien. Zapalenia spojowek nie sa w tym
standardzie. Co w zwiazku z tym???? Nalezy pojsc do rodzinnego (ktory w
koncu jest w pewnym sensie omnibusem z calej medycyny, jak rowniez lekarzem
PIERWSZEGO KONTAKTU), ktory po zbadaniu decyduje, czy zaleca leczenie sam,
czy kieruje do specjalisty. ZAWSZE moze on w skierowaniu do specjalisty
zaznaczyc slowo CITO, co automatycznie obliguje specjaliste do przyjecia w
dany dzien. Rozumiem, ze nie jest to wygodne, ale takie tez jest standard
europejski, ze najpierw lekarz rodzinny - i albo on leczy, albo kieruje do
specjalistow. Sluszne bylo rowniez nieprzyjecie Cie na oddziale, gdyz
oddzialy szpitalne nie sa gabinetami okulistycznymi i zajmuja sie czyms
zupelnie innym. Natomiast trudno zaakceptowac inne, opisane przez Ciebie
zachowania i Twoje uwagi sa jak najbardziej sluszne.

pozdr.

casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-05-25 14:01:59

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > mozna: niektore przyklady - Oculotect, Artelac, TN II, HyloComod
>
> Melduję posłusznie,że wywaliłam precz Betadrin, kupiłam Artelac, daję w
> oczy wg Twojej recepty - 15 minut po Cromohexalu. Oczy duzo lepsze, choć
> u nas słońce i wiatr, a więc pyłki mają używanie.
> Dziekuję! :)
> --
> pa, Basia


milo czytac:-) dzieki:-)))
pa, casus:-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-05-25 14:02:15

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > z dostepnych bez recepty najlepszy jest Spersallerg - a co do Twoich
> > dolegliwosci, to czy myles czesto twarz i kropiles tez sztuczne lzy????
Bo
> > sam Spersallerg roboty nie zrobi, skoro alergeny na twarz siadaja a sama
> > alergia (i Spersallerg) powoduja suchosc spojowek.
>
> dzieki za rady :)
>
> pozdrawiam
>
> mateusz


nie ma za co:-)
pozdr.

casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-05-25 16:43:25

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

BasiaBjk napisał(a):
> Melduję posłusznie,że wywaliłam precz Betadrin,[ciach]

jestescie pewni co do tego betadrinu? bo ja to dostalem jako np. krople
do nosa na katar :) i powiem ze sa bardzo skuteczne.. sa dwie wersje
tych kropel?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-05-25 16:54:36

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik scream napisał:

> jestescie pewni co do tego betadrinu?

Zaufałam Casusowi i dobrze na tym wyszłam. Nie wiem, jak to działa u innych.
--
pa, Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-05-25 17:01:53

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

BasiaBjk napisał(a):
> Zaufałam Casusowi i dobrze na tym wyszłam. Nie wiem, jak to działa u
> innych.

nie o to mi chodzi..
ja uzywam tych kropli, ale do nosa

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-05-25 17:11:33

Temat: Re: krople do oczu - alergia
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik scream napisał:

> nie o to mi chodzi..
> ja uzywam tych kropli, ale do nosa

Tak, zrozumiałam ;)
Do oczu i do nosa mam dwa rodzaje innych kropli, cromohexal i
sprawdzają się. Moze Ty po prostu lepiej ode mnie tolerujesz ten Betadrin.
--
pa, Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prosze o polecenie...
brodawka płaska
Jęczmień oka
Lyrica
PLE - uczulenie.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »