heheh, kadzy ma to co lubi

ja po prstu nie mam ochoty juz slucha o tym jakie zycie jest straszne i okropne
- hehe, moze zle towarzycho :)

po prostu lubie jak wszytsko jest "przypudrowane" ;)
ale jestem wrazliwy i widze czyjes nieszczescie, co nie znaczy ze mam sobie nim
po prostu glowe zaprzatac...

nie wiem, moze po prstu jestem slaby i nie lubie tego rodzaju bodzcow :)

pozdrawiam


Tomek Majewski wrote:

> Dobry wieczór wszystkim - jestem nowym uczestnikiem i to co szanowny kolega
> napisal przedstawiajac w formie prosby o nieodbieranie jako zarzut jest
> wedlug mnie wypunktowaniem najmocniejszych strom tej grupy. Bardzo mnie te
> wszystkie kolegi zarzuty (zle zrozumialem) zachecaja do dalszego kopania w
> tym calym chaosie krzywo zdefiniowanym jako szpital itd. Jeszcze raz b.
> dziekuje za zachete do uczestnictwa.
> Pozdrawiam wszystkich wspólpacjentów
> tm
>