Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Re: Dół totalny i koniec związku

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Re: Dół totalny i koniec związku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-09-13 11:33:01

Temat: Re: Re: Dół totalny i koniec związku
Od: v...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> kis:
>
> Ps Szukanie młodszej kochanki jest prawidłowością biologiczną, co nie jest
> powodem do usprawiedliwiania kogoś kto biologi ulega. Może spotka go kara i
> dostanie zawału w czasie stosunku? Póki jednak przynosi pieniądze do domu,
> lepiej mu tego nie życzyć.
>

Kara... nagroda... co za bzdury. Co mi po tym, ze kogos, kto mnie krzywdzi
spotka za to kara? Mam czuc z tego powodu satysfakcje? Jakos nie potrafie i
chyba nie naucze sie tego nigdy.
A ten, co ulega biologii nie zanosi kase od tej chwili do innego domu, zawalu
mu nie zycze w zadnym wypadku.

V-V

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-09-13 13:30:45

Temat: Re: Re: Dół totalny i koniec związku
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

<v...@p...onet.pl> wrote in message
news:5412.0000013c.3d81ccec@newsgate.onet.pl...
| > kis:
| >
| > Ps Szukanie młodszej kochanki jest prawidłowością biologiczną, co nie
jest
| > powodem do usprawiedliwiania kogoś kto biologi ulega. Może spotka go
kara i
| > dostanie zawału w czasie stosunku? Póki jednak przynosi pieniądze do
domu,
| > lepiej mu tego nie życzyć.
| >
|
| Kara... nagroda... co za bzdury. Co mi po tym, ze kogos, kto mnie krzywdzi
| spotka za to kara? Mam czuc z tego powodu satysfakcje? Jakos nie potrafie
i
| chyba nie naucze sie tego nigdy.
[cut]

Po co durna współczesna 'satysfakcja', skoro mogłaby to być sprawiedliwość?
Naprawdę jej nie łakniesz?

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-13 13:47:00

Temat: Re: Re: Dół totalny i koniec związku
Od: "Veronika" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:alsp4d$k0i$1@news.tpi.pl...

> Po co durna współczesna 'satysfakcja', skoro mogłaby to być
sprawiedliwość?
> Naprawdę jej nie łakniesz?
>
> Saulo
>

Sprawiedliwość, według mnie, nie istnieje, niestety. Gdyby istniała żaden
człowiek nie ośmieliłby się skrzywdzić drugiego. I tak mam zbyt wybujałą
wyobraźnię :-) Nie będę więc zaśmiecać jej jeszcze dodatkowo marzeniami o
sprawiedliwości. Zresztą to chyba nie na tym polega. Ten łańcuch zależności
jest zbyt skomplikowany. Jeśli ktoś skrzywdzi mnie, to oczekując na
sprawiedliwość, jednocześnie krzywdzę tym samym tę osobę, a za to, zgodnie z
tą zasadą sprawiedliwość powinna dosięgnąć również mnie. Błędne koło. Może
właśnie dlatego sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie?
Eee... najlepiej pogodzić się z własnym losem :-)

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-13 14:02:24

Temat: Re: Re: Dół totalny i koniec związku
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Veronika" <v...@p...onet.pl> wrote in message
news:alsqfo$1mk9$1@news2.ipartners.pl...
|
| Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
| news:alsp4d$k0i$1@news.tpi.pl...
|
| > Po co durna współczesna 'satysfakcja', skoro mogłaby to być
| sprawiedliwość?
| > Naprawdę jej nie łakniesz?
| >
| > Saulo
| >
|
[cut]
Jeśli ktoś skrzywdzi mnie, to oczekując na
| sprawiedliwość, jednocześnie krzywdzę tym samym tę osobę, a za to, zgodnie
z
| tą zasadą sprawiedliwość powinna dosięgnąć również mnie.

No coś Ty?! Krzywda to coś nie zawinionego, nie sprowokowanego lub
nieproporcjonalnego do przewiny.
Oczekiwanie na sprawiedliwość (w tym wypadku proporcjonalną do naszej
krzywdy karę), jej pragnienie nie ma z krzywdą nic wspólnego.

Saulo

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-13 14:03:48

Temat: Re: Re: Dół totalny i koniec związku
Od: "Veronika" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:alsqvu$kt3$1@news2.tpi.pl...

> No coś Ty?! Krzywda to coś nie zawinionego, nie sprowokowanego lub
> nieproporcjonalnego do przewiny.
> Oczekiwanie na sprawiedliwość (w tym wypadku proporcjonalną do naszej
> krzywdy karę), jej pragnienie nie ma z krzywdą nic wspólnego.
>
> Saulo

Nie wiem, może masz rację. Właściwie to nawet chciałabym żebyś miał rację,
bo takie podejście uwolniłoby mnie od poczucia winy, że czasem zdarza mi się
życzyć komuś, kto źle mnie potraktował, kary za to. Oczekiwanie na
sprawiedliwość też wyzwala poczucie winy, więc jeśli masz rację... w każdym
razie łatwiej żyć, gdy myśli się w ten sposób.

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-13 14:50:25

Temat: Re: Re: Dół totalny i koniec związku
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Veronika <v...@p...onet.pl> napisał(a):


> Sprawiedliwość, według mnie, nie istnieje, niestety.

To czy i gdzie istnieje sprawiedliwośc nie jest ważne. Ważne że istnieje
poczucie sprawiedliwości. Ludzie odczuwają potrzebę odpłacenia komuś za swoje
krzywdy. Jak nie odpłacą winnemu, odpłacą innym. Jeśli coś powstrzymuje ich
przed odpłaceniem innym, odpłaca sobie. Dlatego ważne, żeby nie pozwolić się
skrzywdzić.

Ksiąga Mądrości Kisa 12,8 i następne

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Dół totalny i koniec związku
Re: ŚWIAT + czy -
Re: ŚWIAT + czy -
Re: ŚWIAT + czy -
Uogolnianie - zmora ludzkosci !

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »