« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-02 12:34:36
Temat: psycholog - ŁódźJeśli masz problem, z którym nie chcesz dłużej radzić sobie sam/ sama -
zapraszamy - Stowarzyszenie OKNA, Łódź, tel. 608 18 97 93
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-06-02 13:19:22
Temat: Re: psycholog - ŁódźUżytkownik Stowarzyszenie OKNA napisał:
> Jeśli masz problem, z którym nie chcesz dłużej radzić sobie sam/ sama -
ja mam - czytanie psp juz mnie nie cieszy..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-06-02 14:37:03
Temat: Re: psycholog - ŁódźUżytkownik <m...@h...pl> napisał w wiadomości
news:c9kkad$i7k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Stowarzyszenie OKNA napisał:
> > Jeśli masz problem, z którym nie chcesz dłużej radzić sobie sam/ sama -
>
> ja mam - czytanie psp juz mnie nie cieszy..
A teraz? ;))
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-06-02 16:04:12
Temat: Re: psycholog - ŁódźUżytkownik EvaTM napisał:
>
> A teraz? ;))
>
> E.
>
hm... co teraz? ze nie jestem taki znowu sam?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-06-02 18:19:36
Temat: Re: psycholog - Łódź->J.E. EvaTM<- c9komr$d1n$...@a...news.tpi.pl naszkrobal/a:
> A teraz? ;))
No pytanie :)
> E.
oTTo
P.S. Zapodawaj... Evo, zapodawaj..!
--
Stawiam na priorytet kluczy emocjonalnych.
(...)
pozdrawiam
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-06-02 20:34:15
Temat: Re: psycholog - ŁódźUżytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:2i6k1qFjklbkU1@uni-berlin.de...
> > A teraz? ;))
> No pytanie :)
> oTTo
>
> P.S. Zapodawaj... Evo, zapodawaj..!
Jeszcze nie, Tomku, jeszcze nie.
Na razie "poziom zerowy" i powolne odnajdywanie smaków realnych. Mnóstwo
zaległości i wciąż za mało czasu.
Mam nadzieję wrócić kiedyś z (lepszą) głową.
Oby nie skończyło się na nadziei ;). No ale będzie co ma być.
Pozdrawiam serdecznie Starych i Nowych.
E.
ps. Co zrobiłeś Kachnie? ;) Nie wystraszyłeś jej aby?
Szkoda by było!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-06-02 23:48:40
Temat: Re: Re: psycholog - ŁódźEvaTM wrote in <c9ldkj$os7$1@atlantis.news.tpi.pl>:
[...]
> Mam nadzieję wrócić kiedyś z (lepszą) głową.
Czekam.
> Oby nie skończyło się na nadziei ;). No ale będzie co ma być.
> Pozdrawiam serdecznie Starych i Nowych.
:)
--
Paweł Zioło http://www.fotozielsko.prv.pl
Harriet's Dining Observation:
In every restaurant, the hardness of the butter pats
increases in direct proportion to the softness of the bread.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-06-03 06:33:14
Temat: Re: psycholog - ŁódźOn Wed, 2 Jun 2004 22:34:15 +0200, EvaTM <e...@i...pl> wrote:
>> P.S. Zapodawaj... Evo, zapodawaj..!
>
> Jeszcze nie, Tomku, jeszcze nie.
> Na razie "poziom zerowy" i powolne odnajdywanie smaków realnych. Mnóstwo
> zaległości i wciąż za mało czasu.
> Mam nadzieję wrócić kiedyś z (lepszą) głową.
> Oby nie skończyło się na nadziei ;). No ale będzie co ma być.
No to życzę Tobie Evciu perfekcyjnego połączenia /jednego z drugim/.
Trzymam kciuki.
> Pozdrawiam serdecznie Starych i Nowych.
> E.
- a średnich? :)
> ps. Co zrobiłeś Kachnie? ;) Nie wystraszyłeś jej aby?
> Szkoda by było!
Kachna, czytasz?
No dobra... dobra... zapytam na priv.
/na pewno jej problemy się skończyły i zapomniała o nas ;)/.
Tomek
P.S. Kachna jest jak 'surówka' /tak się określa wokalistów, którzy mają potężne coś,
ale bez
treningów nic z tego/ lub jak nieoszlifowany diament. Dużo pracy przed nią /zresztą
jak przed
każdym znas/. Każdy diament /niezależnie od stanu/ ma na PSP swoją wartość. Chociażby
funkcja
'latarni morskiej' pośród morza szczyn patologicznych 'BL.bękartów', których
naturalny proces
PSP _amputuje_ (wraz ze 'szcz'ałką czasu) - na szczęście tylko po to, żeby
'przyszykować'
'parszywą' miejscówkę kolejnym ;)
P.S.S. Czemu na szczęście? :) PSP jako "symulator życia w trybie ASCII" powinno
zawierać
domieszkę patologicznych 'BL.szczyn'.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-06-03 14:35:29
Temat: Re: psycholog - ŁódźUżytkownik "* kachna *" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:DiDvc.40390$vP.13106@news.chello.at...
> Witaj EvoTM, tycztom sprawil, ze chociaz Cie nie znam, to ucieszylam sie
> widzac, ze jestes tutaj. :)
Witaj, kachna :)
Zaczęłam się obawiać, że styl w jakim tycztom Cię przywitał, mógł Cię
zniechęcić i odstraszyć.
(Tomek lubi gmerać paluchami w jeszcze gorącej lawie
w poszukiwaniu klejnotów, (nie dając im czasu na dojrzewanie), a jego styl
często przyprawia mnie
o palpitacje ;)
Pozdrawiam
E.
ps. dojrzewaj powoli, nie daj się poganiać ani wciągać za kurtynę..;) Fajnie
piszesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-06-03 20:26:46
Temat: Re: psycholog - Łódź->J.E. * kachna *<- DiDvc.40390$v...@n...chello.at naszkrobal/a:
> Witaj EvoTM, tycztom sprawil, ze chociaz Cie nie znam, to ucieszylam
> sie widzac, ze jestes tutaj. :)
Ech... muszę się zakochać w dojrzałej kobiecie... ;) Jak nic. Tylko, że
nikt mnie nie chce - jedyna Kachna znalazła w 'potworze' coś dobrego
/pośrednio/. :)) A bez miłości polotu niet.
Ech... my 'potwory' - zgryźliwe i zbyteczne (osamotnione...).
oTTo
P.S. BTW to co napisałaś zapodało mi niezły temat.
--
Aktor zawsze jest ograniczony innymi osobami, zespołami, czasem.
A tu masz pióro, jak ci się nie uda, wyrzucisz, zaczniesz od nowa.
[Jerzy Stuhr]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |