Data: 2003-06-20 20:30:41
Temat: Re: Re: Jakie badania przed ciążą?
Od: La Luna <blueluna@wytnij_to.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pamiętnego dnia Fri, 20 Jun 2003 19:54:34 +0200, "Cherokee gd"
<c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> wystukał/a złowieszcze słowa:
>Do swojego lekarza mam zaufanie, bo jest fachowcem (przychodnia
>Corfamed we Wrocławiu).
Jak na fachowca ma dziwne poglady - gdyz tylko ok. 10 % zachorowan na
toksoplazmoze mozna zwalic na koty wlascicielki.
Przewazajaca ilosc zakazen tym pierwotniakiem pochodzi z jedzenia
surowego i niedosmazonego miesa (wystarczy sprobowac odrobine miesa na
mielone - czy jest dobrze przyprawione), niemytych warzyw i owocow,
podczas pracy w ziemi i np. potarcia ust brudna reka, w czasie chocby
pogryzania sobie trawki zerwanej na laczce. Ostatnio czytalam ze
oocysty znajduje sie nawet w kranowce.
To ze nie masz kota - nie zmniejsza zagrozenia.
A wrecz przeciwnie - gdybys go miala a ten by przechorowal chorobe (bo
koty tez choruja na nia zazwyczaj tylko raz i tylko przez jakis czas
zarazaja) - to juz bys ja miala za soba - jesliby doszlo do zarazenia.
Zeby kot sie zarazil musi miec mozliwosc jedzenia myszy lub surowego
miesa - na gotowej lub gotowanej karmie nie zachoruje.
Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisujac na priv, usun "wytnij_to" z adresu
|