.> (Powodzenia w nowej międznarodowej pracy).

Dziekuje,dziekuje,to moze w zwiazku z licznymi pytaniami na GG dodam dla
ciekawskich,ze nie zmieniam zawodu...o nieeeeeeeee..Byl po prostu oficjalny
nabor organizacji unijnych do Brukseli i Strasbourga na
tlumaczy,urzednikow,personel pomocniczy,poslow(to kazdy wie akurat hihih)
no i nauczycielki a nawet nianie z nowych krajow czlonkowskich,no i po
prostu przeszlam iles tam etapow kwalifikacyjnych i ......dalej bede
pozytywnie zakrecona przedszkolanka ale zamieniam (chwilowo lub nie) polskie
dzieciaczki na dzieciaczki roznych narodowsci i ras zebrane pod wspolnym
dachem,no i wyzwaniem bedzie dla mnie nauczenie ich na przyklad polskich
piosenek w 4 jezykach...ale kto nie podejmuje wyzwan ten nie zyje?Hmm kto to
powiedzial.....
Pusia