Data: 2001-06-19 20:39:11
Temat: Re: Re: chlamydia
Od: Artur Drzewiecki <d...@p...bez.onet.spamu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Papugi (i inne ptaki - np. gołębie) istotnie czasami przenoszą Chlamydię
>> psittaci, która wywołuje ornitozę (papuzicę), której jednym z objawów
>> jest ciężkie zap. płuc. Z tym, że najczęściej zakażali się posiadacze
>> wielkich hodowli, którzy wdychali rozpylone wysuszone fragmenty odchodów
>> (np. w gołębnikach).
>
>To znaczy, że mogę całować swoje papużki w główki? ( w dziobki raczej nie lubią)
:-))))
Ludzie zakażają się szczepami Ch. psittaci o dużej zjadliwości. Poza tym
ptaki importowane powinny być badane i leczone w razie stwierdzenia
obecności chlamydii, więc ornitoza nie grozi Ci raczej od całowania
papużek. Natomiast problemem mogą być inne mikroorganizmy, które mogą
być przenoszone przez papużki (nie czuję się na tyle kompetentny w
mikrobiologii ornitologicznej, żeby autorytatywnie odpowiedzieć).
Proponuję jednak zapytać się na pl.sci.weterynaria o profilaktykę
chlamydii u papug w Polsce (np. w USA wszystkie importowane papugi są
obowiązkowo leczone tetracykliną przed dopuszczeniem do sprzedaży), o
antybiotyki w karmie i o mikroorganizmy u papużek.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki
Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.
|