Data: 2002-11-27 21:06:02
Temat: Re: Re: Re: Alle fajna muzyka w Trójce!:))
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marsel" <M...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.184f49e3aa68df6698978c@news.onet.pl...
> w art. <as2r6s$l6a$1@news.tpi.pl>,
> szanowna kol. EvaTM pisze, ze:
> <...>
> > Powinien być partnerem. Małżeństwo to spółka, instytucja.
> > Jeśli każdy z partnerów w spółce hopsa sobie jak chce, to jaki będzie efekt?
Co
> > zostanie z początkowego zamraczającego działania hormonow
> > i ferromonów? Możesz sobie sam odpowiedzieć. Dorośle :p
> spolka czy zoo, instytucja bierno-czynna?
> a dupa.
> najwyrazniej ta "instytucja" jest wlasnie owym efektem,
> dzialania okreslonych mechanizmow we wlasciwym czasie,
> ten czas mija, wbrew zachciankom (dzieciecym?).
> a czesto bywa, ze w owym czasie ta czy inna zostaje zniewolona
> sila czy urokiem przerosnietych miesni,
> a owa niedoroslosc partera zdaje sie nie miec tedy wiekszego znaczenia
> (co innego u siebie - tu ona (niedor.) mogla o wszystkim przesadzic)
No przecież nie przeczę! :)
Gupimysom;) często na początku, mamy nadzieję, że
rozwój dotyczy wszystkich spółkowiczów ;) w stopniu
zbliżonym. By jednak móc, trzeba chcieć.
Nie wszyscy jednak chcą. Nie wszyscy zapewne mogą.
Jest jak jest. Cytowałam tu kiedyś Mani kawałek ksiązeczki
P. Mulforda "Przeciw śmierci". druga to "Moc ducha, moc życia".
co zresztą przeszło bez echa, ale tam jest cała prawda
o życiu, chociaż język nieco już archaiczny.
To samo zresztą można znaleźć i gdzie indziej.
No nic.. pozdrawiam :)
E.
|