Data: 2002-07-03 20:24:01
Temat: Re: Re: Po co nam światopogląd
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wed, 03 Jul 2002 18:33:33 +0200 "Kis Smis"
<k...@n...poczta.gazeta.pl> pisze:
> A więc nie może isnieć jeden najlepszy dla wszystkich światopogląd.
A jego szkielet?
> Problem w tym że to szycie jest robione najpierw całkowicie nieświadomie
> i większośc z nas zatrzymuje się na etapie nieświadomie nabytego
> światopoglądu.
Moze na jakis czas.
> W kazdy razie interesuje mnie możliwość
> świadomej pracy nad własnym światopoglądem.
W celu stymulowania rozwoju?
> Sądzę, że warto się spierać
> światopoglądowo, jesli rozmówca dopuszcza możliwość zmiany poglądów.
Zawsze, o ile sa dobre argumenty.
> Ja naprzykład
> bywam szalenie zadowolony z niektórych swoich poglądów. Zwłaszcza tych
> niepoprawnych politycznie. Chętnie bym jednak posłuchał, gdyby ktos
> zechciał wykazać mi niespójność, szkodliwość itp moich pogladów.
Moze nowy watek...
> Elementem
> mojego światopoglądu jest to że każdy jest odpowiedzialny za całego
> siebie i nieświadomość z niczego nie może usprawiedliwiać.
Od ukonczenia 18 lat?
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)
|