Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Człowiek vs. system? Re: Re: Człowiek vs. system?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Re: Człowiek vs. system?

« poprzedni post
Data: 2004-11-04 20:25:59
Temat: Re: Re: Człowiek vs. system?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Marek Krużel; <p...@g...pl> :

> > No, ale nie wiem czy Sąd Pracy przypadkiem nie wymaga tego kroku - mi na
> > logikę wychodzi, że powinien wymagać.
>
> zanim ukarze pracownika?
> prawnicy nie zainteresowali się wątkiem

Tzn. jest kilka rodzajów "kar" - porządkowe [ew. porządkowe-finansowe],
finansowę za niewykonanie/nienależyte wykonanie, finansową za działanie
umyślne - z czego tylko pierwsze są karą, a pozostałe
"odpowiedzialnością". Czyli karać może, zwłaszcza że ma którki okres od
powzięcia wiadomości o zdarzeniu, natomiast odpowiedzialności może
dochodzić później. Nie wiem jak wygląda orzecznictwo, czy literatura,
ale gdybym ja miał tę przyjemnośc i stanął przed sądem, to domagałbym
się tego, żeby pracodawca najpierw spróbował odzyskać kwotę od osoby nią
"obdarowanej", jako że wychodzi mi, że ja bym nie miał takiej możliwości
samemu jej dochodzić po zaspokojeniu pracodawcy [gdybym to ja popełnił
błąd]. W ramach stosunków cywilnoprawnych taka konstrukcja byłaby dosyć
karkołomna, bo nic nie stoi na przeszkodzie przeniesienia wierzytelności
lub zastosowanie art. dotyczących wielości dłużników, ale nadal
niepodoba mi się buforowanie [czarna skrzynka] tytułu prawnego przez
pracodawcę - czyli pracownik odpowiada za szkodę, a osoba otrzymująca
nienależne świadczenia za bezpodstawne wzbogacenie i mieszanie zasad Kp
i KC w jednej sytuacji.

> właściwie to trudno cokolwiek zagwarantować. ale to paranoja,
> skoro pracownik może zostać automatycznie pociągnięty do
> odpowiedzialności, a przecież on też niczego gwarantować
> nie może ;)

Ale powinien sprawdzić - to oczywiście też paranoja, zwłaszcza jak nie
ma procedur/narzędzi/za dużo do sprawdzania, ale pracownik nie może
oczekiwać, że będąc zatrudnionym z racji swojej wiedzy, nie będzie
musiał udowadniać jej posiadania. Akurat pozwolę sobie nie wypowiadać
sądów w stylu - "jak nie podoba się, to do kopania rowów" - ale prawdą
jest, że chcąc mieć łatwiejszą pracę lub lepiej płatną lub lepiej
rokującą w sensie rozwoju zawodowego, to trzeba zdecydować się na ryzyko
- w innych przypadkach minimalizując ryzyko otrzymuje się zawody kopacza
rowów, sprzątacza lub układacza na półkach - czyli zawody fizyczne,
często wykonywane w złych warunkach [na "świeżym powietrzu"] czy
wymagające sprawności fizycznej.

Co do tej interwencji u producenta - kiedyś w mojej firmie kolega
wyjaśnił mi, dlaczego nigdy nie zainstalują Linuxa - bo nie ma
odpowiedzialnego producenta i nie ma gwarancji, czyli klasyczna
dupokrytka, która nie tyle ma za cel możliwość dochodzenia
odszkodowania, co udowodnienie, że kupujący dołożył wszlekiej
staranności w zakupie. Podobnie musiałem wyjasniać mojemu znajomemu,
który wzburzał się, że u niego w pracy jest 10 dyrektorów mających za
zadanie jedynie podpisywać papierki, że a. nim więcej osób podpisze
papierek, tym trudniej znaleźć winnego, b. im więcej osób podpisze
papierek, tym łatwiej udowodnić, że została dochowana staranność.

Nie wiem, czy faktycznie jest tak z zaskrażaniem jak napisałem, ale
sądzę że tak - co innego sytuacja, kiedy kupujący znajdzie błąd i chce
jego poprawienia, a co innego sytuacja, kiedy powstanie strata
spowodowana błędem - to pierwsze jest pewnie powszechniejsze i
pozasądowe, to drugie pewnie należy do rzadkości - w przeciwnym razie
np. Microsoft nie wychodziłby z sądu, a co prawda w sądzie siedzi, ale
głównie za sprawą naruszania przepisów o konkurencji. NIGDY w trakcie
czytania gazet, przeglądania internetu, czy oglądania TV nie dotarła do
mnie informacja, że jakiś producent oprogramowania przerżnął w sądzie, a
w przypadku społek giełdowych i wysokich odszkodowań takie informacje
pojawiałyby się - temu zresztą skutecznie służy mechanizm licencji
czasowych, czy zachowywanie kodów przez producenta - owszem, w sądzie
wygrasz, ale producent oznajmi, że nie masz już licencji i od jutro
szukaj zamiennika np. systemu wielomodułowego zarządzania
przedsiębiorstwem [wszystko zależy od konstrukcji umowy i od
ewnetualnych haczyków, które producent może znaleźć, np. bezprawne
modyfikacje czy większa ilośc końcówek], albo nie będzie chciał
sprzedawać modyfikacji [kto by chciał narażać się na następne sprawy?
;)], albo będzie dyktował wysokie ceny za modyfikacje, które tylko on
będzie mógł wykonać [dochowanie jeszcze lepszej staranności kosztuje
;)].

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.11 Marek Krużel
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem