Data: 2006-02-23 10:08:33
Temat: Re: Re: Re: COŚ w okolicach piersi
Od: Rafik <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 22 Feb 2006 23:11:30 +0100, ika napisał(a):
> Dnia 22.02.06, około 22:49, PhoeniX bulgocze
> <news:dtim8t$5dj$1@news.onet.pl>:
>
>> Tylko że w tym przypadku nie może być mowy o złym rokowaniu czy
>> "wyroku śmierci". Tu chodzi o przebadanie się aby wykluczyć najgorszą
>> możliwość która wcale nie jest najbardziej prawdopodobna.
>
> Czepnęłam się tylko stwierdzenia, że powiedziałbyś "bez większego
> zastanowienia". Czasem takie niewinne chlapnięcie może zostać źle
> zrozumiane, zwłaszcza, jeśli dziewczyna faktycznie ma pierdyliard
> dołujących spraw na głowie, to każda informacja, nawet neutralna, może
> zostać przez nią odebrana negatywnie.
>
> A do reszty nic nie mam ;) bo jak już tu pisali ludzie: to nie grupa
> powinna wiedzieć jak jej to przekazać, ani czy to może być nowotwór.
Na tej grupie są ludzie, którzy prawdopodobnie mieli podobne przeżycia
jak ja i oni mogą mi trochę pomóc. Ja nie chcę diagnozy tylko porady
jak mam się zachować. Wg was na jakiej grupie mam pytać o to?
|